30 klatek szturmuje pecety!
21 656 wyświetleń
(18:06)
17 października 2014
W dzisiejszym Przeglądzie Tygodnia przyglądamy się kontrowersji wokół polskiej gry Hatred, a także niepokojącym doniesieniom na temat technologicznych ograniczeń gier pecetowych. Udaliśmy się raz jeszcze na rzeczną przeprawę celebrując udaną zbiórkę twórców The Flame in the Flood, a na sam koniec odwiedzamy kosmos w nowym, konkretnym i imponującym pokazie rozgrywki ze Star Citizen. (4893)
Nie każda gra może liczyć na drugą szansę. Czasami zdarza się jednak, że kiedy wydawcy rozkładają ręce, do akcji wkraczają sami gracze. Oto pięć tytułów, które po katastrofalnej premierze zostały uratowane dzięki pasji i uporowi fanowskiej społeczności.
tvgry
21 grudnia 2025
Clair Obscur: Expedition 33 pobiło rekord na TGA, ale jednocześnie pojawiła się masa komentarzy, że te nagrody się grze nie należą. Oskar postanowił przyjrzeć się sprawie.
tvgry
24 grudnia 2025
Już niedługo rok 2026 a wraz z nim nowe gry. Oto produkcje na które czekamy! | #reklama #współpraca | Materiał powstał we współpracy z firmą ASUS. Sprawdź ASUS ROG Xbox Ally X: https://www.asus.com/pl/store/mobile-handhelds/gaming-handhelds/
tvgry
23 grudnia 2025
Seria Assassin’s Creed to nie tylko duże gry na dziesiątki lub nawet setki godzin, lecz także szereg mniejszych projektów. Wśród tych ostatnich wyróżnia się Assassin’s Creed Chronicles, które miało zadatki na zostanie udaną podserią.
tvgry
22 grudnia 2025
Potrafisz myśleć jak Sherlock Holmes? Oto kilka najlepszych w naszej opinii gier detektywistycznych, które wystawią na próbę Twoją zdolność łączenia poszlak i pozwolą wziąć udział w rozwiązywaniu intrygujących spraw kryminalnych. | Tekst: Mateusz Ługowik. Czyta: Szymon "Rusnar" Rusnarczyk | TEKST: https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-detektywistyczne-top-10-tytulow-w-ktorych-obudzicie/z9488e
tvgry
28 grudnia 2025
To nasze ostatnie Podsumowanie Tygodnia. Porozmawiajmy o naszych planach, DLC do Wiedźmina 3, braku kontynuacji LOLa oraz słowach Swena Vincke. | Wspomniane projekty: Rusnar, Kuba i Smoczy: https://www.youtube.com/@Niewyspani_pl | Frozi: https://www.youtube.com/@UCrKxc2GV0ea7Me7f19cI-rA | Ula: https://www.twitch.tv/kweiik
tvgry
20 grudnia 2025
Kuba postanowił dziś przyjrzeć się rosnącym cenom pamięci RAM i temu czy ta sytuacja, jak niektórzy wieszczą, "zabije gaming"?
tvgry
14 grudnia 2025
Pamiętacie ten ostatni kadr z finału serialu Fallout? To New Vegas, ikona świata gier.
tvgry
19 grudnia 2025
Dziś rozmawiamy z twórcami Cooking Simulator 2 ze studia Big Cheese Studio - Łukasz Dębski (CEO) i Vojislav Radojicic (Game Design Manager).
tvgry
18 grudnia 2025
Mariusz Borkowski to redaktor naczelny gamemusic.pl i organizator koncertów muzyki z gier. W lutym odbędzie się koncert muzyki z Kingdom Come Deliverance 2. | Film powstał we współpracy z Gamemusic.pl. Link do biletów: https://gamemusic.net/ https://gamemusic.pl/organizujemy-oficjalny-koncert-z-muzyka-do-gier-z-serii-kingdom-come-deliverance-w-polsce/ | #współpraca #reklama
tvgry
13 grudnia 2025
To że maszynka od MS jest gorsza od tej Sony to wiemy, ale żeby na siłę ograniczać rynek? To jest już głupota. Chociaż z drugiej strony gdyby po roku czasu konsola mogła wygenerować maximum siebie, to niedługo musiałaby być kolejna generacja konsol, a tak przez te kilka lat będzie coraz więcej i więcej wypuszczane, aż będzie dopiero potrzeba wydania nowych konsol.
kasidelvar:
Robiłem gry na komórki więc fizyka była przybliżona a 500 Hz było minimalną wartością na której jeszcze jako tako chodziła i takiej używałem. No i jasne że poza fizyką jest jeszcze sztuczna inteligencja, kolizje i reszta obliczeń ale nie podwajają się one przy podwojeniu częstotliwości wyświetlania obrazu a nawet gdyby to robiły nie sprawią że gra będzie nie grywalna. Z gier które robiłem najbardziej obciążająca była fizyka i AI (ale nie każda gra ma rozbudowaną inteligencję), poza tym przyspieszenie gry po zwiększeniu klatek świadczy o podpięciu fizyki (albo własnych obliczeń jeżeli grę robisz na matematyce lub animacjach) pod wyświetlanie.
odn. Hatred - zglebianie psychiki mordercy? analizowanie zjawisk spolecznych? ludzie, tak ciezko zrozumiec, ze ktos moze po prostu miec OCHOTE na niezobowiazujaca sesyjke w WIRTUALNE mordowanie wszystkiego co sie rusza tak po prostu, dla odreagowania? :D ech, kiedys ludzie z usmiechem na ustach rozgniatali na asfalcie przechodniow w Carmageddonie (mhm, ktos w to gral zeby wygrac wyscig, jasne ;) ) i wyrywali kregoslupy w MK, a dzis staraja sie doszukiwac glebszych celow w grze, ktora ich po prostu nie ma... dziadzieje nam growe spoleczenstwo, zdecydowanie (najlepszy przyklad - pewien znany producent gier z PL ) ;)
@kasidelvar [8] Na 30 klatkach się grę blokuje bo dobić do 60 jest obecnie prawie niewykonalne
Niestety nie wiem jaki[czy] jest obecnie zapas mocy komputerów[cpu/mobo] w kwestii silników dla sandbox'ów, ale zastanawia mnie zasadność takiego blokowania klatek biorąc pod uwagę przyszły sprzęt. Jeśli zrealizują to w formie domyślnie włączonej opcji graficznej - nie ma problemu, odznaczę i będę się w przyszłości cieszył swoimi 60-90 klatkami.
Jeśli jednak zrealizują to na "sztywno" - będę zawiedziony. Szczególnie biorąc pod uwagę g-sync/freesync oraz oculusa, które potrzebują, bądź lepiej działają przy trochę większych ilościach klatek niż 30fps.
@Kartis
To ja nie wiem jakie Ty gry robiłeś jak obliczenia na CPU sprowadzały się tylko do symulacji fizycznych xD (same solvery PhysX czy APEXa potrafią zajmować po 10ms, co niestety kolego się na 500 klatek nie przelicza ;))
Wg mnie też Microsoft maczał palce w tych 900p. Po prostu co raz więcej gier na ich nową konsolę jest max w takiej rozdzielczości.
Wcześniej nie słyszałem nic o grze Hatred, ale jak teraz zobaczyłem trailer to nie mogę się jej doczekać :D
"Carmageddon nie był promowany rozjeżdżaniem ludzi." HAHAHAHAHAHA! Kacperku, ty chyba wtedy jeszcze cyca ssałeś jak ludzie rozjeżdżali z przyjemnością ludzi w Carmageddonie i nikt nie ukrywał, że na tym gra się opiera. W końcu nie bez powodu dostawało się punkty za rozjeżdżanie ludzi. :)
Ogólnie Hatred wywołało bardzo ciekawe zjawisko - gracze, którzy wcześniej zarzekali się, że gry nie powodują przemocy itd. że to tylko wirtualna rozgrywka, nagle stoją po przeciwnej stronie barykady i krytykują grę o... zabijaniu. :)
Wróćmy ( złe słowo, bo zawsze dało się w tych 60 grać ) do 30 klatek - a najlepiej porzućmy też samochody i wróćmy do powożeniami się końmi ! No ale żarty żartami - jeśli gry nagle zaczęły by się pojawiać w maksymalnych 30 fps to prawdopodobnie bym przestał grać ( bardzo lubię grać, ale komfort jest najważniejszy a jest zbyt dużo rozrywek na Świecie aby się męczyć z brakiem płynności ), mam tu na myśli produkcje z normalną obsługą myszy i kamery gdzie poniżej 45 komfort grania w moim przypadku spada nieziemsko.
A takie pitolenie czego to nowe gry nie wymagają możecie sobie w buty wsadzić. Żadnej rewolucyjnej grafiki wcale nie ma, są produkcje które wyglądają "tak sobie" i mają capa na 30 fps ( mogą pitolić o wielkich wymaganiach ile sobie chcą - po prostu brak im umiejętności ) a jest taki Ryse ( to tylko przykład - świeży ) w którego można grać na średnim i dość leciwym sprzęcie w 60 klatkach i gra wciąż wygląda świetnie na medium, techniczny bełkot nic tu nie zmieni, efekty i tak widać gołym okiem.
Do konsol nigdy nie miałem i nie mam absolutnie nic złego. Ale jeśli będą blokowały rynek/technologię w jakikolwiek sposób ( nie mówię ,że robią to teraz bo po prostu się nie znam ) to chyba zacznę.
P.S. Mam znajomego który nie potrafi się podciągnąć więcej niż 2 razy, zamiast powiedzieć o tym ,że jest po prostu za słaby ( co z w tym złego ) to będzie chrzanił jaki to on nie jest w tej chwili zmęczony i ma śliskie ręce czy jakiś inny śmieszny powód... Analogiczna sytuacja, tyle iż w przypadku rynku gier w grę wchodzą miliony zielonych zamiast zwykłego wstydu.
Konsole zawsze ograniczały PC zwykłe i mocne. Twórcy nie chcą robić robić gier na PC tylko na konsole z którymi sobie nie radzą. A najbardziej boli mnie to że swoją niezaradność maskują ograniczając PC albo mocniejsze konsole.
Marketing zajmuje się promocją produktu, w przypadku o którym mówimy marketing wymyślił że gra będzie dobrze odebrana jeżeli nie będzie żadnych różnic pomiędzy docelowymi maszynami.
Teraz ty odpowiedz w końcu na moje pytanie:
Dlaczego uzależniać skrypty od odświeżania i ponosić koszty zmiany kodu w przypadku jego zmiany?
A tobie radzę zejść trochę z pychą, w życiu na niej daleko nie zajedziesz.
Nadal nie odpowiedziales na pytanie. Pytanie brzmialo "czy wiesz czym zajmuja sie marketingowcy" a nie "ile poszlo na marketing w poszczegolnych tytulach" ani "ile ludzi pracuje w microsofcie". Moze jak nauczysz sie czytac ze zrozumieniem bedziemy mogli podyskutowac. W tej chwili po prostu bredzisz jak potluczony i ani razu nie odpowiedziales na temat. Gratuluje, naprawde trzeba byc specjalnym (pejoratywne okreslenie, tez sobie sprawdz w google) aby przez 2,5 godziny gadac i ani razu nie powiedziec slowa na temat. O wlasnie, moglbys pracowac w marketingu!
Anyhow ide spac, masz calutką noc na doczytanie czym zajmuja sie marketingowcy i ulozenie odpowiedzi. I tak nie spodziewam sie, ze to zrobisz, ale pewnie uslysze jeszcze o srednich zarobkach na pozycji programisty, 10 innych jezykach programowania, o składzie zupek chinskich jakie jedza programisci i kij wie co jeszcze.
