Xiaomi przygotowuje telefon z aparatem 48 Mpx
Lin Bin, współzałożyciel Xiaomi, zdradził w mediach społecznościowych, że jego firma przygotowuje nowego smartfona, który ma trafić na rynek już w styczniu. Na razie nie wiadomo zbyt wiele na jego temat, jednak opublikowane zdjęcie sugeruje, że będzie on posiadał aparat z matrycą 48 magapikseli.

Wygląda na to, że Xiaomi szykuje się do wypuszczenia na rynek smartfona z aparatem wyposażonym w matrycę o rozdzielczości 48 milionów pikseli. Tak przynajmniej sugeruje zdjęcie, które zamieścił w Internecie Lin Bin – jeden ze współzałożycieli chińskiej firmy.
Zdjęcie zostało opublikowane na chińskim portalu społecznościowym Weibo i przedstawia zbliżenie na fragment tyłu obudowy nowego telefonu oraz aparat, pod którym widnieje napis „48MP CAMERA”. Lin Bin nie zdradził na razie nic więcej odnośnie parametrów telefonu, jednak zapowiedział, że ma on zadebiutować na rynku już w styczniu.
Tego jeszcze nie było
Jeśli urządzenie od Xiaomi faktycznie trafi do sprzedaży z taką matrycą, to ustanowiony zostanie nowy rekord w liczbie megapikseli w aparacie umieszczonym w telefonie. Dotychczas rekordowy rezultat należał do Nokii 1020, która pojawiła się na rynku w 2013 roku i posiadała aparat z matrycą 41 Mpx. Ostatnimi czasy konkurenci zaczęli się jednak powoli zbliżać do tego wyniku. Dotychczas najbliżej był Huawei ze swoimi nowymi modelami Mate 20 Pro oraz P20 Pro, które posiadały matryce o rozdzielczości 40 milionów pikseli. Wygląda jednak na to, że Xiaomi zamierza podnieść poprzeczkę zdecydowanie wyżej.
Trudno cokolwiek prorokować na podstawie jednego zdjęcia, które pokazuje stosunkowo niewiele. Nie pozwala ono nawet stwierdzić, w ile obiektywów będzie wyposażony główny aparat, można jednak przypuszczać, że zostaną one umieszczone pionowo. Na zdjęciu widać także podwójną lampę LED umiejscowioną pod aparatem.
Tuż po publikacji zdjęcia pojawiły się spekulacje mówiące, że może to być nadchodzący Xiaomi Mi 9, jednak umiejscowienie obiektywu sugeruje, że będzie to jednak inny model, który być może zapoczątkuje nową serię smartfonów Xiaomi.
Ważny ruch Xiaomi
Być może Lin Bin nie będzie w stanie oprzeć się pokusie i już wkrótce ujawni kolejne szczegóły dotyczące nowego modelu, który może okazać się przełomowy. Nie ma co ukrywać, aparaty montowane dotychczas w smartfonach chińskiego producenta były często bardzo przeciętne i mamy nadzieję, że w 2019 roku Xiaomi zaprezentuje w tej kwestii nową jakość.
Więcej:Samsung planuje dużą aktualizację: użytkownicy tych modeli Galaxy skorzystają na tym
Komentarze czytelników
MatKus Centurion
Ciekawe, że profesjonalne aparaty coraz częściej mają mniej pixeli (np. 24Mpx albo i mniej), a telefony zwiększają.
Widać po tym, do kogo są adresowane te sprzęty. Profesjonalista wie, że rzadko potrzeba więcej, niż te 15-20 megapixeli, a do facebooka czy instagrama starczyło by nawet ze 2. 24 Mpx tak dla zapasu, żeby było w postprodukcji z czego przyciąć, a spokojnie starczy na ekran czy do wydruków A3 a nawet większych. A mniej pixeli to większe komórki światłoczułe i lepsze zdjęcia w nieidealnych warunkach świetlnych.
A ktoś, kto nie wie, o co chodzi, patrzy tylko na cyferki, więc dla niego 48>40, czyli jest lepiej. Marketing sprzeda produkt.
cichy10 Pretorianin

Pytanie tylko, czy te 48MP będzie na większej matrycy, bo jak upakują je na 1/2.5", to skok jakościowy będzie żaden.
gerth Konsul
Żadna teoria spiskowa a biznes. Tak się robi biznes: robisz coś o 5% lepsze niż konkurencja - tak żeby było lepsze i ludzie kupowali, nie robisz o 50% lepsze bo i tak wyższej ceny nie dostaniesz (bo to 5% lepsze już sprzedajesz jako nowość za wywaloną w kosmos cenę) - reasumując nie opłaca się robić rewolucji. To samo - a nawet gorzej - jest w kartach graficznych.
BlurekPL Generał

Megapiksele mogą mieć, co z tego że 90% telefonów tej marki ma słabiutkie te aparaty, i megapiksele im w niczym nie pomogą.
Ale to już jest coś, pytanie tylko czy inne parametry też będą tak powalające żeby tworzyć łącznie jakąś przełomową jakość.
Bo tak jak napisał @jakisnick zdjęcia mogą mieć ogromną rozdzielczość, ale szczegółowość będzie przeciętna, a zdjęcia w nocy tragiczne (czyli tak jak w większości telefonów tej firmy)