Pierwsza część wielkiej serii.
18 712 wyświetleń
(14:00)
10 lipca 2014
Assassin's Creed następnej generacji już niebawem wkroczy na rynek. To idealna okazja aby spojrzeć w przeszłość i zobaczyć, jak Altair rozpoczynał swoją przygodę. Czy pierwsza część serii przetrwała próbę czasu? Czy można jeszcze w nią z przyjemnością zagrać? (4642)
Assassin's Creed
Data wydania: 13 listopada 2007
GRYOnline
Gracze
Steam
Dzisiaj o remake’u Gothica, o GTA VI, Battlefieldzie 6, God of Warze. Jak sami widzicie, same głośne tytuły.
tvgry
31 października 2025
Cywilizacja 7 dla wielu okazała się sporym zawodem. W oczekiwaniu na dopracowanie kolejnej odsłony cyklu Sida Meiera fani strategii 4X na pewno nie będą się jednak nudzić. Oto 10 produkcji, które zapewniają głębię, wyzwanie i potężną skalę rozgrywki.
tvgry
1 listopada 2025
Niedawno pokazywaliśmy Wam najlepsze dublaże w grach. Jednak czasem polski dubbing psuje nam nieco wrażenia z rozgrywki. Dzisiaj właśnie o takich przykładach sobie porozmawiamy!
tvgry
22 października 2025
No dobra, może trochę więcej ciekawostek niż 18 XD
tvgry
28 października 2025
Pora podsumować sobie tydzień, tym razem pogadamy między innymi o tym co odwala się w Counter Strike'u 2, o recenzjach Vampire Bloodlines 2 czy o problemach Ubisoftu. No to lecimy!
tvgry
27 października 2025
Dzisiaj o Jump Space, Master of Command, czy Menace!
tvgry
31 października 2025
Rozmawiamy z Sir Tobim (Tobias Stolz-Zwilling – communications director, Warhorse Studios) o Mysteria Ecclesiae - ostatnim DLC do Kingdom Come Deliverance 2. Czy Henryk jednak powróci? Czy to koniec serii Kingdom Come? Na czym polega dodatek i co oferuje? Tego wszystkiego dowiecie się z tego filmu!
tvgry
29 października 2025
Po latach perturbacji, nowe wcielenie Sama Fishera trafia w nasze ręce - czy warto zakraść się do sklepu po tę grę?
tvgry
15 kwietnia 2010
W dzisiejszym FunFact duuużo Wiedźmina, trochę Battlefielda 6 i GTA, a także parę słów o konwersji Helldivers 2 na Star Warsy!
tvgry
27 października 2025
Dokładnie 18 lat temu pojawił się Wiedźmin 1. Powspominajmy jak zareagował na niego świat i jak gracze przeżywali jego premierę, a także jaki ma wpływ na branżę do dziś!
tvgry
27 października 2025
mateo91g Generał
Ja mam podobne odczucia jak Dell - gra bardzo mi się podobała bo była czymś nowym i ciekawym oraz same bieganie po dachach było bardzo fajne. Nie rozumiem hejtu na nią. Natomiast Assasins Creed III zanudził mnie niesamowicie - gra kulała w praktycznie każdym aspekcie, biegaie po dachach zostało zamienione na bieganie po ulicach, absurdalnych drzewach i brodzenie w śniego, ponadto gra miała koszmarny level-desig, przez który traciło się multum czasu na biegania z punktu A do B. W efekcie nie mogłem się zmusić, żeby w nią grać mimo, iż przeszedłem wszystkie poprzednie części gry i świetnie się w nich bawiłem.
zanonimizowany948363 Chorąży
No co ty, black flag zarąbista gierka, chociaż unity będzie chyba lepsze. Mówisz, że wcześniejsze części są fajniejsze, a jakbys teraz w nie zagrał to bys inaczej mówil.