Koszty marketingu w obecnych grach AAA stanowią ponad 50% kosztów produkcji. Przykładami są np. ToR, GTAV, Call of Duty (tu prawdopodobnie wielokrotnie więcej). Ostatnio Blizzard odwołał swoje nowe MMO Tytan, 7 lat pracy która poszła na marne (tu może niekoniecznie, część rozwiązań prawdopodobnie będzie się dało zastosować w innych projektach) kosztowało zaledwie 50 mln $ (4 x mniej niż 5 lat siedzenia nad SW:ToR + wydaniem gry). W Microsofcie na 80 000 pracowników zaledwie 1000 stanowią programiści. Programista ma mało do powiedzenia jeżeli chodzi o politykę firmy i kształt gry (lub programu w przypadku MS), za to odpowiada zarząd który przeważnie kieruje się zdaniem marketingu - z tąd 50% kosztów wydania gry stanowi marketing. Taka sama sytuacja jest w przemyśle filmowym, 50% środków na produkcję drugie 50% na marketing. Nic nowego, nie staram się z tym walczyć po prostu uświadamiam cię jak wygląda świat.
Sytuacje mozna sprowadzic do innego pytania, na ktore jeszcze nie odpowiedziales i jak ognia unikasz tej odpowiedzi: czy wiesz czym zajmuja sie marketingowcy? Nie wiesz i dlatego gadasz brednie, jakoby ci wielcy MARKETINGOWCY wplywali na ksztalt gier/programow. A faktycznie maja oni do powiedzenia tyle samo co sprzataczka czyli NIC (prawde mowiac sprzataczka ma wiecej do gadania bo jak wyciagnie ci kabel podczas roboty to zaboli, marketingowiec nawet tego nie zrobi). No, ale ty wchodzisz w technikalia, ktore zna kazdy kto chociazby liznal programowania (tak, znam je - podstawy C# i C++ tez znam, WHOAH zaskoczony? Niemozliwe, ze ktos moglby tego si enauczyc co nie?) i robisz z siebie "wielkiego pana programiste", ktory nawet nie jest w stanie zarabiac na tym programowaniu. Lol. Jestes nikim, starasz sie kozaczyc a po wytknieciu ci bledu (marketingowiec wszechmocny, powinni nakrecic o tym film) od circa 10 postow gadasz o czyms co nie ma dla mnie zadnego znaczenia.
EDIT:
nawet ci pomoge: http://pl.wikipedia.org/wiki/Marketingowiec. I poklikaj sobie odnosniki. No chyba, ze czytanie ze zrozumieniem lezy (a wnioskuje ze tak jest po kilku wczesniejszych postach)
Wiec "chłopaczku", idz sobie poczytaj czym zajmuja sie ci wielcy i wszechwladni marketingowcy. Albo najlepiej sam zostan jednym z nich - wszak maja oni wladze nad duszami programistow! Lulz. A jak juz poczytasz mozesz dokonczyc swoj wyklad, w tej chwili jestes u mnie na etapie "gadam o czyms byle gadac, moze uda sie ukryc ze nie mam pojecia co wlasnie naskrobalem".
HTFU.
Jak na razie widzę że to raczej ty unikasz jakiegokolwiek twardego argumentu. Nie znalazłem w twoich wypowiedziach niczego co odwoływało by się do jakiejkolwiek wiedzy. A sytuację można sprowadzić do jednego prostego pytania które zadałem już wyżej:
Dlaczego uzależniać skrypty od odświeżania i ponosić koszty zmiany kodu w przypadku jego zmiany?
Gratuluje - z trzech napisanych przeze mni zdan nie zrozumiales... trzech! tak trzymaj!
Moim zdaniem nie programowałeś obiektowo, python cię do tego nie zmusza i dlatego nie wiesz dlaczego takie tłumaczenie się ubi jest bzdurą. Nie pracowałem w wystarczająco dużej firmie aby mieć "marketingowca", był tylko właściciel. Ale powód który podałem jest jedynym logicznym wytłumaczeniem całej sytuacji. Nie wiem co masz do sprzątaczek i ochrony, też ludzie i trochę szacunku się im należy. A jak będą mi odpowiednio płacić to zrobię grę i dla sprzątaczki, niestety nie przewiduje takiej okazji w bliskiej przyszłości.
Starasz sie zarzucic mi cos, czego nie napisalem. A co zabawniejsze nadal nie wiesz czym zajmuja sie marketingowcy. Idz sie douczyc, gdyz jak pisalem - nastepnymi ludzmi mowiacymi ci jak masz pisac program bedzie sprzataczka i cieć.