Na powrót tego znakomitego thrillera czekaliśmy dziewięć lat. Drugi sezon serialu z Tomem Hiddlestonem ma datę premiery i nowy zwiastun.
Tym widzom, którzy oglądali Nocnego recepcjonistę, na początku listopada przekazaliśmy świetne wieści: serial po dziewięciu latach powraca z kontynuacją. W ubiegłym miesiącu do sieci trafił pierwszy teaser nowych odcinków, a teraz Prime Video opublikowało zwiastun oraz zdradziło datę premiery nowych odcinków. Drugi sezon zadebiutuje 11 stycznia.
Oznacza to, że do premiery nowej odsłony Nocnego recepcjonisty został miesiąc. Jeśli więc jeszcze nie mieliście okazji obejrzeć tej wysoko ocenianej serii (91% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes), najbliższe tygodnie możecie wykorzystać na nadrobienie zaległości. Drugi sezon, podobnie jak pierwszy, będzie składał się z sześciu odcinków.
W drugim sezonie Tom Hiddleston ponownie wcieli się w Jonathana Pine’a, agenta MI6, tym jednak razem bohater przyjmie nową tożsamość. Jako Alex Goodwin prowadzi jednostkę obserwacyjną, a jego życie jest komfortowe i spokojne do czasu, aż spotka nowego gracza: kolumbijskiego biznesmena Teddy’ego Dos Santosa. Agent stanie przed zadaniem infiltracji operacji handlu bronią i zostanie wciągnięty w śmiertelnie niebezpieczny spisek mający na celu destabilizację kraju. W nowych odcinkach Pine’a czeka wyścig z czasem.
Przedstawiamy zwiastun drugiego sezonu Nocnego recepcjonisty.
Do obsady nowych odcinków należą Olivia Colman, Alistair Petrie, Douglas Hodge, Michael Nardone, Noah Jupe, Diego Calva, Camila Morrone, Indira Varma, Paul Chahidi i Hayley Squires.
Drugi sezon Nocnego recepcjonisty obejrzymy na Prime Video 11 stycznia.
Serial:Nocny recepcjonista(The Night Manager)
premiera: 2016dramat, tajemnica, kryminał
Nowy sezon Sezonów: 2 Odcinków: 12

Autor: Pamela Jakiel
Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.