World of Tanks w wersji 8.2 – chińskie czołgi nie nadjechały

Wypuszczono aktualizację o numerze 8.2 do gry free-to-play World of Tanks. Chociaż nie zawiera ona obiecanych przez firmę Wargaming.net chińskich czołgów, przynosi wiele innych elementów, poprawek i zmian.

Asmodeusz

12 grudnia 2012 21:33

Kilka godzin temu World of Tanks otrzymało aktualizację oznaczoną numerem 8.2. Gra została wzbogacona o nową gałąź drzewka technologicznego USA, pojazdy premium oraz dziesiątki usprawnień. Na Chińczyków niestety przyjdzie nam poczekać trochę dłużej.

Szumnie zapowiadany najazd wojsk z dalekiego wschodu będzie musiał jeszcze poczekać. Czołgi chińskie zostaną dodane prawdopodobnie dopiero w następnej aktualizacji (oznaczonej numerem 8.3), gdyż wymagają one dopracowania kilku szczegółów. Twórcy gry oznajmili, że wolą przesunąć część zawartości na późniejszy termin zamiast wydawać niedopracowany produkt. W tym przypadku jednym z największych winowajców był czołg ciężki WZ-111 5A, który nie spełniał pokładanych w nim przez Wargaming.net nadziei.

Jeden z winowajców: WZ-111 5A.

Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Dwa istniejące już w grze pojazdy: Typ59 i Typ62 zostały zmodyfikowane w taki sposób, aby jak najbardziej przypominały nadchodzące chińskie maszyny. Przykładowo czołg średni zadaje teraz średnio 250 zamiast 230 punktów obrażeń oraz cechuje się lepszą zwrotnością i szybkością obrotu wieży. Podobne zmiany dosięgły lekkiego Typ62: poprawiono część jego statystyk oraz podniesiono poziom z szóstego na siódmy.

World of Tanks w wersji 8.2 – chińskie czołgi nie nadjechały - ilustracja #2

Dla graczy mniej zainteresowanych technicznymi nowinkami z Państwa Środka Wargaming.net przygotowało pięć nowych pojazdów w amerykańskim drzewku technologicznym. Pierwszym z nich jest zbliżony właściwościami jezdnymi do M24 Chaffee czołg lekki T21 – typowy pojazd zwiadowczy potrafiący bez problemu wspierać ogniem swoich większych braci. Kolejne maszyny to: lekki czołg zwiadowczy siódmego poziomu T71, dwa czołgi średnie T69 i T54E1 oraz czołg ciężki T57. Wszystkie pojazdy, począwszy od poziomu siódmego, wyposażone zostały w podajniki rewolwerowe pozwalające im na zadawanie dużych obrażeń w bardzo krótkim czasie. Oprócz tego posiadają one bardzo dobre cechy jezdne i szeroki zakres ruchu działa w pionie. Wady? Brak pokaźnego pancerza czyni je bardzo wrażliwymi na jakikolwiek ostrzał.

T71: lekki czołg zwiadowczy wyposażony w podajnik rewolwerowy.

Oprócz tego dodano zapowiedziane wcześniej trzy czołgi premium: brytyjski czołg ciężki TOG-2, niszczyciel AT-15A oraz francuski czołg ciężki 1945 FCM 50t. Pojazdy Albionu są dosyć powolne, lecz ciężko opancerzone i wyposażone w bardzo dobre, szybkostrzelne armaty. Czołg francuski natomiast jest ich zupełną odwrotnością: jest to bardzo szybka i mobilna maszyna uzbrojona w nie zawsze wystarczającą na ósmym poziomie armatę kalibru 90mm.

World of Tanks w wersji 8.2 – chińskie czołgi nie nadjechały - ilustracja #4

Pozostałe zmiany dotyczą głównie interfejsu użytkownika (m.in. wyglądu drzewka technologicznego oraz informacji o aktualnie prowadzonym pojeździe podczas walki) oraz poprawienia wydajności gry, w szczególności na starszych maszynach. Od tej pory mapy posiadające znaczną liczbę elementów bądź drzew, takie jak: Murovanka czy Ruinberg nie powinny już po włączeniu trybu snajperskiego. Przerobiono również część starszych map: Prochorówkę, Ruinberg, Erlenberg i Redshire.

Więcej informacji na temat nowych amerykańskich pojazdów możemy znaleźć w poniższym filmiku: