Ekipa – członkowie, profil działalności. Dlaczego ludzie oglądają Ekipę?

- Dlaczego wszyscy oglądają Ekipę?
- Ekipa – członkowie, profil działalności
- Kontrowersje wokół Ekipy Friza
- Gry Ekipy: Friz wchodzi w gamedev
Ekipa – członkowie, profil działalności
Ekipa to zespół influencerów, których podstawową działalnością jest publikacja filmów na YouTubie. W rzeczywistości są to jednak internetowi celebryci, obecni w niemal wszystkich mediach społecznościowych, którzy tworzenie treści idealnie wpisujących się w potrzeby masowego odbiorcy wynieśli na niespotykany dotąd poziom. Filmy na YouTubie pojawiają się z reguły co kilka dni, natomiast różne relacje i zdjęcia w mediach społecznościowych nawet kilkukrotnie w ciągu dnia.
Założycielem Ekipy jest Karol Wiśniewski, znany w internecie jako Friz. Ma największy kanał pod względem widowni ze wszystkich członków grupy, a także jest nieco szalonym wizjonerem, dla którego jedynymi ograniczeniami są te w naszych głowach. Macie już skojarzenia z Elonem Muskiem? Jak nie, to spójrzmy na twitterowe konto Friza:

Inspiracją do powstania Ekipy miała być działalność amerykańskiego influencera i youtubera, Logana Paula. Niedawno Friz kupił nawet paczkę kart Pokemon za około 150 tys. złotych, którą jego idol otworzył na żywo na swoim streamie.
Członkowie tworzą treści jako Ekipa od 2018 roku, jednak podstawą ich działalności są prywatne kanały, różniące się poruszanymi tematami, dynamiką i stylem.
CZŁONKOWIEK EKIPY
Poniżej znajduje się lista członków Ekipy wraz z przybliżoną liczbą subskrybentów w serwisie YouTube (dane z początku marca 2022):
- Friz (4,55 mln subskrybentów) – założyciel grupy, youtuber
- Fusialka (582 tys. subskrybentów) – youtuberka, tiktokerka, gamerka (w przeszłości kariera e-sportowa w CS:GO)
- Marcysia (1,11 mln subskrybentów) – youtuberka
- Mini Majk (1,53 mln subskrybentów) – youtuber, zawodnik w Fame MMA
- Murcix (1,21 mln subskrybentów) – youtuberka, tiktokerka
- Nowciax (471 tys. subskrybentów) – youtuber i fotograf
- Patec (1,19 mln subskrybentów) – youtuber
- Paulina Kozłowska (399 tys. obserwujących na Instagramie) – instagramerka, tiktokerka
- Poczciwy Krzychu (1,26 mln subskrybentów) – youtuber, zajmuje się zaopatrzeniem i logistyką grupy
- Tromba (1,92 mln subskrybentów) – youtuber
- Wersow (2,23 mln subskrybentów) – youtuberka, tiktokerka
- Wujek Łuki (1,2 mln obserwujących na Instagramie) – youtuber, wcześniej manager całej Ekipy, obecnie Fusialki, Friza oraz Poczciwego Krzycha
Z punktu widzenia graczy, największe zaciekawienie może wzbudzić kanał Fusialki, która w przeszłości była członkinią zespołów e-sportowych i startowała w turniejach CS:GO. W wywiadzie dla Sportowych Faktów ucieka od szumnych określeń swojej roli na scenie żeńskiego e-sportu, ale zdaje sobie sprawę ze swojej rozpoznawalności:
Bardzo uciekam od stwierdzenia, że jestem "najbardziej wpływową kobietą polskiego e-sportu", ponieważ nie uważam się za taką osobę. Troszkę przeraża mnie takie stwierdzenie, może dlatego, że jeszcze nie czuję, że jestem na bardzo wysokim poziomie. Nie gram już tak, jak kiedyś, ale próbuję codziennie do tego wrócić. Bardzo chcę wiązać moją przyszłość z e-sportem. Jeszcze nie wiem do końca, na jakim miejscu. Za to myślę, że spokojnie można powiedzieć, że jestem najbardziej popularną dziewczyną grającą w Counter-Strike'a w Polsce na ten moment. Mimo że mój poziom bardzo odbiega od dziewczyn, które grają w topowych drużynach.
Czy myślę że mogę zmienić patrzenie na kobiety w świecie gier? Tak, myślę że mogę i będę robiła wszystko co w mojej mocy, aby kobieca społeczność e-sportowa rosła w siłę.
Niestety jak na razie jej działalność skupiała się głównie na tworzeniu treści niezwiązanych z grami. Fusialka tworzy przyjemne i pozytywne materiały o tematyce lifestyle’owej. Czy e-sport wróci do jej życia? Trzymamy kciuki, bo newsy o niej będą się pewnie nieźle klikać.
Lody Ekipy to tylko wierzchołek góry lodowej
Ekipa to cenna marka. Kojarzą ją miliony ludzi, a spośród fanów sporo jest w stanie zapłacić nieco więcej za produkty z charakterystycznym logo. Z kolei firmy są chętne do produkcji takich produktów, bo zapewnia to świetną reklamę, może też zachęcić do kupna czegoś innego z oferty producenta. Przynajmniej w teorii.
W ten sposób influencerzy mogą funkcjonować w symbiozie z producentami niemal każdej branży, co też stopniowo robią. Lody, napoje, ciuchy, zeszyty i artykuły biurowe... To tylko te najbardziej oczywiste przykłady produktów, które mogą zainteresować fanów, czyli w sporej mierze nastolatków wciąż chodzących do szkoły. Możliwości są jednak nieograniczone, a przy obecnym poziomie popularności, Ekipa mogłaby prawdopodobnie z zyskiem sprzedać dowolny produkt skierowany do młodzieży.
Lody Ekipy to fenomen ostatnich lat polskiej gospodarki. Rzadko kiedy jakiś produkt spożywczy budzi emocje większe niż karp w promocji tuż przed Wigilią. Zwłaszcza, jeśli są to dość klasyczne „lody sorbetowe w polewie o smaku gumy balonowej z cukrem strzelającym”. Skojarzenia z dostępnymi od lat lodami Kaktusjak najbardziej uzasadnione, jednak nie jest to bezwstydna kopia, a raczej luźna inspiracja.

