Assassin's Creed IV: ekscytacja otwartym światem - gamescom 2013

Zróbcie proszę filmik z samej rozgrywki!!!

Hahah początek strasznie mnie rozbawił. Arr czekam na gierę.

Widać postęp w stosunku do AC III, który większość graczy raczej zawiódł. Lubię takie klimaty, więc czekam z niecierpliwością :) Jak powiedział UV w materiale - to nie może się nie udać.

Kęsik

Niby dlaczego to nie jest AC ? Jest gdzieś recepta, co powinno być w AC żeby można było go nazwać AC ?

To że bohater jest piratem ? Skoro barman Desmond mógł być to czemu Pirat Edward nie może być ? Jak zawsze chciałeś zabłysnąć śmiałą tezą bez żadnych argumentów.

Poza tym, wydaje mi się że to właściciele marki, oraz twórcy uniwersum wiedzą najlepiej co jest a co niej est AC :)

Co nie zmienia faktu że mnie się marka przejadła.

I aż strach się bać jak ta gra będzie chodzić na PC, skoro ACIII z zamkniętymi terenami jest do dziś ledwo grywalny to co to dopiero będzie skoro mamy tu otwarty świat?

Czas zmienić kompa, u mnie przy maksymalnych możliwych detalach i wygładzaniu, w Full HD gra chodzi w 60+ FPSach.

Poza tym, żadna to nowość że karty AMD to dla Ubisoftu czarna magia.

Jak tylko usłyszałem o asasynie w karaibach, przed oczami miałem klimat z "Piratów z karaibów" dodatkowo przypomniałem sobie całkiem fajny system statków z ACIII, od tamtej chwili - nie moge się doczekać.

Niby dlaczego to nie jest AC ? Jest gdzieś recepta, co powinno być w AC żeby można było go nazwać AC ?

AC to ACI + trylogia Ezio. Ile elementów z tych pierwszych części jest w ACIV? Niewiele.

To że bohater jest piratem ? Skoro barman Desmond mógł być to czemu Pirat Edward nie może być ?

Bohater to pół biedy (daj Boże, żeby był lepszy niż Connor), bardziej chodzi o setting tej części. Woda, woda i woda. Czy grając w ACI lub ACII ktoś mógłby pomyśleć, że za 4 części będziesz się rozbijał statkiem po Karaibach? Nie, w kontekście kolejnych części wszyscy zgodnie wymieniali settingi, które nawet nie zbliżały się do motywu bycia piratem. No ok, bitwy morskie były najlepszym elementem w ACIII, ale żeby od razu robić z tego pełnoprawną IV? Dlaczego to nie jest jakiś spin-off, albo rozbudowany dodatek do ACIII? Po co to IV w nazwie?

Poza tym, wydaje mi się że to właściciele marki, oraz twórcy uniwersum wiedzą najlepiej co jest a co niej est AC :)

Może tak, może nie.

Czas zmienić kompa, u mnie przy maksymalnych możliwych detalach i wygładzaniu, w Full HD gra chodzi w 60+ FPSach.

W swoim czasie się zmieni co nie zmienia faktu, że ACIII nie wyglądał jakoś super ładnie. Na low wyglądał gorzej niż ACI i dalej chodził w 15 klatach. Jest przecież na rynku cała masa gier, które wyglądają lepiej i jednocześnie chodzą lepiej.

Ile elementów z tych pierwszych części jest w ACIV? Niewiele.

No właśnie wszystkie elementy + wiele nowych :

Wspinaczka - jest
Śledzenie - jest
Kradzieże - są
Walka - jest
Zabójstwa - są
Templariusze - są
Assassyni - są

Bohater to pół biedy (daj Boże, żeby był lepszy niż Connor)

Święte słowa, pamiętam jaki szok jak zacząłem grać Connorem i zatęskniłem za jego ojcem, który IMO był dużo ciekawszym i charyzmatyczniejszym bohaterem.

Czy grając w ACI lub ACII ktoś mógłby pomyśleć, że za 4 części będziesz się rozbijał statkiem po Karaibach?

No tak nie spodziewałem się, ale tak samo nie spodziewałem się że że w AC2 będę grał włoskim bawidamkiem a w Revelations dziadkiem na przemian z Altairem, później nie spodziewałem się Indianina.

Nie, w kontekście kolejnych części wszyscy zgodnie wymieniali settingi, które nawet nie zbliżały się do motywu bycia piratem.

Sam wertowałem swego czasu forum Ubisoftu i było kilkanaście postów które wręcz błagały o wcielenie się w pirata.
Chociaż ja osobiście stawiałem na Japonie i jakiś mashup Bractwa z Samurajami.

W swoim czasie się zmieni co nie zmienia faktu, że ACIII nie wyglądał jakoś super ładnie.

Poziom Crysisa 3 to to nie jest ale gra wygląda dobrze. Co nie zmienia faktu że optymalizacja na średnich komputerach (na których gra powinna płynąć jak Connor na morzu) jest bezczelnie słaba.

Ja Ubisoftowi daje żółtwe światło, po ogłoszeniu gry byłem zawiedziony tak samo jak Ty tą '4' w tytule. Teraz po tych wszystkich informacjach, nastawiam się ostrożnie-pozytywnie :)

Ja tam lubię asasyna, czekam.

Będzie dobrze :) Mam nadzieję, że dorówna, a nawet przebije najlepszą część, którą według mnie była II.

Uwielbiam sam tą serię i jestem bardzo zadowolony , że IV zmierza w tym kierunku , chociaż na początku byłem sceptycznie nastawiony.