Recenzja Forza Motorsport 3

model jazdy słabszy niz w 2ce, auta bardzo podsterowne. Przy 80km/h wydaje się ża auto "prawie stoi" w miejscu ale gdy zechcemy wziąć zakręt to slicznie wypaniemy z trasy (na zewnątrz). To szczególnie denerwujące przy szybszych autach (większa różnica w odczuciu prędkości przy mocnym hamowaniu). Słabsze poczucie panowania nad samochodem, jak na razie mało odczuwalny wpływ tuningu (cisnienie opon, stabilizatory, aerodynamika). Model jazdy niby bardziej arcade niz w f3 ale zarazem trudniejszy (ale tak niefajnie trudniejszy). Jednak model jazdy z f2 nie do pobicia, szkoda że go nie zostawili.

Co to za bzdury ?! Każde auto inaczej się prowadzi, więc nie wiem o co ci chodzi...
Jeśli nie możesz sobie poradzić to zmień poziom trudności.

hmm pograłbym...

Niech tvgry.pl zrobią więcej filmików Z Forzy Motorsport 3 zróbcie tak jak z Shiftem

unclesam--->Bzdury? Człowieku mam ustawiony poziom "trudny", z ułatwień tylko abs, gram padem, wpier..lam sie na pobocze i wygrywam wyścigi z 5-10sek zapasem. Ta gra ma zjebany poziom trudności, w f2 jeden błąd i do widzenia a tutaj mozna jechać jak śrota a i tak wygrywasz. Właściwie goni cię tylko jeden samochód bo reszta jedzie jak by chciała a nie mogła. AI wybiera jakieś dziwne auta do wyscigów, są bez szans zanim jeszcze ruszą (mijamy wszystko z reguły do pierwszego zakrętu i tak do końca wyścigu już zostaje) Te ułatwiacze prowadzenia właściwe nic nie dają, mozna nawet powiedzieć że po ich włączeniu auto prowadzi się gorzej (jeszcze bardziej podsterowne). Taki Koenigseg prowadzi sie jak baranek, trzeba naprawdę sie postarać żeby zarzucić tyłem. Generalnie nie czuć róznic w prowadzeniu aut, nie licząc rzeczy oczywistych jak prędkość czy przyspieszenie (tylnonapędowe równie podsterowne jak przednio). Na 30 poziomie dają Veyrona i juz nawet nie ma na co zbierać kasy, pozostaje wydawać na tuning. Gdzies koło tego poziomu robi się juz nudno bo wszystkie trasy poznane a trzeba jeździć coraz więcej okrążeń.

Trzeba było tak od razu, twój poprzedni post jest bez ładu i składu ;)
Ja jednak czuję różnicę w prowadzeniu samochodów... co do poziomu trudności, no cóż każdy oczekuje czego innego, ja sobie tak dobrze nie radzę, gram na średnim i zapewne większość graczy nie będzie na to narzekać, ale skoro masz tak duże wymagania to może pora przerzucić się na bardziej zaawansowane symulatory ? Mnie w FM 2 odrzucał właśnie ten poziom trudności i cieszę się, że Forza 3 poszła w stronę większej przystępności. Dla mnie model jazdy jest genialny i żadna samochodówka nie może się z nim równać.

własciwie fajnie się jeździ dopiero od klasy R3, nareszcie auto skręca! (no i ta zabawa z spustem pada/pulsowanie).
Ja nie wiem co mi tak w singlu dobrze idzie, wczoraj pograłem chwilę na live i jakoś super rewalcyjny nie byłem (3x 2gi, pare razy 3ci a i tak sami amatorzy mi się trafiali).

Zdarzają się debilne wyścigi typu np. producenta BMW. Biorę sobie BMW z klasy R3 (gra pozwala) a oni na starcie wszyscy mają BMW z grupy B...WTF? I z kim tu się mam ścigać? Bez sensu.
W F2 może i było chwilami trudniej ale tam lepiej czuło sie auto, dało się coś zrobić gdy np. żle weszło się w zakręt, miało się poczucie 100% kontroli auta w każdym momencie, gdy coś poszło nie tak wiedziałem gdzie zrobiłem błąd. Tutaj czasem dzieją się dziwne rzeczy. Najbardziej denerwuje wyhamowywanie w ostrych zakrętach (mylące poczucie niskiej prędkości na wejściu/duży promień skrętu?)
Tuning już tyle nie daje co w 2ce, tam odchudzenie auta o 300kg i lepsze opony to był szok na + przy prowadzeniu a tutaj można nawet tego nie odczuć. Generalnie tunig działa subtelniej, choc może to i bardziej realistyczne jest.

Wrażenia już z zapowiedzi i video recenzji robi wrażenie. Myślę że około jednej godziny zajęłoby dla mnie ustawienie opcji drugie tyle na samą jazdę czyli umiaru nie brakuje.

Ja pobrałem demo Forzy 3 na mojego xklocka i robi wrażenie, według mnie dużo lepsza od Forzy 2

Szkoda ze nie mam konsoli