No Rest for the Wicked sięga po pomysły rodem ze Stardew Valley. Gracze zamienią swoje domy w maszyny do pozyskiwania zasobów
No Rest for the Wicked otrzyma w przyszłości mechaniki rolnictwa inspirowane Stardew Valley. Twórca gry skomentował także ostatnie wydarzenia, porównując się do włoskiego filozofa.

Thomas Mahler, tworząc swoją wymarzoną grę RPG, nie wyobraża sobie, żeby nie było w niej chociaż namiastki systemu rolnictwa. Dlatego właśnie taka funkcja zawita w przyszłości do No Rest for the Wicked.
Rolnictwo w NRftW
Od momentu wydania aktualizacji The Breach, No Rest for the Wicked otrzymało trzy hotfixy. Czwarty jest już w drodze, a część jego zawartości poznaliśmy wczoraj. Mahler przekazał, że będzie to ostatni hotfix przed Patchem 1, który doda do gry nieco większe funkcje.
Niewykluczone, że jedną z nich będzie system rolnictwa, który prezes Moon Studios ujawnił w serwisie X. W lokacji stanowiącej główny hub gry – Sacrament – pojawią się grządki uprawne, a do tego wprowadzone zostaną mechaniki inspirowane takimi produkcjami, jak Harvest Moon czy Stardew Valley. Pozwolą nam one na zamianę naszego domu w „prawdziwą maszynę do produkcji zasobów”.
Mahler odpowiedział również na kilka komentarzy graczy pod postem, z których dowiedzieliśmy się m.in., że system rolnictwa będzie w pełni opcjonalny, a nasz dom w grze będziemy mogli powiększyć o piwnice.
Do tego skomentował niektóre z zaproponowanych przez graczy funkcji, więc istnieje szansa, że w przyszłości także zawitają do NRftW. Mowa tu o opcji wytwarzania wina i sprzedawania go innym graczom w trybie co-op, oraz o hodowli niedźwiedzi w celu pozyskiwania dodatkowych materiałów.
Niestety nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się zapowiedzianych przez twórcę nowości. Z załączonego obrazka wiemy jednak, że są już wprowadzane do gry.
Giordano Bruno naszych czasów
Twórca skomentował również ostatnie wydarzenia związane z jego osobą poprzez udostępnienie opisu postaci Giordano Bruno.
W świetle ostatnich wydarzeń, dziś poznamy Giordano Bruna!
W skrócie: był to radykalny myśliciel, który odrzucił dogmaty Kościoła, a jego religijne poglądy były bliskie panteizmowi. Znany jest ze swoich spekulacji na temat wszechświata, za które kościół katolicki ogłosił go heretykiem i skazał na karę śmierci poprzez spalenie na stosie.
Mahler zwrócił uwagę, że Bruno wyprzedzał swoje czasy, a wiele z jego idei jest obecne we współczesnej nauce. Na koniec zamieścił wymowny komentarz:
Proszę nie spalcie mnie na stosie – jestem tylko twórcą gier.