MaXXii Generał
Jedynka miała to czego inne części nie miały...... klimat. Za głupotę Ubisoftu który miał otwarta furtkę i nie wykorzystał klimatów tamtej epoki.
Sev125 Centurion
Co sie stało z odtwarzaczem ze znowu nie mozna ogladac filmów z tvgry na ios?
Mepha Senator
Bardzo miło wspominam pierwszą część, choć kolejne były lepsze.
Scorpi_80 Generał
Moja ulubiona część AC ze względu na klimat krucjat i fajne miasta. Co prawda patrząc z perspektywy czasu była trochę monotonna ale i tak mi się świetnie w nią grało.
Angrenbor Generał
Że co? Walka dawała satysfakcję? Toż to przecież największy minus całej gry - monotonia starć opierających się właściwie jedynie na kontrowaniu ciosów (100% skuteczności i zero zagrożenia) w połączeniu z identycznymi praktycznie zadaniami strasznie psuło odiór gry. A że ostatnie 2 rozdziały to praktycznie tylko rąbanie dziesiątek przeciwników to już totalnie dobijało. Powiedzmy to szczerze - pierwszy Asasyn był nudny nawet tuż po premierze, po latach wygląda pod tym względem znacznie gorzej. Najlepszymi jej elementami były fabuła i klimat tajemniczości, a zwłaszcza zakończenie zachęcające do dalszego poznania historii Desmonda. Pod względem rozgrywki jednak wiele brakowało jej do ideału (poza parkourem, to było naprawdę dobre).
Jednocześnie, jak najbardziej zgadzam się ze stwierdzeniem, że to porządna podwalina do rozwoju serii i jeden z kamieni milowych rozgrywki elektronicznej poprzedniej generacji. Każda następna odsłona wnosiła do szkieletu coś od siebie i dzięki temu do Revelations włącznie każda kolejna gra była lepsza od poprzedniczki. "Trójka" była już naprawdę interesującym pseudosandboksem ale zawodziła w tym co w serii było najważniejsze - fabule. Zarówno nieciekawa historia Connora (o wiele bardziej interesujący był Haytham) jak i bardzo rozczarowujący finał opowieści o Desmondzie pogrążyły tę produkcję. W Black Flag niestety jeszcze nie miałem okazji dłużej zagrać, choć z tego co widziałem, rzeczywiście otwarty świat olśniewał. Jak znajdę kiedyś więcej czasu to się za nią zabiorę.
Adrianun Senator
Większość gier starzeje się po jakimś czasie, nie inaczej jest z pierwszym asasynem. Jednak nawet dzisiaj można by grać w 'jedynkę' z przyjemnością! :)
zanonimizowany1019048 Junior
Mnie wszystkie części od brotherhood zawodziły. Uwielbiałem w pierwszych dwóch częściach ten element zagadki. Nie wiedzieliśmy czym jest fragment edenu, skąd jest, co możemy z jego pomocą osiągnąć. W pierwszej części było to podane subtelnie, elementy mistyczne były zagadką której gracz za bardzo nie rozumiał. W takim Black Flagu fabuła jest śmieszna. Ja osobiście śmiałem się z absurdów tej historii i zerowego przyłożenia się do niej. Sam pamiętam jak czytałem o Robercie de Sable czy Lorenzo de Medici w czasie gry. Jarał mnie ten świat i te wszystkie teorie spiskowe, które były w całkiem ciekawy sposób argumentowane. Zawsze po zabiciu templariusza zastanawiałem się czy ich metody działania faktycznie były sensowne (każdy z nich dość logicznie się usprawiedliwiał). Jedynie dwójka zawiodła mnie tym cliffhangerem na końcu nie wspominając o trzeciej części która totalnie zniszczyła podupadłą już fabułe desmonda.
Nolifer Legend
Ja byłem zachwycony kiedy ta gra wyszła, do tego stopnia, że zmieniałem specjalnie dla niej procesor. Możliwość zabawy w zabójcę dawała ogrom frajdy.