Produkcja lodów była znacznie niższa od popytu, przez co zarówno fani Ekipy, jak i ich rodzice, poszukiwali ich w wielu sklepach na często niepokojąco dużym obszarze. Internet z kolei wypełnił się dramatycznymi nagłówkami w stylu „Dantejskie sceny w Lidlu. Klienci walczyli o lody Ekipa od Friza” (Plejada) czy „Poranne bitwy w Lidlu. O godz. 6 rzucili się na hitowy produkt. »Dziś już nie ma i nie będzie«" (Money.pl).
Najlepszym podsumowaniem lodowej gorączki jest handel pustymi papierkami. Zużyte opakowania masowo trafiały na serwisy aukcyjne (nawet w marcu 2022 roku w serwisie Allegro jest kilkaset aukcji opakowań Lodów Ekipy), sięgając kilkudziesięciu czy nawet kilkuset złotych za sztukę. Powód? Do zdjęcia na Instagramie wystarczał sam papierek. W szczycie mody na robienie zdjęć z lodami miało to sens (no dobra, nie miało), jednak teraz większość sprzedających robi to dla żartu lub w nadziei, że znajdzie się ktoś, kto odkupi opakowanie za jakąś szaloną kwotę.
To jednak nie lody, a odzież i akcesoria to branża, w którą członkowie Ekipy są najmocniej zaangażowani. Marka Ekipatonosi oferuje dość standardowy zestaw koszulek (większość od 69,99 zł), bluz, czy kubków (20,99 zł). Jest nieco drożej niż w popularnych sieciówkach, ale ceny wciąż powinny być przystępne dla sporej grupy fanów. W końcu to nie ma być ekskluzywna marka, a maszynka do monetyzacji fejmu zdobytego w mediach społecznościowych.
Nietypowe gadżety? Owszem, bywają. W kolekcji świątecznej 2021 znalazły się „Pantofle Christmas pattern czerwone” za 49,99 zł, niestety już wyprzedane. Może będą jakieś z kurczaczkami na Wielkanoc?

NAPOJE TO NOWY STANDARD WŚRÓD INFLUENCERÓW
Na sklepowych półkach niebawem może zrobić się ciasno, bo kolejni influencerzy dokładają tam swoje produkty. Najnowszą propozycją są soki owocowe od Team X, konkurencyjnej dla Ekipy, choć mniej popularnej grupy. Internetowe recenzje sugerują, że są one zdrowsze i bardziej naturalne. Katarzyna Bosacka pewnie się ucieszy, ale o tym za momencik.