Chirurgiczna precyzja. Jak zmieniała się współczesna artyleria?

futurebeat.pl

Robert Czulda

26

Chirurgiczna precyzja

Prócz zwiększonego zasięgu, inżynierowie chcą udoskonalić wspomnianą precyzję ognia, co jest jednak trudne, bo im większy zasięg, tym na ogół mniejsza precyzja. Tak jest w przypadku zastosowania tak zwanych gazogeneratorów, które zwiększają nawet o kilkanaście procent donośność artylerii, ale kosztem celności.

Chęć zwiększenia precyzji wynika z szeregu powodów. Po pierwsze humanitarnego – współcześnie walki są często toczone w terenie zurbanizowanym, a masowe ostrzeliwanie dużego obszaru generuje straty w ludności cywilnej. Po drugie, precyzja pozwala zmniejszyć ilość zużytej amunicji, co ma znaczenie tak finansowe jak i logistyczne. Już teraz nowoczesne haubice posiadają pokładowe komputery balistyczne, które pozwalają na automatyczne obliczenia i wystrzelenie pocisku w konkretne miejsce. Takie zdolności potwierdzili we wrześniu 2020 roku Amerykanie, którzy dokonali rzeczy przełomowej – na poligonie w Nowym Meksyku zestrzelili wystrzelonym z haubicy M109A6 Paladin pociskiem rakietę manewrującą BQM-167. Ta przemieszczała się z prędkością pięciokrotnie większą niż dźwięku. Jeżeli skuteczność rozwiązań antyrakietowych potwierdzi się, dojść może do niemałej rewolucji, jako że póki co zwalczanie rakiet manewrujących jest niezwykle trudne.

W czasie I wojny światowej zużywano wagony amunicji, często bez osiągnięcia zamierzonych efektów. - Ewolucja boga wojny - artyleria XXI wieku - dokument - 2022-02-25
W czasie I wojny światowej zużywano wagony amunicji, często bez osiągnięcia zamierzonych efektów.

Celność zawsze była bolączką artylerii – wybrany cel bombardowano czasem długimi dniami, by go zniszczyć. Przykładowo, w 1917 roku Brytyjczycy wykorzystali 3,5 miliona pocisków artyleryjskich w bitwie o belgijskie miasto Mesen. Współcześnie dużo lepsze efekty można osiągnąć pojedynczymi pociskami, bowiem te stają się „inteligentne” – mogą precyzyjnie razić cele, a nawet je wybierać. Przykładem jest europejski system BONUS, już będący na wyposażeniu kilku państw, w tym Finlandii, Francji, Norwegii i Szwecji – 47-kilogramowy pocisk artyleryjski kal. 155 mm ma dwa podpociski z pracującymi w podczerwieni sensorami autonomicznie wykrywającymi cele w promieniu 32 km2. Po ich uwolnieniu sensory wyszukują cel, analizując obraz i porównując go z danymi zapisanymi w komputerze. Pociski te przeznaczone są między innymi do niszczenia czołgów – atakują je od góry, a więc tam, gdzie pancerz jest najcieńszy.

Obecnie AHS Krab to najnowocześniejszy system artyleryjski w polskich siłach zbrojnych. - Ewolucja boga wojny - artyleria XXI wieku - dokument - 2022-02-25
Obecnie AHS Krab to najnowocześniejszy system artyleryjski w polskich siłach zbrojnych.

Drugim rozwiązaniem, również oferowanym Polsce do naszych samobieżnych haubico-armat Krab kal. 155 mm, jest M982 Excalibur. Należy on do kategorii amunicji precyzyjnej, bowiem pojedynczy pocisk jest naprowadzany na cel za pośrednictwem nawigacji satelitarnej (GPS) lub wiązką laserową (co jest przydatne, gdy sygnał GPS zanika lub jest zakłócany). Posiada także nawigację inercyjną. Dzięki temu kołowy obszar potencjalnego błędu przy ostrzale punktowym jest mniejszy niż 2 metry. Dla zwykłej amunicji kalibru 155 mm obszar rozrzutu wynosi około 200 metrów (w zależności od wielu czynników, w tym od odległości). W przypadku walk w terenie zurbanizowanym lub gdy pozycje wroga są blisko żołnierzy własnych lub sojuszniczych, tak duża dokładność jest zaletą trudną do przecenienia.

Donośność to nawet 50 km w przypadku zastosowania długiej lufy (52 kalibry jak w przypadku Kraba). Excalibur potrafi przemieszczać się po zmiennej trajektorii i dzięki temu atakować ukryte za jakimś obiektem cele. Co istotne, pocisk jest uniwersalny, bowiem jest wyposażony w komputerowo sterowany zapalnik o różnych trybach: eksplozji przy kontakcie z celem, eksplozji nad celem lub wybuchu przy ustalonym wcześniej opóźnieniu (na przykład do niszczenia obiektów ukrytych w schronach). Szacuje się, że jeden M982 Excalibur może zastąpić nawet do 20 zwykłych pocisków kalibru 155 mm. Poważnym ograniczeniem jest jednak cena amunicji – jeden pocisk kosztuje kilkadziesiąt tysięcy dolarów.

O AUTORZE

Adiunkt w Katedrze Teorii Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Łódzkiego, były wykładowca University of Maryland (2017 – 2018, Fulbright Senior Award). Wykładowca wizytujący Islamic Azad University w Teheranie (2016) oraz National Cheng-chi University w Tajpej (2013). Stażysta programu „Young Leaders Dialogue” Departamentu Stanu (2010–2011), laureat stypendium Fundacji z Brzezia Lanckorońskich (2014). Dziennikarz współpracujący na stałe z magazynami: Polska Zbrojna, Defence24, Układ Sił, Lotnictwo, Stosunki Międzynarodowe i Military Technology. Analityk do spraw Iranu i Zatoki Perskiej współpracujący z IHS Jane’s oraz Atlantic Council.

20

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl