Nowi prezesi = nowa jakość! Tak trzymać.
P.S.
When Tesla?
to mity i legendy, które ludzie przestają opowiadać wraz z zakupem pierwszego nowego auta
"Nawet kupując nowe auto z salonu jest ryzyko, że coś się wkrótce posypie."
nowe samochody mają 2-7 lat gwarancji
no ludzie, to Lexus
niebawem w konstytucji PL powinien pojawić się wpis gwarantujący niezbywalne prawo każdego obywatela do posiadania 15-20 letniego auta premium
od bodajże 2014 jest opcja na odliczanie 50% VAT bez dodatkowych ewidencji, lub 100% VAT przy ewidencji przebiegu. dawniej kratka = odliczenie 100% VAT od auta, eksploatacji
zdecydowanie pogadaj z księgową, trzeba zaktualizować wiedzę - kratka w aucie już kilka lat temu wypadła z obiegu.
Generalnie nowe samochody z nieco wyższej półki doposażone pakietem asystentów (pasa, odległości) mogą bez problemu jechać same po autostradzie / esce, zwłaszcza przy prędkościach około 100 km/h.
Tesla jest oczywiście poziom wyżej – jedzie według nawigacji + nie trzeba w ogóle trzymać rąk na kierownicy, hamerykańskie standardy.
edit: ale odkopałem :D
W tych przykładach wszystko rozbija się o twory pokroju e-sądu i vivusa, które często bezmyślnie próbują ściągać niesłuszne długi, które ewidentnie wynikają z ich zaniedbania – w takich sytuacji wystarczy jedna wizyta na komendzie i na czas śledztwa wszystkie postępowania pseudo-windykacyjne się zamraża.
Od lat już nie ma takiej patologii jak kredyt na skan dowodu w bankach komercyjnych, a to w sumie jedyne instytucje, z którymi walka może napsuć krwi.
Od dawna jest już 2FA przy okazji wszelkich kredytów i chwilówek online – sam dowód nie wystarczy, nie strasz człowieka.
Kilometrówka od tego roku ma mnoznik 0,2 - dobra zmiana. Zostaje 50 lub 100% VAT z mnoznikiem 0,75.
Serwisujesz w ASO, które sam wybierasz, ważny jest status Autoryzowanego Serwisu.
Ubezpieczasz też gdzie chcesz, masz jedynie wytyczne co musi obejmować polisa.
Dokupujesz GAP fakturowy, pakiet serwisów i masz w miarę przewidywalny koszt roczny - możesz dla wygody wszystko zawrzeć w jednej racie, lub szukać na własną rękę dla kilku % oszczędności, choć tu często są opłaty manipulacyjne za wybór wlasnego ubezpieczenia itp.
Wszystko dostaniesz na tacy przy pierwszym kontakcie z doradcą, produkt leasingowy jest obecnie tak dobrze opisany i omówiony, że wszyscy grają w otwarte karty.
Analogicznie najem, można się spierać co lepsze. Puenta jest taka, że za podobną stawke miesięczna leasingujesz Skodę, a najmujesz Audi. Oczywiście Skoda Ci potem zostaje za niski wykup, a Audi oddajesz i zostają tylko wspomnienia.
Golas z s line to wciąż golas :P
nie ma co offtopowac. Dziękuję za informację o tym sposobie zakupu auta, jeśli kiedyś los mnie pchnie na wyspy, to być może skorzystam.
Nigdzie Ci nie zarzucam kłamstwa, jedynie szukam przyczyny niskiej ceny.
Oferta pokrywa się z tą: https://www.audi.pl/pl/web/pl/wyszukiwarka-samochodow-nowych/details.sc_detail.UE9MMDA2NTAyMDE4MTk3MjM5=.html
Czyli patrzymy na klasycznego golasa - warto to zaznaczyć, bo potem ludzie będą żyć w przekonaniu, że Cupra Ateca jest premium, bo jest droższa niż A6. To jest właśnie poruszanie się po ogolnikach, które Ci zarzucilem wcześniej.
Normalne pytanie świadomego konsumenta, który zna ceny premium. Wybacz, że po jednym screenie nie kupuję bilety do UK, gdzie doplacaja do aut premium i nie każą ich serwisowac.
