Shadow of Mordor - misje fabularne i poboczne

delu znów się zachwycił grą o której nie będzie słychać za kilka tygodni...

Dell troszke nie masz racji z tymi znajdzkami , ponieważ w grze jesli zabijasz mase Orków Kapitanów , wodzów etc...wypadaja z nich runy których jest masa w całej grze i mozna je wymienic własnie na te punkty którymi możemy ulepszyć nasza postać. Wiec mamy wybór albo zbierać znajdzki albo zabijać Orków...to drugie jak widać i slychac bardziej Ci sie podoba. Mógłbyś to sprostować. Pozdro :)

Bezi

Wlasciwie dzisiaj dowiedzialem sie ze wersja pecetowa wyglada gorzej w dwoch aspektach, o czym sie nie mówi. Wycieli kilka efektow ze tak zacytuje:

Curiously, this post-process setting is entirely absent from the PC version's menus. Instead, PC users are left with a raw image, which in our comparison shots is set to output a straight 1080p. As a net result, PS4 and Xbox One are able to reduce flicker when panning across foliage, while these elements appear harsh and pixelated on PC.

Oraz

Curiously, the PS4 and Xbox One feature an effect that refuses to work on PC: motion blur. Despite both camera and object motion blur being available in its settings menu, enabling it gives us no visible return while in-game. Even swapping between Nvidia and AMD graphics cards has no impact in kicking this feature into gear - and likewise for altering the appropriate .ini file line to force the effect. As it stands, reactions to this option are usually divisive, with some preferring the filmic quality it brings, while others prefer the clarity of an unprocessed frame. Either way, it's a computationally demanding feature, and impressively it's one that factors into both console versions.

6gb vramu a tu taka olewka :o

Nie rozumie tego całego jarania się Nemezisem?! System jak system, bez niego gra leży i kwiczy! Ani jakiejś uber ciekawej fabuły, ani wielkich lokacji...

Motion blur jest beznadziejny, zawsze go wyłączam, szkoda, że na konsolach nie da się tego efektu pozbyć, nie cierpię tego. To jest tylko po to, żeby poukrywać niedoskonałości w grafice, najgorszy bajer graficzny z ostatnich lat. Ale co kto woli, problem z motion blurem wynika z buga.
Jest jeszcze różnica w odległości rysowania obiektów na korzyść wersji pecetowej.

Nic w tym fajnego nie widzę, ot typowy średniak.

Projekty orków oraz voice-acting to według mnie chyba największe plusy tej gry.
Reszta - włącznie z Nemesisem, na temat którego wypowiedziałem się już w innym wątku - po mnie spływa jak woda po kaczce. Zupełnie mnie nie jara to, co widzę, słyszę i czytam. Tym większy zawód, że czekałem na ten tytuł. Tym większy zawód, że - jeśli chodzi o ilość interesujących mnie gier - 2014 r. jest zdecydowanie i bezapelacyjnie najgorszym od co najmniej 17 lat, w związku z czym posucha jest nieziemska (aczkolwiek ma to też swoje plusy).

Ale najbardziej mnie przerażają "debil-znaczniki".
Współcześnie nie da się już stworzyć tzw. gry AAA, w której gość po prostu powie "Zrób A", tylko musi powiedzieć "Zrób A" + "Postawię znacznik na HUDzie" + "Postawię znacznik nad postacią/przeciwnikiem/miejscem"...? Za tym gościem naprawdę nie trzeba specjalnie iść? W takim razie po cholerę ten znacznik nad jego głową?! Gra niby taka brutalna, niby 18+, lecz graczy traktuje jak upośledzonych umysłowo ośmiolatków, którzy kompa/konsolę dostali na I Komunię...
Do tego te znaczniki w Shadow of Mordor designersko kompletnie nie przystają do wykreowanego świata. Da się je jakoś wyłączyć?

To jak dla mnie najlepsza produkcja z światem Władcy :)
Na siłę można się do wielu elementów przyczepić ..... ale po co??
grało mi się niesamowicie przyjemne i podobała mi się fabuła.
Dla mnie na pewno numer jeden tego roku...choć Czarna Flaga nie ustępowała jej bardzo(tylko system nemezis o tym przesądził).Możecie biadolić o niedociągnięciach zamiast po prostu cieszyć się bardzo dobrą grą. Z miłą przyjemnością zobaczę więcej produkcji tego typu (choćby Gra o Tron)

Gra jest dobra, nie ma wątpliwości. Jednak oglądając materiały mam wrażenie, że brakuje jej czegoś, co skłoniłoby mnie do zakupu.

Zabawa orkami również jest dla mnie przednia. Cała kwintesencja gier jest w tym zawarta. Gry są w końcu po to, żeby bawić! :)