Najlepsi bossowie, najmilsze wspomnienia i najgorsze śmierci.
15 430 wyświetleń
(18:16)
22 marca 2015
Przed premierą Bloodborne i odświeżonej wersji Dark Souls 2 rzucamy okiem na całokształt serii. Jordan i Head wspominają momenty które definiują dla nich serie od From Software i najcięższe walki z bossami. (5247)
Kuba postanowił dziś przyjrzeć się rosnącym cenom pamięci RAM i temu czy ta sytuacja, jak niektórzy wieszczą, "zabije gaming"?
tvgry
14 grudnia 2025
Materiał nie zdradza żadnych zwrotów akcji ani ważnych dla rozszerzenia bohaterów. Geralt z Rivii - zawsze na szlaku, ledwo wiążący koniec z końcem, wykonujący konieczną i niewdzięczną pracę zabójcy potworów. Do tego się przyzwyczailiśmy. Ale czy podczas wizyty w Touissant główny bohater nie stracił kontaktu z rzeczywistością? Czy jego tożsamość wiedźmina nie stoi w sprzeczności z bogactwem, którego się dorobił?
tvgry
1 czerwca 2016
5 lat temu (i jeden dzień :))premierę miał Cyberpunk 2077. To idealny moment, żebyśmy porozmawiali z twórcami o tym jak gra powstawała. Zapytaliśmy o ciekawostki, nieznane fakty, a także często powtarzające się kwestie dotyczące gry. | Materiał zawiera #reklamę - konkurs z Cyberpunka 2077 we współpracy z @CDPROJEKTRED już niebawem! | WYSTĄPILI: Błażej Augustynek - Quest Director, Ania Bulavina - Senior Environment Artist, Tomasz Marchewka - Story Director, Jakub Knapik - VP, Global Art Director, Paweł Mielniczuk - Art Director, Marek Kawka - QA Analyst, Lucjan Więcek - Art Director, Amelia Korzycka - Senior Community and Social Media Manager. | PODZIĘKOWANIA DLA: Katarzyna Dąbkowska, Marta Piwońska, Michał Giersz, Paweł Burza, Radek Grabowski | REALIZACJA: Szymon @Rusnar Rusnarczyk oraz Mateusz @vanaki "Smoczy" Popielak.
tvgry
11 grudnia 2025
To nasze ostatnie Podsumowanie Tygodnia. Porozmawiajmy o naszych planach, DLC do Wiedźmina 3, braku kontynuacji LOLa oraz słowach Swena Vincke. | Wspomniane projekty: Rusnar, Kuba i Smoczy: https://www.youtube.com/@Niewyspani_pl | Frozi: https://www.youtube.com/@UCrKxc2GV0ea7Me7f19cI-rA | Ula: https://www.twitch.tv/kweiik
tvgry
20 grudnia 2025
Pamiętacie ten ostatni kadr z finału serialu Fallout? To New Vegas, ikona świata gier.
tvgry
19 grudnia 2025
W nocy odbyło się TGA i oprócz Clair Obscur Awards... yyy znaczy nagród dla twórców gier z różnych firm, odbyła się masa zapowiedzi. O tym wszystkim opowiemy Wam dzisiaj w skrócie! 10:10 Zwiastun duchowego następcy Mass Effecta (Exodus)
tvgry
12 grudnia 2025
Wybraliśmy nasze ulubione gry 2025 roku. Nie takie, które koniecznie wygrają nagrody, czy najlepsze w historii, a po prostu takie które naszym zdaniem były spoko!
tvgry
10 grudnia 2025
Nowa odsłona Devil May Cry budzi wiele kontrowersji. Czy słusznie?
tvgry
30 sierpnia 2011
Baldur's Gate 3 - gra, która zdobyła tytuł Game of the Year 2023 i jeden z najlepszych RPGów ostatnich lat. Czy jednak zawsze tak miał wyglądać hit Larian Studios? Co wycięto z trzeciego Baldura? Jak zmieniały się postacie? O tym opowie dziś Oskar, chyba największy fan tej gry w naszym zespole :)
tvgry
7 grudnia 2025
Mariusz Borkowski to redaktor naczelny gamemusic.pl i organizator koncertów muzyki z gier. W lutym odbędzie się koncert muzyki z Kingdom Come Deliverance 2. | Film powstał we współpracy z Gamemusic.pl. Link do biletów: https://gamemusic.net/ https://gamemusic.pl/organizujemy-oficjalny-koncert-z-muzyka-do-gier-z-serii-kingdom-come-deliverance-w-polsce/ | #współpraca #reklama
tvgry
13 grudnia 2025
Od siebie dodałbym trójkę strażników ruin z Dark souls 2 oraz, z tej samej odsłony, Demona Kuźni. Ta dwójką (w sumie czwórka bossów) zajęła mi mniej więcej tyle samo czasu, co każdy inny boss (może dlatego, że każdego bossa przechodziłem online).
No i w ogóle nie kojarzę walki ze szczurami- ominąłem tę walkę, chociaż widnieje ona jako 'obowiązkowa'. Dziwne.