Autor wątku kupuje auto w Polsce, prowadzi działalność i interesuje go finansowanie dla firm.
Ty piszesz o opcji dla osób prywatnych w UK - szanujmy siebie i swój czas.
Chyba, że chcesz się pochwalić autem, w takim razie be my guest, możemy sobie powrzucac fotki fur, ale to chyba zły wątek.
Leasing / najem = obowiązkowe AC + serwis w ASO zgodnie z polityką marki. Kropka.
Tak to działa w PL. Może w UK jest liberalnej.
Żadnych dopłat (że co?) leasingodawca nie robi, można utargowac rabat w przypadku leasingu z dealerem, w najmie obowiązują ceny katalogowe. Leasing 100% na nowe auto to wciąż gratka, na używke (<5 lat) to niemal niespotykana opcja.
Kredyt dla osoby fizycznej może występować na przykład w odmianie 4x25%.
Kupiłeś kiedyś auto w salonie z finansowaniem? Bo mam wyrażenie, ze nie - poruszasz się w strefie domysłów i uogolnien na zasadzie "leasing to za darmo, bo się wrzuci w koszty".
No to może doprecyzujmy - auto z fabryczna gwarancja (czy to standardowa, czy przedłużona) możemy podczepic pod "nowe", szczerze mówiąc kupno 1-2 letniego premium z przebiegiem ~20k (po najmie) za 70% ceny to jedna z najlepszych opcji imho.
Generalnie nie ma co porównywać kupna auta w powyższej opcji vs. zakup 20 letniego e39 w 3 litrach z telefonem - to przeciwlegle bieguny.
Serwisowanie i jakość ASO pomijam, często loteria, ale teoretycznie raz na rok można pojechać dalej do bardziej renomowanego serwisu, dla świętego spokoju.
Kupno nowego samochodu wiąże się z gwarancją, często opcjami bezpłatnego serwisowania / przeglądów i innymi dodatkami pozwalającymi zaoszczędzić czas, pieniądze i stres.
Samochód od zawsze (poza 1.9 TDI) będzie tracił na wartości, trzeba to zaakceptować albo zostać przy innych środkach transportu.
A cofanie liczników jest od niedawna karalne, więc populacja passatow 90` z <200k przebiegu zmniejsza się.
a przypadkiem nie mówimy tu o przesiadce z TN na IPS? Różnica jest spora na korzyść IPS.
CV ludzi, którzy pracowali przez X lat w miejscu / branży niezwiązanym z IT, a potem po 3 miesięcznym kursie aplikują na programistę nie przechodzą przez selekcje HRów.
Najlepszy zestaw startowy to tematyczne studia + kilka średniej wielkości i złożoności projektów na githubie z kodem odpowiedniej jakości. Z tej dwójki można zrezygnować ze studiów, drugie to mus.
Niskie te temperatury przy obciążeniu. Przy 950 mV i zegarach 1921MHz / 6050 MHz mam w stress około 86 stopni. Przy 850 mV udało się zejść do 83, ale znacznym kosztem zegarów.
MSI Aero OC 1080Ti.
@Rumcykcyk
Szczerze mówiąc nie sprawdzałem. Odpale wieczorem golego Fallout 2 ze Steam i zobaczę.
Przesiadka z Full HD 60 Hz na 2K 165Hz + G-Sync to kosmos, nie spodziewałem się aż takiego skoku.
ASUS ROG PG279Q
Może kogoś zainteresuje - statystyki z tego tematu (już po wstępnym oczyszczeniu) .
Wiedźmin (bez odmian) 33 wystąpienia
Gothic (bez odmian) 28 wystąpień
reszta daleko w tyle, szczegóły na radarze ->
jeśli musisz zakładać takie wątki i stwierdzasz, że wujek google nie był Ci w stanie udzielić informacji na temat infrastruktury IT, to niestety ale raczej nie zrobisz kariery w tej dziedzinie.
@Draug
Bardzo lubię i Elexa i AC i Dishonored. Będę się dobrze bawił w 7? Bierzesz za to odpowiedzialność? :D
Jednego nie mogę przeboleć – zakończenie w polskiej wersji językowej (wysoka oziębłość) pozostawia bardzo wiele do życzenia. Powtarzane / wymieszane dialogi i zbugowany finalny quest
spoiler start
nie da się pogadać z Loganem.
spoiler stop
Komuś też się to przydarzyło? Odpaliłem dla porównania anglojęzyczną wersją i wszystko wydaje się dużo staranniejsze.
"Jeszcze tylko zajrzę do tego budynku i idę spać". Prawdziwy powrót do przeszłości – klimat Gothica, świetnie wykreowany i różnorodny świat, satysfakcjonujący rozwój postaci i wciągająca jak bagno możliwość eksploracji.
Oczywiście nie brakuje typowych dla PB bolączek, ale przecież to właśnie m.in. za to kochamy produkcję tego studia.
1. Nie da się - jest ich nieparzysta liczba.
2. Nie dam głowy (minęło już trochę czasu), ale w takim wypadku i tak będziesz wrogiem tylko jednej frakcji (w jednej z ostatnich misji sam sobie tego wroga 'wybierasz')
3. Nijak, zakończenie i tak jest bardzo podobne we wszystkich przypadkach - kwestia kosmetyczna.
4. Z tego co pamiętam - tak.
@Draug
Premiera za rogiem, więc muszę zapytać - która frakcja ma najfajniejsze pancerze? :D
Okazjonalnie "rozmywa" Ci obraz zamiast ratując przed nagłym spadkiem FPS i tworząc iluzję płynności obrazu.
FNV #1 - Joshua Graham i całe DLC z Zionem <3
Zgadzam się co do zestarzenia 1 i 2, ale tylko pod względem mechaniczno-interfejsowym.
Niemniej jednak pozostaje przy stanowisku, że F4 jest naprawdę świetną pozycją.
pracodawca prywaciarz != korporacja / średnia-większa firma. Ci pierwsi częściej wyzyskują (jeszcze rzecz jasna sporo pozytywnych odstępstw od reguły), drudzy poruszają się w ramach prawca pracy / sytuacji na rynku - średnich stawek w danym mieście, napływu kadr, rocznej produkcji absolwentów itp. itd.
Z mojej perspektywy (IT, zachód, ex-wojewódzkie miasto) - z roku na rok żyje się lepiej. Na przełomie 2k12-2k13 pracowałem za granicą, miałem dalsze plany w tym kierunku, los jednak wymusił pewne korekty i koniec końców przyniósł wiatr #dobrych #zmian.
W stosunku do 2013 roku zarabiam jakieś 500% więcej, wyjazdy zagraniczne przestały się opłacać. Rzecz jasna 'życie' też podrożało, począwszy od produktów spożywczych do usług, cen mieszkań, itp. itd. Parkingi pękają w szwach, nowe Cayenne widzi się niemal na każdym kroku, fryzjerzy, kosmetyczki zabookowane na kwartał do przodu, restauracje i knajpy pełne - #amerykańskisen w polskim wykonaniu. Tymbardziej przeraża, jeśli wierzyć statystyce, że co drugi Polak zarabia <2.5k netto - pytanie skąd to wszystko się bierze.
A co do sytuacji na rynku pracy - zależy od branży, w niektórych rzeczywiście można przebierać, ale nie można uogólniać.
Najlepiej uczyć się samemu, na anglojęzycznym office.
Alternatywnie jeśli chcesz papier - przygotuj się sam do certów Microsoftowych (MS Office Specialist / Expert / Master) - w typowo biznesowych pozycjach w ramach wielkiego korpo to spory plus.
Korzystam regularnie z:
- MacBooka Pro (internety, nauka, mitingi)
- gejmingowego MSI (internety #2, okazjonalnie wyjazdowe/kanapowe granie)
- XPSa (praca - sporo zdalnych sesji, wirtualek, kompleksowe query, zasobożerne toole BI, kilka IDE)
MacBook pozostaje jednak toolem kreatywnych agencji / ludzi, którzy nie mają za dużo (wymagającej) roboty na kompie i ich praca sprowadza się do spotkań / prowadzenia kalendarza / pisania mejli. Jest za to lekki, poręczny, długo trzyma i bardzo szybko można go otworzyć / zamknąć i wrócić do swoich spraw.
MSI na baterii praktycznie nie istnieje, ale jest bardzo uniwersalny i pozwala zarówno na sobie popracować, jak i pograć w bardzo dobrych warunkach - pomimo, że obecnie bardzo mało go używam, to nie żałuję zakupu.
Zdecydowanie wygrywa u mnie opcja numer 3. XPS (koniecznie ze stacją dokującą) to najbliższy desktopowi sprzęt na jaki można się zdecydować (ThinkPad też daję radę). Nie odczuwam jakichkolwiek spadków wydajności w porównaniu do blaszaka, a mogę (i muszę) bez problemu zabrać go na każdy meeting, czy sprint planning (korpo).
tl;dr:
Jeśli jesteś od lat przyzwyczajony do Windowsa, to jednak nagły skok na Maca, zwłaszcza w biznesie, może kosztować trochę nerwów (klawisz cmd pozdrawia).
Podejście do P2W jest tak indywidualną sprawą, że każdy powinien rozważyć tę kwestię sam. Dla mnie taki system to nie problem, dla Ciebie zaś niepodważalny argument przeciw grze - ja gram, Ty nie będziesz - normalna kolej rzeczy ;)
Tak & tak. Ogólnie po black i red zonach lata się raczej w tańszym ekwipunku, artefakty można wtedy zostawić w skrytce.
Można grać bez PvP, ale po co? Jest dużo lepszych pozycji, gdzie PvE jest wymagające / ciekawe.
Tak powinno być, ale o dziwo spora część ludzi nie wychodzi poza blue / yellow zony - casualowe MMORPG dają o sobie znać ;)
Mnie osobiście bolą żółte zony, gdzie ludzie nawet nie uciekaja tylko dają się bić, a po 3 minutach wracają do zbierania nic nie tracąc poza tymi 10% surowców.
Dodali info po fakcie:D ale tak, zgadza się.
Gra się naprawdę przyjemnie, Nekro ma fenomenalny klimat!
No a do tego Wyzwania Szczelin... zapowiada się świetny sezon :)
Zgadzam się ze znakomitą większością, świadomie starałem się nie wchodzić w szczegóły, żeby nie iść zbytnio w stronę poradnika i nie spoilerować ;)
Trzymam się jednak zdania, że Flagelant jest OP, a dodatkowe dawki krwi na "głodzie" zwiększają bonusy + stres.
Niemniej jednak obaj uważamy, że Crimson Court to fenomenalne DLC, mam rację?
Z ciut lepszego MSI korzystam zamiennie ze stacjonarka. Przez 1.5 roku zero problemów, wykonanie i jakość na wysokim poziomie
@Draug
To jeszcze poproszę ocenę, dla kogoś kto nigdy nie ukończył Tormenta i zamierzał dać mu szansę przy okazji EE ;)
Mówiąc krótko: fan serii. Skończyłem i wymaksowałem wszystkie odsłony, niektóre na kilku różnych platformach. Zauważam ewidentny spadek formy w najnowszych częściach cyklu, ale mimo wszystko, ciężko mi się od Asasynów oderwać.
Podpisuję się pod tym! :)
Imho najlepsze było Revelation - mega satysfakcja z walki i dużo gadżetów.
AC3 trzymało wysoki poziom, zresztą Black Flag i Rogue też (statki!).
Jedynie Unity i zabijanie całych grup po bombie dymnej, bo inaczej walka zajmowała wieki...
Nie, poczytaj o podziale na ux, front i back-end. Gry rządzą się swoimi prawami, ale ogólna idea jest podobna.
Jeśli musisz zdawać takie pytania za pomocą medium, które daje Ci dostęp do niemal całej wiedzy ludzkości, to obawiam się, że programowanie może nie być Twoją bajką.
Google > stackoverflow > inne publikacje > własne próby > dopiero potem pytanie.
Reader - odczyt
Standard - Reader + drobne edycje (OCR, crop, split)
Professional - Standard + zaawansowane edycje (aktywne elementy, JS)
https://shield.nvidia.pl/tablet/k1
Całkiem fajna idea - miałem okazję się pobawić i wydaje się idealnym rozwiązaniem w takiej sytuacji. Switch też jest super, no ale ograniczona ilość tytułów :P
- Jak odebraliście przepustkę sezonową? Czy Waszym zdaniem dodatki znacząco wzbogaciły grę? Który był najlepszy?
Idealne dopełnienie całości - Nuka World pozamiatał :)
- Czy wasza ocena gry zmieniła się od czasu premiery?
Niet, wciąż 9-10 jak każdy tytuł z serii.
- Który quest wspominacie najlepiej, a który sprawił, że mieliście dość?
Ogólnie całe poszukiwania Kelloga i rzecz jasna ich zwieńczenie - przybycie Bractwa Stali.
- W ostatecznym rozrachunku którego Bethesdowego Fallouta stawiacie wyżej, „czwórkę” czy „trójkę”?
NV > F4 > F3
- Przypadło wam do gustu budowanie baz, czy uważacie takie zabiegi za zbędny dodatek?
Nie bawiłem się w to zbyt mocno, jedynie na tyle, by upewnić się, że moje "terytoria" będą bezpieczne przed ewentualnymi najazdami.
Odpala spokojnie nawet w gorszych setupach - kwestia braku wodotrysków i mniejszej szczegółowości.
Znajdziesz ja niemal wszędzie w formie puszki. Występuje razem z oczyszczoną woda, która jest nieco mniej pospolita.
ale przecież autor wspomniał, że chodzi o firmy IT - więc nie wiem czy ja nie mam szczęścia do firm z IT czy 80% to kompletne buractwo.
Z ciekawości - jakie stanowisko / firmy? Moje niedawne doświadczenia z rekrutacjami w firmach stricte IT jest niesamowicie pozytywne - widełki, warunki, benefity podczas rozmowy wstępnej, same konkrety, podsyłanie taxi, testy w postaci konkretnych (i ciekawych) case, negocjacja po przedstawieniu oferty, list intencyjny tego samego dnia, kontakt niemal natychmiastowy między 8-17 itd.
Inna sprawa - wysyłanie zgłoszeń tylko mejlem? Myślałem, że już wszyscy używają taleo i podobnych systemów.
GW2 jest bardzo solidne i stabilne - ciągłe updejty itp. Dość casualowe, ale dla jednych to zaleta, dla drugich wada ;)
- różnica między klasą abstrakcyjną a interfejsem
- kolekcje i różnice między nimi
- przeciążanie metod
- dziedziczenie
- podstawy SQL (CRUD, indeksy, joiny)
- tablice
- MVC, TDD, OOP
- porównywanie stringów, obiektów
- podstawowe klasy
- regex
prócz powyższych (+ napisania prostej metody) nie powinni od Ciebie wymagać na start/staż
z czystej ciekawości, jak kwestia dot. edukacji / podnoszenia umiejętności zawodowych ma się do tego: https://www.gry-online.pl/forum/beznadzieja-zycia/z8d9a23e#post0-14263253
przecież system jest zły?
Średnio się z tym ogłaszają, ale od siebie dodam, że bardzo dobra opcja - zwłaszcza, jeśli auto służy Ci użytkowo i nie jesteś wielkim fanem motoryzacji.
Różnica cenowa nie jest aż tak duża, więc SE będzie dużo lepszym wyborem w tym przypadku.
Zamiast książki polecam raczej sięgnąć po jakiś kurs online - jest sporo bezpłatnych materiałów, chociaż za wyższą jakość trzeba niestety płacić (z doświadczenia - zwraca się, niemal na każdej rozmowie wszystkie "haczyki" i pytania z gwiazdką znałem z albo z poprzednich stanowisk, albo z takich właśnie serwisów).
Co do reszty - Amadeusz raczej wyczerpał temat. Od siebie mogę dodać tylko, że Java i SQL (i w sumie cały front-end) idą w parze jak czerwone wino i czekolada ;]
Zgadzam się w 100% - przesiadka na iPhone po X lat na wszelakich Androidach to bardzo ciekawe doświadczenie.
http://www.filmweb.pl/Bloodrayne#
http://www.filmweb.pl/film/BloodRayne+2%3A+Deliverance-2007-388102
Uwe, ale wnioskuje, że nie szukasz wyżyn fabularnych ;)
Kierowca Uber zarabia ok. 34 złotych na godzinę (po opłatach, Wrocław), więc nie jest to taka "biedna praca".
Powiedz, że chcesz mieć odprowadzane składki - po prostu Twoja stawka godzinowa spadnie.
Dzięki!:) Chciałem brać MSI - wersja gaming jest faktycznie bardziej wydajna niz np. Armor OC?
Osobiście zawsze zamawiam do paczkomatów jeśli tylko jest opcja. Ogromna wygoda w większym mieście gdzie paczkomat masz na co drugim rogu. Nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów.
Pillars of Eternity jest godnym reprezentantem nurtu zapoczątkowanego przez legendarne dziś Baldur's Gate II. Mechanika rozgrywki, interesująca warstwa fabularna (momentami jednak zbyt głęboka), świat przedstawiony - to wszystko zasługuje na najwyższe uznanie. Jedyne czego mi brak to szersza pula towarzyszy oraz obecność epickiego ekwipunku, gdzie podział się Targ Przygód? PoE, w porównaniu do BG2, to raczej jednorazowa przygoda.
Mroczny klimat, świetna narracja, niepokojąca (i arcyciekawa) historia, a przede wszystkim poziom trudności i mechanika rozgrywki, czynią Darkest Dungeon jedną z najlepszych i najoryginalniejszych produkcji ostatnich lat. Sztandarowy przykład obrazujący jak ważna jest, zwłaszcza w dobie nacisku na graficzne wodotryski, grywalność. Podobnej produkcji ze świe... pochodnią szukać. Chapeau bas.
Panowie,
Wasza dyskusja trzyma naprawdę wysoki poziom (o co coraz trudniej kiedy zaczyna się temat polityki), dlatego żeby nie tracić niepotrzebnie punktów / rankingu (co jeszcze nie miało miejsca), ograniczcie trochę pewne epitety - wszyscy będą zadowoleni :)
Polecam kursy online - googlaj codeacademy, jest tego naprawdę dużo. Alternatywnie z płatnych treehouse ma świetną bazę front end.
Przy czwartym Falloucie bawiłem się znakomicie przez ponad 100 godzin. Pod wieloma względami jest to gra wybitna, można wprawdzie narzekać na płytkie dialogi czy inne uproszczenia, lecz to tylko kropla w morzu pełnym doskonałej zawartości. Każdy fan postapokaliptycznych klimatów i amerykańskiego snu nie może przejść obok tej produkcji obojętnie.
Zgadzam się w zupełności.
Sam początkowo byłem bardzo sceptyczny co do Fallouta w 3D, ale po ograniu NV i F3 stwierdziłem, że to po prostu Fallout naszych czasów :) Swoją drogą F4 też uważam za świetną produkcję.
Na pewno SSD :)
Do tego, zakładając typowo rodzicielskie użytkowanie, tj. na kolanach z fotela, warto wystarać się o matową matryce (słońce) + ew. podświetlaną klawiaturę (lepsza widoczność po zmroku).
Najważniejsze : dysk SSD >250 GB
Dobrze mieć: 17 cali, matowa matryca, podświetlana klawiatura, możliwość wyłączania touchpada itp.
W tej półce cenowej wszyscy producenci trzymają podobny poziom, najlepiej znaleźć model ze zintegrowaną grafiką, żeby niepoptrzebnie nie dopłacać za np. 940/50M.
Trochę odbiegając od tematu dojazdu, przydałoby się jakieś konkretniejsze info - tj. jakie języki, technologie, itp.
Wcale nie musisz rekrutować się lokalnie i odrabiać pańszczyzny - jeśli znasz angielski na komunikatywnym poziomie, to po prostu rozejrzyj się za stażem zdalnym w zagranicznej firmie. W znakomitej większości przypadków możesz liczyć na ok. 10$ / h (tu zależy od wspomniach technologii i języków), a nawet jeśli miałbyś nie dostać za to nawet złamanego grosza, to na pewno nie będziesz do interesu dokładał, już nie mówiąc o większej wartości takiego doświadczenia (w porównaniu do jakiejś lokalnej firemki).
Słowem - szanuj się. Jesteś dopiero na początku kariery, ale za parę lat to Ty będziesz przebierał w ofertach i to Ciebie będą rekrutować, nie na odwrót.
http://remoteok.io/ - poszukaj sam.
Dzięki za opinię - bardzo interesująca wypowiedź :)
Pamiętaj proszę, że powyższy tekst to zapowiedź, a nie recenzja - nie oceniamy gry, a jedynie dzielimy się z wami naszym pierwszym wrażeniem. W swoim podsumowaniu nie odniosłeś się do znakomitej większości wyliczonych przez nas bolączek, co tylko potwierdza (niestety) ich trafność ;)
Nie rozumiem jedynie negatywnego tonu - nigdzie nie napisaliśmy, że RO jest produkcją słabą. Tytuł jest jak najbardziej pełnoprawnym reprezentantem swojego gatunku, ma kilka ciekawych rozwiązań i... no właśnie, brak (przynajmniej póki co) elementu, który czyniłby z niego murowany hit - i taka jest konkluzja powyższego artykułu.
Chociaż, jak widać po komentarzach, RO i tak może poszczycić się grupą oddanych fanów (i to jeszcze przed premierą!) :)
Panowie - oceniamy grę!
P2W to sprawa dyskusyjna, tu trzymam się mojego stwierdzenia sprzed 2 lat, że jeśli ktoś chcę sobie "pomóc" gotówką, to zrobi to niezależnie od dostępności "oficjalnego" kanału.
Na fresh serwerze mikrotransakcje okrojono, więc przez najbliższe X czasu nie ma co martwić się o P2W ;)
Nie zauważyłem, żeby ktoś o tym już wspominał - SE lubi się odpalać na zintegrowanej grafice (problem nVidii). Po zmianie (w panelu) na użycie procesora GPU wszystko śmiga bez problemu.
Prawda. Dodatkowo kupne pancerze dają małe bonusy m.in. do zdobywanego doświadczenia. Na pocieszenie dodam, że bodajże można je kupić / sprzedać za pośrednictwem domu aukcyjnego.
Niektóre przedmioty z preorderu przyszły z opóźnieniem na maila, ale sam dostęp do gry etc. działał bez zarzutu - to i tak o klasę wyżej niż jakiekolwiek inne MMO.
Zestawienie trybu high end mode, który służyć może za benchmark i optymalizacji trochę mija się z celem;)
Szczerze mówiąc nie grałem w ww. w ogóle, niezbyt mnie zainteresowały. Black Desert najbliżej chyba do AA, który mi się bardzo podobał i gdyby nie początkowa fala exploitów i jej skutki, najpewniej grałbym do dziś.
Tak jak napisałem - BD ma potencjał, moi znajomi są wkręceni na maksa. Jeśli wymienione wady Cię nie odstraszają to na pewno tytuł dla Ciebie. Solidna gra + dobry wydawca - nie ma lepszej rekomendacji dla MMO.
[28]
Jeśli nie łowisz ryb / nie crafcisz w dużych ilościach to labor praktycznie Ci nie spada – bawiąc się tylko w PvP / PvE / questując pasek jest praktycznie cały czas pełny.
[22]
Czyli reasumując – żeby wykorzystać pokłady laboru wspomagane potkami ze sklepu trzeba spędzić przy grze furę czasu (no chyba, że ktoś łowi tylko i wyłącznie rybki na afku). Konkluzja? Jeśli ktoś ma dużo kasy i wolnego czasu, to ogólnie ma łatwo, nie tylko w grze ;)
Zresztą zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, bo jak już wspominałem sprzęt nie ma aż takiego wpływu na wynik PvP (bardziej itemki dodające power do konkretnych skilli, ale to inna bajka). Na alfie do 50. poziomu biegałem w itemach na bodajże 36 level (max co można scrafcić na publicznych workbenchach) i bynajmniej nie odczuwałem z tego powodu dyskomfortu.
Co do całej tej nagonki na P2W:
1. Craft (a więc wykorzystanie laboru) to tylko jeden ze sposobów na zdobycie sprzętu – z powodzeniem można go zdobyć również z instancji, World Bossów (np. Glenn), czy farmiąc trashe na Aurorii.
