Far Cry 4,5 czy jednak coś kompletnie nowego? Czym będzie Far Cry Primal

a moze bedzie tak, że Fallout4 robił za simsy, a FarCry, bedzie istnym precjozum ^^.

polskie uprzedzenia, to tragedia.

Primal na pewno zapowiada się intrygująco. Zobaczymy jak to wyjdzie! ;)

Gra będzie bez multi czyli po 5zł na allegro.

Co wy macie z tym szablastozebny? Szablozeb(n)y jest poprawne.

Poza tym Nie szablozęby a szablastozębny powinno się wymawiać :P poza tym taki sam farcry jak poprzednie

Far Cry 3,75 to będzie. Wszystko to samo tylko z inną oprawą graficzną i sową która strzela granatami.

Ataki włócznią wyglądają tragicznie, co już teraz rozwiewa jakiekolwiek nadzieje na ciekawy system walki wręcz, a grać w FPSa polegającego na wydawaniu rozkazów potworkom AI i oglądaniu tego z boku, to mi sie nie chce.

Wystarczy obejrzeć ten zwiastun jeszcze raz i policzyć ile razy padło stwierdzenie "tak jak w FC4". Ileż razy jeszcze dostaniemy odgrzewane kotlety?

Spodziewałem się lepszej fabuły, pokroju ataku nieznanego, tajemniczego i potężnego plemienia na naszą wioskę...

ha dobre.
Far Cry Primal
Od "dawna" dostępny także jako film ;D
https://www.youtube.com/watch?v=xuBkPhg3KjM
https://www.youtube.com/watch?v=aRVpm7RfBY4

Ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony osobiście podoba mi się koncepcja wydawania takich "dodatków"? ze skrajnie różnymi pomysłami (Blood Dragon jako FarCry3,5, teraz Primal jako 4,5) i fajnie by było jakby tematycznie przy FC 5,5 też odpalono tak mocno odrealniony świat jakiego nikt się właściwie nie spodziewał. No bo siła tego jednak jest to, ze nie są to kolejne znane epoki, a jednak tak zupełnie odmienne światy i koncepcje, przynajmniej stylistyczne. Z drugiej jednak strony ta za duża chyba jednak wtórność mechaniki i rozgrywki...

Ciekawe, czy będą nawiąznia fabularne do poprzednich części.

Mieszkopol ---> Czyli, w przybliżeniu, fabuła AC3 i FC3 w jednym? :P

Co do gry, kurczę, gameplay powinien być tu dostosowany do realiów... A tak, średnio to wygląda. Do tego ta sowa... :/ Na początku byłem podekscytowany, teraz jednak widzę, że poza klimatem, gra może być niestety zmarnowanym potencjałem.

Spodziewałem się lepszej fabuły pokroju ataku nieznanego, tajemniczego i potężnego plemienia na naszą wioskę gdy my byliśmy jeszcze dzieckiem. Po spaleniu wioski i zabiciu wielu mieszkańców plemię zabiera kilkunastu ze sobą w tym naszą matkę my natomiast chowamy się , postanawiamy wyszkolić się w sztuce zabijania i po paru latach iść śladami tajemniczego niosącego śmierć plemienia, po drodze napotykamy niedobitki tych którzy przetrwali najazd i z ich pomocą zbieramy drużynę, dosiadamy mamuty i po długiej wędrówce podczas której dowiadujemy się wiele o świecie jak i odkrywamy wiele przerażających sekretów spotykamy miejsce gdzie w niewoli są trzymani ludzie z naszej wioski.

Co to za muzyka, utwór?

Mi też się podoba odkąd ujrzałem zapowiedź. Skórka czy nie - jeszcze mi się nie przejadła, poza tym tak duży skok czasowy to w grach wyjątkowa rzadkość.

Ta ilość i natężenie bezsensownego hejtu wobec FC:P (głównie na zasadzie: "bo Ubisoft!") jest nawet zabawna :D.

Czy tylko ja mam wrażenie ,że to będzie gniot ?! Do tego taki w którym mało jest do roboty, ekspolracja zabijanie z oswajaniem zwierząt ? Jakoś takie to mało ogarnięte i wydaje się że niewiele jest nowego

Wszystkie gry na jedno kopyto, niby otwarty świat a wszystko to nudne do bólu jak dla mnie. Assasiny, Far Craye, bleh. Dosyć.

Naprawdę fajnie to wygląda i mimo że seria Far Cry nie jest jeszcze aż tak skostniała i wyeksploatowana jak Assassin's Creed, taki wyraźny powiew świeżość bardzo dobrze wpłynie na ogólny odbiór tej serii.

Czy prowadzący musi się zawsze tak drzeć?