Lata temu hit, dzisiaj nie bardzo?
12 802 wyświetlenia
(10:23)
7 lipca 2015
Wracamy do NVN! Neverwinter Nights w 2002 roku potrafił zaskoczyć. Był to RPG, który wyraźnie stawiał na społeczność i tryb multiplayer. Coś za coś - dzisiaj kampania singleplayerowa okazuje się być naprawdę taka sobie a grafika 3D zestarzała się gorzej, niż w takim Icewind Dale 2. Program zrealizowany na wyraźną prośbę czytelników! (5528)
GRYOnline
Gracze
Baldur's Gate 3 - gra, która zdobyła tytuł Game of the Year 2023 i jeden z najlepszych RPGów ostatnich lat. Czy jednak zawsze tak miał wyglądać hit Larian Studios? Co wycięto z trzeciego Baldura? Jak zmieniały się postacie? O tym opowie dziś Oskar, chyba największy fan tej gry w naszym zespole :)
tvgry
7 grudnia 2025
5 lat temu (i jeden dzień :))premierę miał Cyberpunk 2077. To idealny moment, żebyśmy porozmawiali z twórcami o tym jak gra powstawała. Zapytaliśmy o ciekawostki, nieznane fakty, a także często powtarzające się kwestie dotyczące gry. | Materiał zawiera #reklamę - konkurs z Cyberpunka 2077 we współpracy z @CDPROJEKTRED już niebawem! | WYSTĄPILI: Błażej Augustynek - Quest Director, Ania Bulavina - Senior Environment Artist, Tomasz Marchewka - Story Director, Jakub Knapik - VP, Global Art Director, Paweł Mielniczuk - Art Director, Marek Kawka - QA Analyst, Lucjan Więcek - Art Director, Amelia Korzycka - Senior Community and Social Media Manager. | PODZIĘKOWANIA DLA: Katarzyna Dąbkowska, Marta Piwońska, Michał Giersz, Paweł Burza, Radek Grabowski | REALIZACJA: Szymon @Rusnar Rusnarczyk oraz Mateusz @vanaki "Smoczy" Popielak.
tvgry
11 grudnia 2025
W nocy odbyło się TGA i oprócz Clair Obscur Awards... yyy znaczy nagród dla twórców gier z różnych firm, odbyła się masa zapowiedzi. O tym wszystkim opowiemy Wam dzisiaj w skrócie! 10:10 Zwiastun duchowego następcy Mass Effecta (Exodus)
tvgry
12 grudnia 2025
Wybraliśmy nasze ulubione gry 2025 roku. Nie takie, które koniecznie wygrają nagrody, czy najlepsze w historii, a po prostu takie które naszym zdaniem były spoko!
tvgry
10 grudnia 2025
Zobacz u nas w akcji pierwszą, zaskakującą misję jednej z najbardziej wyczekiwanych gier roku! Prezentujemy wersję na Xboxa 360.
tvgry
27 sierpnia 2010
Szybkie newsy dla szybkich graczy.
tvgry
7 marca 2013
Kolejny tydzień mija, a na jaw wychodzi coraz więcej faktów na temat przejęcia Electronic Arts. Poza tym dostaliśmy zapowiedź Medieval Total War 3, w końcu poznaliśmy datę premiery cyberpunkowego Replaced, a Skyblivion zalicza kolejne opóźnienie. Zapraszamy na Podsumowanie Tygodnia!
tvgry
6 grudnia 2025
Star Wars: Battlefront był dla wielu graczy rozczarowaniem. Prosta mechanika, mało zawartości. Taka piękna wydmuszka, która szybko się nudziła. W końcu doczekaliśmy się wszystkich dodatków, dzięki którym gra miała stać się bogatsza. Czy tak jest na pewno?
tvgry
14 grudnia 2016
Gry potrafią być dziwne, to prawda. Ale te z dzisiejszego zestawienia przekraczają momentami granice absurdu. Usiądźcie, zapnijcie pasy i wyruszcie z nami w podróż do najmroczniejszych zakamarków giereczkowa.
tvgry
8 grudnia 2025
Materiał nie zdradza żadnych zwrotów akcji ani ważnych dla rozszerzenia bohaterów. Geralt z Rivii - zawsze na szlaku, ledwo wiążący koniec z końcem, wykonujący konieczną i niewdzięczną pracę zabójcy potworów. Do tego się przyzwyczailiśmy. Ale czy podczas wizyty w Touissant główny bohater nie stracił kontaktu z rzeczywistością? Czy jego tożsamość wiedźmina nie stoi w sprzeczności z bogactwem, którego się dorobił?
tvgry
1 czerwca 2016
@UP A mi się wydaje że dla bioware, single nwn 1 był robiony jako zwyczajny zapychacz, aby gra miała chociaż jakiś singiel, i ludzie nie płakali że same serwery mają. -,- Szczerze, to dla mnie lepiej byłoby gdyby singla nwn 1 w ogóle nie było, gra pewnie miałaby większe oceny gdyby tylko skupiła się na multi.
Adrianun [31]
Niemniej nadal można w nią grać z przyjemnością.
Na pewno nie w singla. "Przyjemna kampania" w kontekście NWN to oksymoron.
Gdyby ta gra nie miała - jak wieść niesie - świetnego trybu multi oraz edytora (swego czasu sam trochę się nim bawiłem i sprawiało mi to więcej frajdy niż granie w NWN), to podejrzewam, że już w momencie premiery ta gra uchodziłaby za średniaka, a teraz w najlepszym razie za produkcję słabą. O ile w ogóle ktoś by o niej pamiętał...
BTW
Ciekawostka historyczna - Neverwinter Nights (2002) jest, jak dotąd, ostatnią grę EA BioWare, w której studio zaimplementowało - prymitywny bo prymitywny, ale zawsze - cykl dobowy, dając chociaż jakąś tam podstawową namiastkę wiarygodności świata. Postęp, panie, postęp!
W większości tego typu przypadków 'czar pryska' - gra nie jest tak świetna jaką ją zapamiętaliśmy, grając w nią po premierze. Niemniej nadal można w nią grać z przyjemnością.
Dlatego wszystkie gry korzystające z Brak dynamizmu i akcji mnie po prostu dobija.
Grałem dawno temu, to był jeden z moich pierwszych rolplejów, jeszcze przed Gothikiem. Gra mi się podobała i miała fajny klimat, to był dość udany miks klasycznego erpega i hack'n'slasha. NVN pamiętam jak przez mgłę, w końcu to było ponad 10 lat temu i od tego czasu do gry nie wracałem. Pamiętam początki, późniejsze zamieszanie w mieście, potem bodajże trafialiśmy do jakiejś wioski, gdzie musieliśmy zebrać dowody w jakimś procesie. Były też dość wymagające walki ze smokami. Z postaci pamiętam tylko Lady Aribeth. Być może przez to wspomniane w materiale natężenie walk nie chciało mi się do NVN powrócić po raz drugi, bo pamiętam, że raz próbowałem.
Wiem, że głównym atutem gry był edytor, ale z niego nie korzystałem (teraz trochę tego żałuję) a z braku neta nie mogłem pobrać przygód innych graczy.
Cudowna gra, szkoda że kiedy znasz już mechanikę to grę przechodzisz w 3h będąc cały czas niewidzialny :( To jedna z opcji. Bo jest przecież wiele przegiętych klas. Jak chociażby zmiennokształtny z postacią smoka.
Nie ma czegoś takiego jak trzecia edycja Advanced Dungeons and Dragons. D&D 3 nie są advanced :)
Lady Aribeth to do dziś moja ulubienia kobieca postać cRPG :). Sam NWN przeszedłem razem z dodatkami i bardzo miło wspominam.
Nie ma za bardzo za co linczować po tym filmiku ;)
NWN1 ma cholernie nudną fabułę i nieciekawe postacie (pierwszy raz w crpg nie przejmowałem się losami postaci i wybierałem opcje zastraszania/zabijania, aby szybciej isć do przodu).
Ale nie to stanowi o sile tej gry.
Mniej więcej 10 lat temu spędziłem kupę czasu na serwerze roleplayowym, poznałem świetnych graczy, przeżyłem ciekawe przygody (dzięki aktywnym Mistrzom gry).
To było jak wejście w inny świat, wczuwanie się w swoją postać, odgrywanie z innymi graczami, dosłownie to samo co na sesjach RPG tylko z o wiele większa ilością graczy i MG. Gdyby wystawiać notę za sam multi to śmiało tej grze można dać 10/10.
Bioware zawiodło mnie pod tym względem przy Dragon Age: Origins, brak multiplayera z modułem Mistrza Gry to był cios :(
Lubię NWN1. Fabuła w NWN1 nie jest zła, ale też nie zaskakuje. Po prostu klasyczna i standardowa historyjka, ot co. Ale 2 oficjalne dodatki są dużo ciekawsze. :) Nie mówiąc o fanowskie kampanie, które są całkiem sporo w Internetu. Szkoda, że większości z nich nie są po polsku, a nie jestem jeszcze dobry w języku angielskiego. :P
Za to rozgrywka zbliżona do Diablo zamiast Baldur's Gate w podstawowa kampania to jakaś pomyłka!
Jeśli chodzi o multiplayer, to nie mam nic do powiedzenia, gdyż nie gram w to.