2. Nawet mając nieograniczone zasoby pracy wciąż potrzebujemy surowców, a po te będziemy się musieli pofatygować samodzielnie, lub zakupić na AH.
3. Owszem, teoretycznie najlepsze przedmioty pochodzą z craftu, jednak szansa na ich uzyskanie jest na tyle mała, że znając złośliwości losu prędzej trafi na kogoś, kto nie wydał złamanego grosza, aniżeli internetowego krezusa.
4. Sprzęt czy level nie determinują w 100% rezultatu PvP – 50. poziomowa postać może bez większego problemu zginąć z rąk dwóch 30-to levelowców.
Dygresja: w każdej grze MMO kwitnie na potęgę handel walutą (np. na Allegro) – czy to też aby nie podpada pod P2W? Każdy, kto chce wydawać hajs na grę znajdzie sposób, żeby za jego pomocą zyskać (chociażby znikomą) przewagę nad innymi – to walka z wiatrakami.
Moim zdaniem te potki to po prostu ukłon w stronę ludzi, którzy zamiast czekać 24h na odnowienie się odpowiedniej liczby laboru, po prostu wolą wykonać kilka kliknięć, zrobić przelew i od razu scraftować upragniony miecz lub zestaw mebli.
Zaś co się tyczy rozbudowania ArcheAge – to chyba jedyna gra, która kilkakrotnie wywróciła mi światopogląd do góry nogami. Przykładowo kiedy myślałem, że ogarnąłem już cały system i gradację broni, nagle okazało się, że na Aurorii znajduje się zupełnie osobny quest, z którego można wyciągnąć całkowicie nowy ekwipunek, a w dodatku można go jeszcze potem ulepszać.
@3
Pomimo najszczerszych chęci czasem po prostu nie da się zmieścić wszystkiego w ramach jednego tekstu :) Niestety, to taka przypadłość rynku gier MMO - tygodnie pełne różnorakich niusów i wydarzeń przeplatają się z okresami okropnej posuchy :( Bywają dni, że trzeba wybierać o czym napisać, a wtedy jednym z głównych kryteriów jest popularność danej produkcji wśród polskich graczy.
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że o premierze i szczegółach dotyczących Helm's Deep pisaliśmy od września już trzykrotnie (w tym dwa razy na łamach Przeglądu).
@misiek891
News odnosi się tylko do amerykańskiego wydawnictwa TERA, za które odpowiedzialna jest firma En Masse. Nawet zamieszczony link prowadzi bezpośrednio do ich forum :) Wspomniałem o tym przede wszystkim dlatego, że spora część polskich graczy wybrała zachodnie serwery jeszcze za czasów P2P, kiedy to można tam było (w odróżnieniu od europejskiej edycji) przedłużyć subskrypcję (drogą oficjalną) płacąc walutą w grze.
Na chwilę obecną nie mamy żadnych informacji, czy firma Gameforge (europejski wydawca TERA) wprowadzi podobny event. Jeśli się czegoś dowiemy, na pewno damy wam znać :)
@Matix17
Biję się w pierś i obiecuję poprawę! :) Choć na swoje usprawiedliwienie dodam, że było/jest trochę tak jak to napisał Tlaocetl. Niemniej jednak masz moje słowo, że SWTOR powróci na łamach Przeglądu ;]
@MChef
Imho bolączką TSW jest bariera językowa. Bez zaawansowanej znajomości angielskiego nie zrozumiesz fabuły i nie dasz rady rozwiązać większości zagadek.
@up
Dokładnie to miałem na myśli. Na wszelki wypadek podmieniłem "rozszerzenie" na "aktualizację", żeby nie było żadnych wątpliwości. Dzięki za podpowiedź ;)
@mikecortez
Diablo III na pewno doczeka się jeszcze w ciągu tego roku aktualizacji 1.0.9 (a może nawet i 1.10), więc idąc tym tropem też powinni o tym poinformować w ramach tej prezentacji. Stąd przypuszczenia, że pod tajemniczą "nowa zawartością" kryje się coś więcej niż tylko standardowy patch.