„Co oni mu do diabła zrobili?”. Nowa rola Hugh Granta mierzy się z krytyką

Na początku lipca mieliśmy szansę zobaczyć zapowiedź nadchodzącego filmu Wonka, w którym w tytułowej roli właściciela fabryki czekolady zobaczymy Timothee Chalameta. Oczekiwanie na premierę nie obyło się jednak bez kontrowersji.

O czym mowa? O obsadzeniu Hugh Granta jako Oompa Loompy. Decyzja o zaangażowaniu gwiazdora Notting Hill spotkała się bowiem z krytyką ze strony George'a Coppena, aktora z karłowatością. Artysta znany z serialu Netfliksa, Akademii Dobra i Zła, negatywnie ocenia zaangażowanie aktora o standardowym wzroście.

Aktor nie omieszkał również skomentować charakteryzacji Hugh Granta:

George Coppen uważa, że obsadzenie we wspomnianej roli aktora o standardowym wzroście jest krokiem wstecz. Przypomnijmy, że w filmie Charlie i fabryka czekolady z Johnnym Deppem Oompa Loompy były grane przez aktorów z karłowatością, podobnie zresztą było w przypadku opowiadających o Wonce produkcjach z 2005 i 1971 roku.

Wonka, Paul King, Warner Bros., 2023.

Aktor zwrócił uwagę, że wykluczenie osób z karłowatością w Hollywood jest dużym problemem i nawet w opowiadającej o Hobbcie trylogii Petara Jacksona krasnoludy nie były portretowane przez aktorów z karłowatością. Trudno nie zgodzić się z artystą, że była to idealna okazja ku temu, by zaangażować do filmów osoby z niskorosłością.

Powiązane:37-latka zagrała w Harrym Potterze 14-latkę i sama uważa to za „absurdalne”

Przypomnijmy, że premiera filmu Wonka jest zaplanowana na 14 grudnia 2023 roku.

Więcej:Znamy głównego aktora nowej serii Rekrut: pójdzie w ślady Nathana Filliona i zagra nowicjusza w średnim wieku

• aktorzy
• ekranizacje książek