M16 - wielki konkurent AK-47 w grach wideo

Fajny materiał. WINCYJ TEGO

Super materiał! Jedna uwaga, intonacja wychodzi czasem ciut sztucznie ;)

M-16 był jednak poszkodowany w wielu tytułach. Twórcy traktowali go jako broń, do której miało się dostęp po przejściu pewnej ilości misji lub po osiągnięciu sporych ulepszeń postaci. Pamiętam też kultowy "Black" sprzed dekady, w którym dostęp do M-16 miało się tylko w dwóch misjach, a był to bez wątpienia najlepszy karabin w tej grze.

Ciekawe też było wyrzucanie tej broni i zabieranie AK47 od zabitego przeciwnika

Aha... opowiesz jeszcze coś o tej legendzie? Bo ja twierdzę, że to jest bzdura.

Ponieważ m16-tka była awaryjna jak alfa romeo od Janusza za 2000zł nie bity od niemca doinwestowany. Troche kurzu, troche błota i karabin odmawiał posłuszeństwa.

Kolejna baja wyssana z palca. Masz tutaj kilka testów, w których zobaczysz jak bardzo M16 "odmawia" posłuszeństwa przy kontakcie z błotem i kurzem.... Bardzo się możesz zdziwić.

https://www.youtube.com/watch?v=YAneTFiz5WU
https://www.youtube.com/watch?v=1R_BzGmyDjc
https://www.youtube.com/watch?v=9APzYqwXckw
https://www.youtube.com/watch?v=CqRwx4wtmms

Problemy z karabinem M-16 (równoległe produkowane z AR-15) pojawiły się już w trakcie produkcji pierwszych partii broni. Dużo skarg napływało odnośnie wysokiej zawodności przez żołnierzy z Wietnamu. Powodem było zasilanie amunicji 5.56x45 cywilnym prochem Dupont a nie wojskowym. Proch ten był bardzo higroskopijny, a biorąc pod uwagę klimat panujący w Wietnamie odpowiedź nasuwa się sama. W warunkach domowych (w USA) z tym nie było problemu bo było relatywnie sucho.

Ten sam proch wytwarzał niskie zawartości osadu w porównaniu do standardowego prochu (Winchestera o ile się nie myle) z myślą o cywilach aby nie musieli sami czyścić broni. Co z kolei przełożyło się na zestawy do czyszczenia broni, a raczej ich brak w Wietnamie. I cofamy się do klimatu panującego w Wietnamie (duża wilgoć, wysokie temperatury) co przełożyło się na szybsze zanieczyszczenie broni a bez odpowiednich narzędzi broń zacinała się.

Można też zarzucać Amerykanom że ich magazynki nigdy nie były wykonywane z trwałych elementów, i chyba tylko u nich. Każdy inny producent wykonuje magazynki z solidnych stopów.

Jak sam wskazujesz nie były to problemy z wadliwą bronią tylko nieodpowiednią obsługą i amunicją. Sama broń przy odpowiedniej obsłudze okazywała się na tyle dobra..... że z drobnymi modyfikacjami do dziś służy w siłach zbrojnych USA.

Co więcej - armia odrzuciła wszystkie nowe projekty, wybierając ponownie M4 jako główny karabinek ich żołnierzy na kolejne lata

Trael - nie do końca. Elementy z których wykonane zostały obie bronie (M16 i AK-47) też mają wpływ na wadliwość broni. AK-47 było wykonywane z tworzyw mniej zaawansowanych (celowo) co przekładało się na niższą celność broni (w tym przypadku M-16 bierze górę). A ponieważ zostało wykonane nie z tworzyw a z elementów takich jak drewno czy stal to tolerancja na warunki atmosferyczne, brud, kurz i inne była znacznie wyższa (ale często przesadzona w filmach, wypowiedziach i tak dalej). Można wziąć wiele czynników pod uwagę i kłócić się która broń jest lepsza.

Porównywanie M16 do AK47 też nie jest do końca na miejscu, bo kiedy M16 jest uogólnieniem (i kolejne modernizacje opierają się na tym samym modelu (M16A1, A2 itd.) tak AK47 z czasem było zastąpione przez karabinki AKM, AK74, AK-101/102/103 gdzie dokonano ogromnych zmian). Najważniejszą było bez wątpienia zmiana kalibru na niższy (co nie oznacza słabszy - lżejszy pocisk jest w stanie dokonać większych obrażen wewnętrznych, kosztem penetracji, ale AK-101/102 jest połączeniem rosyjskiego karabinu AK z amerykańskim M16. Jest to broń eksportowa, więc amunicja jest dostosowana pod kaliber standardowy w NATO czyli 5.56). Lżejszy pocisk działał na korzyść logistyki. Żołnierz z M16 był w stanie nieść ze sobą większą ilość amunicji niż ten z AK-47. Suma sumarum, gdybym ja miał wybierać to wziąłbym karabin z rodziny M16. Hipotetyczny konflikt w Europie będzie się toczył w głównej mierze w terenach miejskich, ewentualnie poza miejskich ale dystans wymiany ognia nie będzie raczej większy. Na dłuższym dystansie AK to broń typu spray and pray, i tutaj M16 bierze górę celnością. Co prawda nie przebiję ściany poważnie raniąc przeciwnika, ale weźmy pod uwagę aktualny konflikt w Syrii który przybiera charakter wojny pozycyjnej. Wymiany ognia raczej na dłuższym dystansie. A tak na marginesie obejrzyjcie sobie filmiki (chociażby propagandowe ISIS) jak na środku pustyni prują na oślep z jakiejkolwiek broni licząc na rezultat :D

dobry material

Naprawdę ciekawie zrobiony i opowiedziany materiał!