futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje

Technologie

Źródło fot. Pexels
i
Technologie 5 października 2022, 14:45

Phubbing - słowo, którego nie znasz niszczy ci życie

Smartfony na dobre przykleiły nam się do rąk i raczej już od tego nie uciekniemy. Powstaje jednak pytanie, czy nie jesteśmy tak zajęci rozmowami w sieci, że zapominamy o tych, którzy są tuż obok. Ma to nawet swoją nazwę: phubbing.

Spis treści

Redakcja Gry-Online.pl o phubbingu

Jak phubbing postrzegany jest przez redakcję Gry-Online.pl? Wśród nas są ludzie w różnym wieku i wykształceniu, odpowiedzialni za skrajnie odmienne części serwisu. Łączy nas jednak zainteresowanie grami, a pośrednio także nowymi technologiami. Jeżeli gdzieś mielibyśmy szukać zwolenników korzystania ze smartfonów, to właśnie tu.

Postanowiłem sprawdzić, czy pojęcie phubbingu jest nam znane, a nawet jeśli nie – czy stykamy się nieświadomie z tym zjawiskiem. Spytałem także, czy korzystanie ze smartfonów w czasie spotkań to faktycznie coś złego. Wyniki znajdziecie poniżej.

Phubbing nieznany

Bądźmy szczerzy – phubbing to wciąż obce słowo. Zdecydowana większość (75,9%) nigdy się z tym pojęciem nie spotkała.

Z drugiej jednak strony, na pytanie o sięganie po smartfona w czasie spotkań ze znajomymi lub bliskimi, zaledwie 10% zadeklarowało, że nie robi tego nigdy. Czy zatem pozostali, choć korzystają z urządzeń mobilnych w czasie rozmowy, są w stanie ustrzec się przed phubbingiem?

Z deklaracji badanych członków redakcji wynika, że tak. Aż 69% twierdzi, że sięga po smartfona w celu związanym z rozmową. Innymi słowy, nie robi tego by odciąć się od rozmówcy, ale żeby wzbogacić rozmowę, np. sprawdzając dodatkowe informacje. Jednocześnie ponad połowa (54%) przyznała, że sięga w trakcie rozmowy po telefon z powodu otrzymanego powiadomienia. Nuda nie była zbyt częstym powodem, zaledwie 15% wykorzystywało telefon jako ucieczkę od nieciekawego spotkania.

Nie uważam, żeby korzystanie z telefonu podczas rozmowy było czymś złym. Oczywiście nie mówię tutaj o siedzeniu cały czas, ale smartfon pomaga wzbogacić rozmowę, przynajmniej w moim przypadku.

Urządzenie pozwala szybko sprawdzić informacje, których może dotyczyć dyskusja. Jednocześnie poznaje się nowe fakty, prowadzące rozmowę na nowe tory.

Zbigniew „Canaton” Woźnicki

Phubbing doświadczany, ale niepraktykowany

Po wstępnym rozpoznaniu sytuacji, przeszedłem do kluczowego pytania: czy jesteś phubberem? Redakcyjni koledzy bez mrugnięcia okiem odpowiedzieli że nie, 85% z nich nigdy nie ignorowała lub lekceważyła drugiej osoby poprzez intensywne korzystanie w ich obecności z urządzeń mobilnych.

Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Niedawno zrobił doktorat z rozwoju miast, pracuje też w wydawnictwie naukowym, w którym prowadzi kilka czasopism i dba o jakość publikowanych tam artykułów. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie pełni wieczorną i weekendową wartę w dziale Tech, a za dnia składa teksty publicystyczne. Jeżeli w recenzji jakiś obrazek ma zły podpis, to pewnie jego wina. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

więcej

8 rewolucyjnych pomysłów, które miały zmienić smartfony, ale nic z tego nie wyszło
8 rewolucyjnych pomysłów, które miały zmienić smartfony, ale nic z tego nie wyszło

Z niepowodzeń też można wyciągnąć wnioski i się czegoś nauczyć. Doskonale wiedzą to producenci smartfonów. Nietrafionych pomysłów na rozwój tych urządzeń nie brakowało. Poznajcie największe faile.

Uzależnienie od gier. Kiedy interaktywna rozrywka przestaje być rozrywką
Uzależnienie od gier. Kiedy interaktywna rozrywka przestaje być rozrywką

W obliczu przedłużającej się izolacji, która dla wielu z nas stała się pretekstem do hurtowego nadrabiania growych zaległości, warto pamiętać, że gry – tak samo jak wiele przyjemności – potrafią uzależnić, i że nie jest to nałóg pozbawiony konsekwencji.

Czy wszystko musi być smart? Oto najdziwniejsze akcesoria na rynku
Czy wszystko musi być smart? Oto najdziwniejsze akcesoria na rynku

Jakie są granice zdrowego rozsądku i gadżeciarstwa? Czy twórcy elektronicznych zabawek tworzą sztuczne potrzeby i na siłę wypełniają nisze rynkowe? Warto przyjrzeć się kilku bardziej zakręconym urządzeniom, które pozwolą odpowiedzieć na te pytania.