Torchlight 2 - świetny od samego początku!

Jedynka znudziła mi się po około 12 godzinach grania (ile można było chodzić po tych samych lochach ;p). Dwójeczka wygląda ciekawiej ale na razie po D3 nie chce wracać do H&S.

Podoba mi się, w jedynkę zagrywałem się sporo,

Pewnie , że nas interesuję ta gra. Chciałbym zobaczyć inną krainę i inne klasy .

ja mam przegrane 470 godzin i jeszcze się nie wynudziłem - jak tutaj niektórzy pisali, do tego grałem 5 lat w DiabloII i stwierdzam że Torchlight brakuje tzw. flow gdzie u diabełka go nie brakuje.

Ja mam coś ponad 400h i już przy ok 200h grałem tylko po to by zarobić parę euro.
Za mało grałem w T2 żeby ferować wyroki ale póki co gra mi się przyjemniej w T2 niż w D3 na początku.
Na chwilę obecną muszę się zmuszać do gry w D3, a i tak czynnikiem wyłącznie motywującym jest $$.
Co by dużo nie mówić - dla mnie nieprześcignionym ideałem h&s jest Diablo 2.

Pako22 - 520h

-pluskfa27
Ile masz godzin przegrane w D3?

typowy przeciętniak na 7/10. Do Diablo II mu mile morskie, do Diablo III lata świetlne.

Super gra. Kiedyś kupię.

Dobrze, że teraz jest przynajmniej możliwość wyboru gier o zbliżonej jakości wykonania. - to Ci zarcik :)

Powinni wyrychtować ślunsko wersja jezykowo bo to ulubiono gra Jj, i niech zrobio mobilno wersja na jego komorka co by miol w co grac jak zjiżdżo do kopalnia kopac wungiel... lol...

Powinni wyrychtować ślunsko wersja jezykowo bo to ulubiono gra Jj, i niech zrobio mobilno wersja na jego komorka co by miol w co grac jak zjiżdżo do kopalnia kopac wungiel...

Pet peta petem pogania. Kurwa mać mów po polsku, czyli "zwierzak".

Gram w Torchlight 2 i muszę powiedzeć, że Diablo III to medialny produkt. Ukończyłem Diablo II na Normalu, teraz poziom Koszmar, ale gra jest monotonna i naprawdę trzeba się przy niej sporo nasiedzieć, aby cokolwiek ciekawego odnaleźć. Torchlight 2 jest grą miłą, przyjemną [ukończyłem "1"] i muszę powiedzieć, że jest bardzo ciekawa nowa odsłona, graficznie trzyma poziom jedynki, jednak to rzecz gustu, a swoją drogą najważniejsza jest cena, która jest praktycznie nawet na kieszeń dziecka z kieszonkowym... więc więcej nie trzeba dopowiadać.
Gra ma szanse rywalizować z Diablo 3 i widać, że ma wiele pomysłów innowacyjnych, czego nie można powiedzieć o Diablo, które bazuje na odtwórczym procesie budowy swojej gry zmuszając nas do wykonywania tych samych czynności, które okraszone super grafiką nie zawsze pasjonują.
Jak dla mnie gra wyczekiwana bardziej niż Diablo 3, która zasługuje na uwagę i nie porównujmy jej dosłownie z Diablo a spójrzmy jako na produkt diablopodobny, gdyż wtedy zyskuje wiele ten tytuł.

...niech Blizzard się uczy jak robić dobre gry...

Heh, nawet w tle leci utwór podobny do motywu tristram - prawie taka sama gitarka (ledwie słyszalna, ale rozpoznawalna)

Jest ok , oczekiwałem kichy ale miło się zaskoczyłem. Podobieństw do D3 dużo ale to raczej plus. Prostota,miła grafika to może być pomysł na sukces, nie wiem tylko jak z fabułą. Pet to fajna sprawa, nie trzeba latać do miasta żeby klamoty sprzedać:) Ja bym dał szansę na pokazanie więcej gry.

Imię peta idealnie oddaje jego role xD

ja was prosze ZMIENCIE TEN PLAYER DO JASNE CHOLERY!

oczywiście Diablo 3 sie chowa... :D

A ja się mogę zgodzić, przynajmniej po części z [22]
W Diablo 3 zabicie pierwszego mobka dawało przyjemność - i za to zresztą cenie całą serie. Grasz i masz przyjemność z tego zabijania i jakby to nazwać, bardzo dobrze czuć każdy zadany cios.
Torchlighta 2 odpaliłem i miałem spore nadzieję ale tak gram, zabijam te potworki i co? Jakoś nijak się gra. Nie mam z tego żadnej satysfakcji, a to jest wg mnie najważniejsze. A już na pewno nie widzę w tym potencjału na wielokrotne przechodzenie.
A szkoda, bo liczyłem, że trochę przy tym posiedzę. I mimo, że D3 już mi się też przejadło i raczej prędko nie wrócę, to dopiero po zagraniu w T2 zdałem sobie sprawę, że blizzard jednak zna się na rzeczy dużo bardziej, niż się może zdawać :)