Zgadzam się z miejscem 1- Gwyn nie dość, że wygląda genialnie, roztacza dookoła siebie piękną atmosferę (a raczej niezwykle smutną, jak to wszystko w soulsach). No i ten OST...
Fajne przypomnienie, sam z soulsami jestem bardzo dlugo zwiazany, postaram sie wymienic tylko pare rzeczy ktore do dzis pamietam, w demon souls gralem nie dlugo bo doslownie kupiłem ja kilka dni przed wyjściem Dark souls, wiec szybko przebieglem i skończyłem ale na pewno zapamietam king doran ile to sie z nim mordowalem aby dostac jego zbroje i miecz. Potem nastala dluuuga era Dark Souls, ta gre przeszedłem wiele, wiele razy. Najbardziej utkwilo mi do dzis pamietne spotkanie z lucznikami na dachu w anor londo, bardziej niz sama walka z grubym i chudym. Ile to razy mnie stracali z tego dachu ehh :) miejscowek bylo pare ktore do dzis pamietam ale najbardzej chyba las u motyla, to bylo przez wiele miesiecy miejsce spotkan pvp, ile to tam ludzi poznalem, te ciagle wymyslanie nowych buildow taktyk, pierwsze wygrane turnieje ehh az lezka kreci sie w oku. To byl magiczny czas nigdy ale to nigdy zadna gra mechanika nie byla tak rozbudowan. No i oczywiscie swietnie wygladajacy swiat z obrazu. Z bossow chyba najbardziej Pamietam spotkanie z wilkiem, ale chodzi mi o to spotkanie po wyjsciu dlc, gdzie go przyzywamy do pomocy w zabiciu bossa, a potem wracamy do lasu i przed walka z nim on tak jak by nas pamietal, i ta swiadomosc ze nie chce go zabijac bo pomogl mi a niestety musze. Dks2 mimo ze przeszedłem na konsoli i na pc juz nie wywarl takiego wrażenia. moze z powodu ze pvp mnie tak nie wciagnelo, moze tez troche przez bossow ktorzy byli kalka bossow z dks oczywiscie niewszyscy, ale utkwila mi na pewno walka z smokiem i ogolenie cala ta miejscówka bardzo klimatyczna.
[54]
Tak jak @Asmodeusz
W Dark Soulsach narracja jest, jednak jest podana w formie nie-dla-debili, więc mam dla Ciebie przykrą wiadomość...
[54]
Wiesz, jesli chcesz zrozumiec cos wiecej niz "mordowanie potworkow" to jednak musisz umiec zarowno czytac jak i kojarzyc fakty. Inaczej pozostaje ci jedynie siekanka na poziomie diablo. A w Dark Souls 1 jest wystarczajaco informacji, aby zbudowac z nich praktycznie caly swiat. Jesli nie potrafisz - mozesz poogladac na youtube, vaatividya calkiem niezle to poskladal do kupy. W Dark Souls 2 jest z tym gorzej, gdyz bez DLC gra jest niekompletna. A i z DLC jest raczej sredniawo.
Zawsze mnie rozwalało gadanie o tym jakie to rozterki są w Dark Soulsach... Tam prawie nie ma narracji i wszystko jest pod tym względem ledwo liźnięte. DS jest dla mnie jedną z tych gier, w których fabuła tak naprawdę nie istnieje i nie ma tam żadnych prawdziwych rozterek bo nie są w żaden konkretniejszy sposób budowane - po prostu sobie siekasz wszystko jak leci i nic cię nie obchodzi. Cała narracja, rozterki itd. są w grze podane w formie szczątkowej, ale jak widać dla wielu ludzi to wystarcza żeby w to wsiąkli... Na pewno mocno pomaga też hype... Generalnie ludzie bardziej sami z siebie się nakręcają niż robi to bezpośrednio gra - widać czasem wystarczy szarpnąć odpowiednie struny i to wystarczy... To jest pewien fenomen i przejaw genialności pomysłu przejawiającego się w jego celności i unikalności przy zachowaniu prostoty.
Na mnie takie coś jednak nie działa nawet przy szarpaniu odpowiednich strun - gra musi mnie odpowiednio wprowadzić do tego co chce przekazać, bo inaczej mam to gdzieś (dodam że jestem raczej mało wymagający w tym względnie - prostu jednak mam jakieś granice). Tak więc w Dark Souls gram dla walki i ciekawych potworków, no i to tyle...
bardzo żałuję że nie przeszedłem Dark Souls (częściowo przez niewłaściwy rozwój postaci), ale wiem że raczej do niej nie wrócę. Zbyt dużo przede mną, i za dużo za mną żeby rozpocząć od nowa. Dużo wspaniałych momentów i dużo stresu i frustracji. Ta gra jest genialna, a jednocześnie jej nienawidzę. Chylę czoła przed twórcami.
Ornsteina i Smougha to ja moją pierwszą postacią zabiłem solo przy pierwszym podejściu! Przy podejściu drugą postacią zrozumiałem, jak wielkiego miałem wtedy fuksa...
