Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 sierpnia 2025, 18:08

Znów za darmo, tym razem bez zbędnych ograniczeń. Wyczekiwana gra survivalowa z otwartym światem, Prologue: Go Wayback!, wykonuje ważny krok przed premierą

Nowa gra twórcy PUBG: Battlegrounds trafi do szerszego grona odbiorców. Nachodzący survival Prologue: Go Wayback! od dziś jest dostępny za darmo w ramach otwartych beta-testów.

Źródło fot. PlayerUnknown Productions
i

Miłośnicy wirtualnej walki o przetrwanie w dziczy mogą już zacierać dłonie – od dziś w survivalową produkcję Prologue: Go Wayback! zagrają za darmo w ramach otwartych beta-testów. Nowe dzieło twórcy sieciowej strzelanki PUBG: Battlegrounds będzie oferowane w tym modelu do czasu, gdy tytuł zadebiutuje we wczesnym dostępie, co powinno nastąpić do końca tego roku.

Wersję beta Prologue: Go Wayback! można uruchomić za pośrednictwem sklepów Steam oraz Epic Games Store. Znosi ona ograniczenia nałożone przez dostępne wcześniej demo (dotyczące m.in. liczby map). Ponadto studio PlayerUnknown Productions zapowiedziało regularne aktualizacje – twórcy zachęcają także do zgłaszania uwag (np. przez oficjalny kanał na Discordzie).

Warto przypomnieć, że Prologue: Go Wayback! jest pierwszoosobową produkcją nastawioną na rozgrywkę dla pojedynczego gracza. Tytuł rzuca nas na rozległą, proceduralnie generowaną mapę, a naszym zadaniem jest dotarcie do stacji meteorologicznej i wezwanie pomocy. W międzyczasie musimy jednak zadbać o podstawowe potrzeby protagonisty oraz przetrwać w często ekstremalnych warunkach pogodowych (w tym podczas realistycznie przedstawionych zamieci śnieżnych).

Prologue: Go Wayback! to tylko jeden z kroków w wielkim planie Brendana Greene’a. Założyciel studia PlayerUnknown Productions chce wykorzystać opracowane technologie oraz zgromadzone fundusze, by w przyszłości zrealizować znacznie większą grę, znaną obecnie pod roboczym tytułem Projekt Artemis.

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej