Gramy w Lichdom: Battlemage – szukamy magii w grze podobnej do Dark Messiah of Might & Magic

sebogothic - bardzo celna uwaga, sam myślałem dokładnie tak samo odnośnie tej produkcji. Jednak oglądając gameplay'e ( bo myślałem nad kupnem ) widzę zdecydowanie iż będzie mi brakować żelastwa wcinającego się w "materię" :). Lubię czasem "pierdzielnąć z fireball'a" ale jednak 90% spędzam na cięciu powietrza mieczami.

Połączenie Skyrim i BioShock ?

W każdą grę fantasy bez wyjątku gram magami. Od starego Diablo, przez Neverwintery, Dark Messiah. Dragon Age a na Risenie 3 kończąc. Ta gra jest jakby zrobiona dla mnie :) Ale ze zdziwieniem przyjmuję, że ludzie wolą jakiegoś osiłka w zbroi z zasięgiem 2m i zazwyczaj single target dmg...

Dark Messiah of Might and Magic była grą wybitną. Różnorodność broni, fajna fabula, ciekawe rozwiązania, fajny świat wszystko.
Tak więc to ogromne "na wyrost" :-)

Bo magami...ekhem...czarodziejkami grają z reguły pryszczaci nerdzi w okularach. Prawdziwy facet lubi mięso, krajać.

k8vt800 ---- Dokładnie :) Żeby walczyć w zbroi płytowej z wielkim mieczem w łapie trzeba mieć jaja :)

Wszystko fajnie, tylko jedna drobna uwaga. Na samym końcu odcinka powiedziałeś, że ten błysk na ekranie to synergia zaklęć. To efekt nazywany apocalyptic, który ma szansę wystąpić, kiedy korzystamy z krytycznej wersji zaklęcia (przytrzymujemy przycisk na myszy), czyli np. mamy 5% szans, że przy uderzeniu we wroga krytyczną wersją zaklęcia wystąpi ten "błysk". Synergia zaklęć to co innego. Tam chodzi o to, że robisz zaklęcie, które jeżeli zostaną spełnione pewne warunki odblokuje potężną umiejętność zastępczą, np. czarną dziurę albo ognistego strażnika.

Fani Dark Messiah of Might & Magic są tak wyposzczeni, że powinni zagrać w Lichdoma! ;)

Wydaje się nudna po jakimś czasie.

System walki wydaje się całkiem przyzwoity, ale gra chyba ma dłuższą metę jest nudna. ;/