Liderka. Genialny wynalazek, który okazał się oszustwem
Spis treści
Liderka
Theranos to jedna z tych firm, które mają konkretną twarz. To twarz Elizabeth Holmes, charyzmatycznej blondynki, o wielkich, niebieskich oczach. W czasach prosperity firmy, to nieprzeniknione, intensywne spojrzenie wydawało się magnesem na inwestorów i ambitnych pracowników, dziś kojarzy się z niepokojącą osobą, która mogła doprowadzić do tragedii.
Niektórzy obserwatorzy sprawy, tacy jak Dan Ariely, ekonomista behawioralny, wypowiadający się na potrzeby dokumentu HBO Wynalazczyni: Dolina Krzemowa w kropli krwi wierzą, że Holmes przyświecały dobre intencje, tylko obrała niewłaściwe, szkodliwe metody, które ostatecznie przyczyniły się do jej upadku.

Chciała być jak Steve Jobs. Inspirowała się nim w kwestii zachowania, stylu ubierania (czarne spodnie i golfy dominowały garderobę), wypracowała sobie nawet niższy, nienaturalny głos, który łamał się, gdy np. prowadzący program w TV przyłapał ją na kłamstwie. W internecie znajdziecie całe mnóstwo analiz i interpretacji jej osobowości na podstawie publicznych wystąpień. Generalnie jednak odhaczała kolejne „punkty osobowości” pożądane przez liderów z Doliny Krzemowej niczym prywatną listę. Była charyzmatyczna, zdecydowana, inteligentna i piekielnie pracowita (często spała po kilka godzin dziennie, zarówno na studiach, jak i później, podczas pracy w Theranos). Dopóki sprawy szły po jej myśli, była dla pracowników słodka jak plaster miodu.
Zostało jeszcze 55% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie