Armstrong, etap drugi - Uber Armstrong | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
Aktualizacja:
Armstrong, etap drugi - Uber Armstrong

Przyszła pora na ostatnie starcie w grze, a zarazem najbardziej frustrującą i zdecydowanie najtrudniejszą walkę, jaką przyjdzie ci stoczyć. Ciosy podrasowanego Armstronga zadają olbrzymie obrażenia (niektóre pożerają 100% twojej kreski zdrowia), dlatego musisz nauczyć się je parować i unikać. Oto ataki, których może użyć Armstrong :
- Kombinacja ataków - najmniej groźny i najłatwiejszy do odparcia atak Armstronga, który bardzo łatwo możesz sparować.
- Takedown - Armstrong zaświeci się na złoto, by po chwili się na ciebie rzucić. Jeśli uda ci się sparować atak, czeka cię QTE, po którym zadasz Armstrongowi spore obrażenia, lecz ten wytrąci ci broń, którą będziesz musiał podnieść. Za wszelką cenę nie daj sobie wytrącić broni, gdy boss jest poniżej 90% zdrowia.
- Regeneracja - gdy zobaczysz, że Armstrong świeci się na zielono, szybko dostań się za jego plecy i aktywuj Blade Mode, by zadać cios w jego plecy. Jeśli tego nie zrobisz boss bardzo szybko zregeneruje utracone zdrowie. Ten atak jest wyjątkowo niebezpieczny, gdy boss zastosuje go po tym, jak wytrąci ci z ręki broń - zanim odzyskasz miecz zdąży zregenerować masę zdrowia. Armstrong używa tego ataku, gdy jego zdrowie spadnie poniżej 90%.
- Ataki ogniem - Armstrong zaświeci się na złoto, by po chwili uderzyć pięścią w ziemię, powodując eksplozję ognia. Gdy zobaczysz, że przymierza się do tego ataku, bądź cały czas w ruchu, lub (jeśli dasz radę) uniknij ataku w ostatniej chwili (za pomocą Defensive Offense).
- Rzut skałą - co jakiś czas boss wyskoczy na wzniesienie, by rzucić w ciebie olbrzymim kawałkiem skały. W tym momencie będziesz musiał przeciąć skałę w określony sposób (na tej samej zasadzie co podczas walki z Sundownerem). Armstrong rzuca trzema kawałkami, a jeśli uda ci się je przeciąć i poprawnie wykonać sekwencję QTE, zadasz mu duże obrażenia. Jeśli masz problem z przecięciem skał, możesz ich uniknąć, używając Ninja Run i biegnąć cały czas prosto, w stronę bossa, a skała przeleci za twoimi plecami.

Gdy zdrowie Armstronga spadnie do 0.1% uruchomi się sekwencja QTE, po których będziesz musiał wykonać kilka cięć za pomocą Blade Mode - jeśli ci się uda walka dobiegnie końca.
0
- Metal Gear Rising: Revengeance - poradnik do gry
- Metal Gear Rising: Revengeance - poradnik do gry
- Bossowie
- Metal Gear Ray | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Blade Wolf | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Mistral | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- GRAD | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Monsoon | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Sundowner | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Metal Gear Excelsus | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Armstrong, etap pierwszy | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Armstrong, etap drugi - Uber Armstrong | Bossowie Metal Gear Rising Revengeance
- Bossowie
- Metal Gear Rising: Revengeance - poradnik do gry
Komentarze czytelników
tukaram3030 Pretorianin
SORKI ALE.CZEMU NA ARMSTRONGU NIE.DZIALA MI TEN.BLADE.MODE??JUZ Z 30 RAZY PROBOWALEM.I.DUPA.BLADA!!A NAWET JAK.POJAWIA.SIE.TA JAPONSKA.LITERA.ZEBY ZROBIC SPEACIAL.COMBO.TO.TAK.SAMO BLADE.MODE.NIE.DZIALA??COS.ROBIE.ZLE.CZY.JAK??A JAK.ZADZIALA TO MAM.ZA.MALO.CZ ASU ZEBY USTAWIC.CELOWNIK NA.REKE.IWYKONAC CIECIE??NA.PASZIE MAM.TO.SAMO??O.CO.BIEGA??DZIWNE JAKIEŚ!! A PORADNIK TO.O.DUPE.POTLUC!!! :@
kosmacz Junior
@Kuba aka Zbyszek
"uderzył mnie bodajże raz, tym debilnym "latającym pączkiem" bo próbowałem to sparować :P"
To nie jest możliwe - Niektórych jego kombosów na hardzie nie da się sparować w 100%, więc w to, że uderzył Cię raz nie uwierzę. Ale boss jest rzeczywiście łatwy, tylko troszkę przydługawy :)
Kuba aka Zbyszek Chorąży
@xittam nie wymagajmy od slashera czegoś więcej niż efektywnej walki (acz mnie się akurat fabuła też podobała).
@James Kidd zagraj na normalnym poziomie, jeśli nie jesteś za bardzo "ograny" w slashery (na najłatwiejszym, jeśli jest to dla ciebie obcy gatunek). Grę można przejść dość szybko, jeśli nie zależy ci na znajdzkach, więc zawsze możesz powtórzyć rozgrywkę na wyższym poziomie, jeśli będziesz chciał większego wyzwania ;)
@wbartosz mi np. najwięcej trudności sprawił Blade Wolf (na hardzie), bo nie stosowałem się za bardzo do porad (i nie parowałem ataków) i rzucałem epitetami na lewo i prawo :P Jak zacząłem się blokować to walka była o niebo prostsza. Co do Monsoona to mi się akurat wydaje najprostszą walką (uderzył mnie bodajże raz, tym debilnym "latającym pączkiem" bo próbowałem to sparować :P). Ja z Armstrongiem miałem mega problemy, bo przez głupiego buga (po zabawie z odblokowaniem poziomu trudności) gra bez mojej wiedzy zmieniła poziom z hard na revengeance (czyli najwyższy) - gryzłem pada, przeklinałem i ogólnie miałem wszystkiego dość, ale po kilkudziesięciu próbach udało mi się go pokonać :P
wbartosz Legionista
James Kidd - zagraj na normalnym, jest dosyć wymagający. :)
co do bossa to dziwi mnie że wszystkim sprawiała trudności ostatnia walka z Armstrongiem. Ja pokonałem go za drugim razem. Najbardziej męczyłem się z Monsoonem, napsuł mi trochę krwi :)
zanonimizowany956475 Centurion
Na jakim poziomie polecacie zagrać osobie, która nigdy nie grała w tego typu gry? :D
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.