- Te baterie mogą zmienić świat - magazynowanie energii to przyszłość
- Woda, woda i jeszcze raz woda
- Magazynowanie za pomocą ciepła
- Grawitacyjne magazyny energii
- Magazynowanie w postaci sprzężonego powietrza
- Freeze-thaw battery
- Information batteries
Grawitacyjne magazyny energii

W tym przypadku dostrzeżemy podobieństwo do elektrowni szczytowo-pompowej. Tym razem jednak obejdzie się bez wody. Grawitacyjne magazyny energii jak sugeruje nam nazwa opierają się na stricte mechanicznych zasadach. Mamy w nich do czynienia z dźwigami, czy też wyciągarkami, które pracując, zamieniają energię elektryczną na potencjalną.
Poniżej znajdziecie schemat działania przykładowego grawitacyjnego magazyny energii. W tej „gałęzi” na wyróżnienia zasługuje firma Energy Vault. Wykorzystuje ona 35 tonowe bloki, które w momencie, gdy zapotrzebowanie na energię rośnie, spuszczane są w dół ze specjalnego dźwigu. Z kolei gdy nie jest zgłaszany żaden nadprogramowy popyt, bloki te są podnoszone.
Co ciekawe magazyny inspirowane elektrowniami szczytowo-pompowymi mogą pochwalić się równie zadowalającą wydajnością. Mowa tutaj o około 80% energii pozostającej w stałym obiegu. Na plus w kwestii grawitacyjnych magazynów energii jest również ich żywotność, którą firma Energy Vault ocenia na około 35 lat. Oczywiście są to obietnice, które będziemy w stanie ocenić za jakieś trzy dekady.
Warto również zaznaczyć, że powstał już pierwszy dźwig wykorzystywany do przechowywania energii. Znajduje się on w Ticino w Szwajcarii, a jego moc wynosi 5 MW. To, jak prezentuje się gigantyczny (bo ponad 100 metrowy) dźwig, możecie zobaczyć na zdjęciu wyżej.