Kosmiczna roszada - testujemy wczesny dostęp Warhammer 40k: Regicide

Nędza.

Crap

Uwielbiam szachy lecz Warhammer nienawidzę, więc u mnie jest 50 na 50 i co tu zrobić ? pewnie omijać ten tytuł, zwłaszcza że wygląda nudno i topornie.

Ja tu bardziej widzę X-COM'a niż szachy i na miłość bagiety -KRONIKARZ, a nie bibliotekarz :)

Strasznie biednie to wyglada. Az dziw bierze ze tak znane i cenione uniwersa jak Warhammer (ilez to godzin spedzilem kumplami grajac w papierowego rpga) i Warhammer 40k maja takie gowniane odpowiedniki w swiecie gier video.
Bardo dobre byly starenkie Dark omen i Shadow of the horned rat, a dla czterdziestki seria Dawn of war, ale cala reszta gier na licencji to dno i wodorosty. Pewnie do dzis pluja sobie w brode, ze tak olali Blizzarda.
Moze Creative Assembly zmieni ten stan swoim nowym Total warem.

gra wyglada ciekawie napewno ja przetestuje! swoja droga jak mozna prezetlumaczyc bishopa z szachow doslownie na polski.. przeciez to goniec albo potocznie laufer ;)

Dla mnie wygląda to bardziej jak Gorky 17 niż jak szachy.

Wszystko fajnie, ale to ca ja bym chciał zobaczyć to właśnie takiego turowego klasycznego taktyka z dużymi figurkami marinsów gdzie moglibyśmy dowodzić małym oddziałem - drużyną marines, rozwijać ich, konfigurować, dozbrajać itp. i prowadzić rozbudowaną wielościeżkową dynamiczną kampanie walcząc na wojnie z różnymi rasami. Coś w stylu starego Chaos Gate tylko właśnie z taką ładną współczesną grafiką. Byłaby grywalność i to dopiero byłby hicior z ciągłą możliwością rozwijania gry przez dodawanie dodatkowych kampanii w kolejnych rozszerzeniach np. oddzielna kampania dla chaosiastych marinsów czy eldarów itp. Ach aż chciałoby się w takie coś pograć.

Ale męczarnia!

Szachy w szatach Warhammera? Nic specjalnego...