Moje top 3:
- Majula- Muzyka, klimat, poczucie bezpieczeństwa- Dark Souls II
- Artorias- Ile ja się z tym skurczysynem namęczyłem... Dopiero po kilku dniach zorientowałem się, że to "ładowanie" opłaca mu się przerwać. -Dark Souls
- Manus, Ojciec Otchłani- Absolutny psychopata! Ataki fizyczne dało się przeboleć, ale magia mnie po prostu niszczyła. O żadnym amulecie jeszcze wtedy nie wiedziałem.
"...najmilsze wspomnienia..." Że co!? :D Za co ja pomiętam DS? Ah tak, rzucono na mnie klątwe i odbiłem się od gry na jakiś miesiąc :-) Świetne gry, mają to coś w sobie xD
Asmodeusz
To nie grałeś skoro nie pamiętasz, trochę wstyd.
Tak młody człowiek, a tak pusto w głowie.
Trochę mnie dziwi że nikt nie wymienił pierwszego spotkania z Asylum Demon. ;D Numer 1 końcówka bez wątpienia (MUZYKA).
Widać że Panowie się nie przygotowali do prezentacji tego top 10 tylko była chwila zawahania typu - "pamiętasz co tam było?" ;)
[46]
Bo DS tlumaczyc sie powinno nie jako Dark Souls a Depression Souls lol. Prawie kazda postac jaka spotykasz jest tragiczna. Siegmeyer, Solaire, Quelana, Gwyn, Artorias, Sif, Priscilla... pewnie wiecej ale dawno nie gralem wiec wszystkich nie pamietam.
Mi osobiście zrobiło się smutno w momencie gdy zabiłem Queelag. Na początku euforia bo boss trudny a udało się go zabić, ale gdy zszedłem na dół po schodach i spotkałem jej siostrę zauważyłem że coś mi tu nie gra. Queelag ją po prostu ochraniała a gdy mamy specjalny pierścień i gadamy z Queelan to woła ona właśnie siostrę. W dodatku wygląda na bezbronną i jakoś tak poczułem się jak dupek :(. Dlatego dawałem jej dusze i z czasem wydawała się troszkę żywsza (na początku wygląda jakby była 1 nogą w grobie).
Gdybym miał wymieniać wszystko to dnia by nie starczyło ale momenty, które super wyjątkowo zapadły mi w pamięć to:
-numer jeden to oczywiście spółka O&S - kwintesencja DS, jak to ogarniesz to już nic nie będzie wydawać się trudne,
-Maiden Astrea i Valley of Defilement,
-walka z każdym kolejnym npc w Dark Souls po tym jak wpadnie w szaleństwo i nas zaatakuje,
-Lautrec of Carim i jego histeryczny śmiech,
-walka z Selen Vinland (black phantom na pure black world tendency) w Demon Souls. Ta walka to w moim odczuciu największe trollowanie gracza w serii souls. Walczymy na trujących bagnach, nie możemy wykonywać przewrotów, nasz bieg jest mocno spowolniony, przeciwnik ma broń której nie da się blokować, może biegać i turlać się bez ograniczeń i na dodatek używa magii leczącej,
Demons souls najlepsze. Klimat ewidentny dla mnie i skojarzenie jak z gry planszowe za dzieciaka:magiczny miecz.
Lokacja to tower of latria, genialny klimat oraz shrine of storms z kapitalnymi płaszczkami na końcu.
dark souls już nie miał wg mnie tego przygnębiającego klimatu dark fantasy i dlatego w przeciwieństwie do demons souls nie ukończyłem ani 1 ani 2. Dla bloodborne między innymi kupiłem ps4 uwielbiam takie przygnębiające i depresyjne klimaty w filmach i grach
Jak przywoływał tych małych dupków ze swojego lustra to było po prostu mega. Niby npc a myślał, jak człowiek.
Erm... te "dupki" które przywołuje Mirror Knight to zazwyczaj SĄ ludzie...
Grałem dawno w dwójkę a w jedynkę jeszcze dawniej. Mam zainstalowaną na komputerze, ale ciężko do niej wrócić. W dwójce to na pewno najbardziej denerwowała mnie lokacja z zamkiem Vendricka. Ci przeklęci samuraj łucznicy byli wkurzający. Do tego wszechobecna magia, która nakładała na bohatera przekleństwo.. i oczywiście tytułowy boss tej lokacji czyli lustrzany rycerz ... Jak przywoływał tych małych dupków ze swojego lustra to było po prostu mega. Niby npc a myślał, jak człowiek.
Druga opcja to też z DSII. Chodzi głównie o lokację, gdzie była obecna wszędzie trucizna i egipskie ciemności. Laleczki, które pluły kwasem. Masakra. Nie można się było ruszyć a coś na nas pluło. No i końcowy boss, który był zlepkiem mięsa. Też miał niezłe skille, ale po obczajeniu taktyki, był prosty.
Ja już do Souls2 nie wracam od pewnego czasu. Jak gram to co rusz tylko łapię stresa :) Zaciąłem się ostatnio na tych 3 bohaterów w piramidzie, a dojście do nich wiąże się z długim brnięciem przez te jaskinie z posążkami plujakami i już mi się odechciało. Może wrócę jak wyjdzie to odświeżenie.