Zgadzam się, historie w NWN można spokojnie nazwać standardową, RPGową historyjką. Kilka razy podchodziłem, ale zwyczajnie zaczynała mnie nudzić. Inna sprawa multiplayer. Setki spędzonych godzin. Land of Nordock - łezka się w oku kręci ;)
Jestem MG w D&D i powiem jedno po tym materiale ... zgadzam się w 90% więc jeśli ktoś chce niech i mnie linczuje. Nvn jest mówiąc szybko nudny. Zanim ktokolwiek zacznie na mnie krzyczeć niech to proszę przeczyta. 1. System aktywnej pauzy (o czym co mnie dziwi nie Wspomniałeś) zwyczajnie jest tutaj dodatkiem i smaczkiem dla osób dla których gry studia Black Isle były podstawą rozgrywki tutaj są sprowadzone do uzupełnienia rozgrywki 2. Kwestia która mnie strasznie zaskoczyła - import postaci z BG2 do NVN - obiecana opcja przy ekranach wczytywania obszarów w BG2 niezaimplementowana do NVN absolutnie niewytłumaczona (minus dla BI) 3. (tutaj kwestia której pewny nie jestem więc jak coś proszę o poprawę) silnik Aurora który był zaimplementowany w 1 Wiedźminie przekroczył możliwości techniczne NVN co jest dla mnie szokiem pod kątem "modyfikacji" podstawy gry. 4. Jedyna warta posłuchu postać to elfia paladynka (bez spoilerów) 5. Na siłę budowany "patos" to absolutna bzdura 6. (osobiste) Nigdy przez podstawkę nie zacząłem dodatku z Waterdeep i nawet jeśli jestem ciekaw tego bardzo to przez pryzmat miernej podstawki pewnie tego nie zacznę. ps Gothic2 był dużym jak na swoje czasy sandboxem a Noc Kruka przyciągnęła mnie do tej historii z wielką frajdą.
Polecam dodatki do NWN 1, są duuużo ciekawsze i lepsze od nudnej kampani nwn 1.
Chociaż kampanie NWN 2 nic nie przebije :)
Ech, wspomnienia...setki godzin spędzonych w multi na Krainach Cienia :) Aż się łezka w oku kręci :)
Mwa [17]
Za to dla Bioware byl to poczatek konca, od tamtej pory sa na rowni pochylej i robia coraz gorsze gry.
No tu to pojechałeś po całości. EA BioWare jest na równi pochyłej od 2011 r., czyli od prawie 9 lat później niż sugerujesz. Od czasu Dragon Age II nie stworzyli nic wybitnego, same przereklamowane tytuły, natomiast po Neverwinter Nights stworzyli kilka świetnych gier, choćby Knights of the Old Republic już rok później.
Chyba pierwsza (chronologicznie) gra Bioware, jakiej nie ukonczylem. A ukonczyc chcialem, bo Baldury uwielbiam, a tu niby znow D&D, znow Bioware (ktore w owych czasach cos znaczylo i bylo synonimem dobrych gier, nie to co to co teraz)- to nie moglo sie nie udac, prawda?
No ale sie nie udalo, kampania single ssala po calosci, najpierw miasto- idz do 4 dzielnic i z kazdej przynies costam. Potem wyjscie z miasta- idz w 4 rozne kierunki i przynies costam. Odpadlem, takiego gowna w grach singlowych chyba wczesniej nie bylo. Przez tego farfocla nie zagralem i w dwojke, spodziewajac sie takiej samej kichy, oraz w Maske zdrajcy, ponoc jednej z lepszych fabularnie gier. To byl blad, bo je robil Obsidian, a to klasa. Za to dla Bioware byl to poczatek konca, od tamtej pory sa na rowni pochylej i robia coraz gorsze gry. Naprawde udanych tytulow od tamtej pory stworzyli pewnie ze 2, cala reszta to kaszana.
Tomeis [14]
Gdyby walka w NWN 1 bylaby bardziej action tak jak teraz sie robi action-rpg czy faktycznie hack'and'slash, czyli plyniejsza walka to faktycznie byloby inaczej.
W kampanii singleplayer Neverwinter Nights ssie pod każdym względem (może oprócz muzyki), tak że nie tylko walka jest jej problemem.
Po tytule czesciowo spodziewalem sie analizy wplywow MMO na rpgi typu strzalki na mapie i zolte wykrzykniki od questgiverow ;) Nie kojarze zeby NWN nazywano gra mmo?
W sumie podsumowanie malo zaskakujace, takie opinie o nwn 1 to nie rzadkosc jak dla mnie? Moze przydalby sie dwuglos lub jakis krytyk? ale w sumie po co.
zdanie w okolicach ~7:14
w grach z druzyna wysuwa sie aspekt taktyczyny, i a w nwn taktyka sprowadza sie do odpowiedniego uzywania czarow i umiejetnosci
a tak serio to w rpg z druzyna przeciez taktyka tez sprowadza sie do tego samego czyli do odpowiedniego uzywania czarow i umiejetnosci.
Turowe walki w NWN czyli pojedynczego bohatera-pionka z ewentualnie 1/2 towarzyszami przeciwko calemu swiatu moga nuzyc w takim wydaniu. Ale z drugiej strony walki w druzynowych rpg tez moga nuzyc.
Gdyby walka w NWN 1 bylaby bardziej action tak jak teraz sie robi action-rpg czy faktycznie hack'and'slash, czyli plyniejsza walka to faktycznie byloby inaczej.