Sztuka, zabawa i ściany tekstu - Kacper i Hed o grach niezależnych w 2014

W tym roku mieliśmy kilka 'niezależnych perełek'! :)

Dermatolog na ratunek!

galaxy S IV "good bad ugly" black edition;)

Można by prosić o listę gierek wspomnianych w materiale? Kilka z nich mnie zaciekawiło.

Kosmici to poważny temat Hed.

[7] [10]

4:10 -chyba Talos Principle
4:50 -NaissanceE
http://store.steampowered.com/app/265690/?snr=1_5_9__300

4:38 -FRACT OSC
http://store.steampowered.com/app/243220/

Można by prosić o listę gierek wspomnianych w materiale? Kilka z nich mnie zaciekawiło.
wszystkie są wymieniane z tytułów, (włącznie z powyższymi ^)

Jedyna nie wymieniona gra to:
Zaginięcie Ethana Cartera//The Vanishing of Ethan Carter

*********************************************
Odnośnie materiału - to naprawdę jestem wdzięczny ze taka tematyka jest poruszana, naprawdę, -ALE sam materiał jest ultra drętwy -i nie widzę szans na poprawę :(

Tzn tematyka jest spoko -tylko wykonanie...
To już było poruszana wiele razy - MNIEJ GADAJĄCYCH GŁÓW - więcej materiałów z gier (trailerów, gameplajów -czegokolwiek)
Widzowie naprawdę potrafią się skupić na tym co mówicie nie patrząc na wasze facjaty (i unikniecie komentarzy klasy [13] )
Wygląda na to że ktokolwiek jest montażystą -to ma te materiały gdzieś i się nie lubi przepracowywać (bo wyszukiwanie trajlerów tak męczy, eh)

Z nadmiaru tych głów -wynika druga (powiązana sprawa): ultra biedacka wymieniona liczba tytułów (+ wałkowanie tych "sztandarowych" tytułów indie które większość zna choćby ze słyszenia -Shovel knight, Talos principle i This War of mine)

Gdzie takie tytuły jak Goat Simulator, Five nights at Fredy (1 + 2) Crypt of necrodancers, Lifeless Planet, Long Dark, Mercenary Kings(+ Bro Force), Transistor itd itd

*********************
Btw z ciekawych "mechanik" które się pojawiają i większych ilości tekstu -to warto wspomnieć (nie o Visual novels których jest na Steam pierdyliard, od wieków) tylko o gatunku (o którym nikt tu nie słyszał -choć jest "starożytny", hue hue) czyli Choose Your Own Adventure

Jest to o tyle "starożytny" typ gier -no pojawił się jeszcze przed komputerami :p
Są to gry w formie książki -gdzie wybierasz co chcesz dalej robić i odczytujesz swoje przygody.
W sumie to są jakby "gry RPG(PnP) dla jednego gracza (cyli bez GMa)" albo "interaktywne książki"

O ile pojawiają się teraz dość denne gry od studia Choice of Games (sam tekst bez grafiki np http://store.steampowered.com/app/312300/?snr=1_237_querypaginated__103)

to warto sprawdzić np
Appointment With FEAR (pierwotnie stworzone przez "legendę branży RPG" -Steva Jacksona - twórca np systemu GURPS )
http://store.steampowered.com/app/316140/?snr=1_237_querypaginated__103
Yawhg
http://store.steampowered.com/app/269030/?snr=1_237_querypaginated__103_1

The Forest of Doom << naprawdę świetna w wykonaniu, więcej takich nam potrzeba :p
http://store.steampowered.com/app/270490/?snr=1_237_querypaginated__103

czy też nawet bardziej innowacyjna (bo z bitwami w 3D)
Joe Dever's Lone Wolf HD Remastered
http://store.steampowered.com/app/279440/
https://www.youtube.com/watch?v=PVV9qep-fUY

^to jest adaptacja gry z BARDZO* popularnej/legendarnej serii Lone Wolf (oczywiście jak na tą niszę)
http://en.wikipedia.org/wiki/Lone_Wolf_%28gamebooks%29
https://www.kickstarter.com/projects/461807648/joe-devers-lone-wolf-the-lone-wolf-adventure-game

Oczywiście "pany redaktory" wiedzą ze taka kategoria gier się pojawiła? Prawda????????????????????????????
Bo w Encyklopedi GOLa ich jakoś nie ma...

WrednySierściuch - nie wymieniliśmy tytułów, które podajesz, bo chyba nie przypadły nam do gustu. Mogę mówić tylko za siebie, ale Goat Simulator moim zdaniem ma i tak dużą sławę, więc nie ma sensu dalej o nim gadać (chociaż to ciekawy przypadek i pewna nowa kategoria - gier komediowych). Crypt of the Necrodancers mi osobiście nie przypadł do gustu, głównie ze względu na konieczność pozostawania w rytmie nawet gdy nic się nie dzieje. Podobnie zresztą jak Mercenary Kings - wszystko w tej grze jest ok, ale po paru godzinach odstawiłem i nie wróciłem (grałem z ludźmi - lokalnie, przez internet). Transistor również mnie nie przekonał - jest fajny, śliczny, ale jednak dość, hmm, nużący? Staraliśmy się też unikać tytułów "early access".

A podane przez Ciebie tekstówki kojarzę - przynajmniej niektóre. Niestety nie miałem zbyt dużo czasu na nie. Także dzięki za tytuły, postaram się nadrobić. Szkoda, że nie napomknęliśmy chociażby o nich w materiale, bo pasują do tej całej zajawki na tekst. Chociaż jak sam wspominasz, gatunek stary jak świat.

Nie do końca zgadzam się też z tym, że visual novele były od zawsze na Steamie, bo nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to, że w tym roku pojawiało się ich więcej - a przynajmniej ja je regularnie widziałem (nie były to oczywiście produkcje nowe, lecz sort z Greenlighta). Nie powiedziałbym też, że jest ich "pierdyliard" - to wciąż pewnie kilkadziesiąt gier.

Bardzo dobry materiał :)

Dobry materiał :) generalnie nie przepadam za grami niezależnymi, bo większość jest po prostu monotonna i nie potrafi mnie przyciągnąć na dłużej, natomiast w ofercie PS Plus znalazło się w tym roku kilka tytułów, w które na pewno zagram.

Trudno się nie zgodzić, że The war of mine było i jest świetną produkcją i generalnie słyszy się same pochlebne opinie na jej temat.