Wiedźmin z jeszcze większymi zmianami względem powieści? „To przewodnik, a nie biblia”
Okazuje się, że trzeci sezon Wiedźmina też nie będzie całkowicie wierny książkom. Osoby odpowiedzialne za produkcję zdradziły kilka szczegółów, zwracając uwagę na to, iż powieści są wyłącznie przewodnikiem, a nie biblią.

Do premiery trzeciego sezonu Wiedźmina zostały tylko trzy miesiące. W związku z tym prawdopodobnie będziemy otrzymywali coraz więcej informacji, które będą zdradzały kulisy nadchodzącej serii. Sébastien Francoeur i Graeme Marshall, nadzorujący tworzenie efektów wizualnych dla Wiedźmina: Rodowodu krwi, w wywiadzie z portalem Screen Rant opowiedzieli, czego możemy spodziewać się po trzecim sezonie Wiedźmina.
Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj
Może Cię też zainteresować:
- Wiedźmin: Rodowód krwi narobił książkom smrodu. Recenzja serialu
- Upadek Wiedźmina Netflixa - jak zaorano ten serial
- Henry Cavill podjął dobrą decyzję. Wiedźmin Netflixa nie ma dla mnie przyszłości
3. sezon Wiedźmina zaskoczy fanów nowymi elementami
Podczas wywiadu specjalistów od VFX zapytano, jak skala trzeciego i czwartego sezonu ma się do Wiedźmina: Rodowodu krwi. W odpowiedzi panowie zwrócili uwagę na to, że oddzielenie się od książek i gier daje duże możliwości. Twórcy mają szykować dla fanów coś wyjątkowego:
Graeme Marshall: Uważam, że oddzielenie się od książek i gier, daje ekipie szansę na przybliżenie nowych miejsc i wątków. Jak na razie działa to sprawnie. To jest kompletnie inne doświadczenie od oglądania The Last of Us, w którym pierwszy epizod jest początkiem gry. Myślę, że jest w tym coś kreatywnego, gdy można pozostać wiernym pewnym elementom i jednocześnie umożliwić zgłębienie innych części.
Do prac nad czwartym sezonem jeszcze nie zostaliśmy za bardzo zaangażowani. Ale w przypadku trzeciej serii jesteśmy blisko ukończenia finałowych odcinków i one są naprawdę świetne. Myślę, że to będzie coś, czego nikt wcześniej nie widział, ani nie czytał w dotychczasowej historii Wiedźmina. To będzie ekscytujące.
Sébastien Francoeur: W porównaniu z Wiedźminem, Rodowód krwi był ambitniejszy. Dlatego tym bardziej smutnym jest patrzenie na tych wszystkich hejterów w sieci. To nie jest zabawne.
Chwilę wcześniej Marshall i Francoeur zostali zapytani, czy są fanami wiernego trzymania się książek, czy jednak preferują swobodniejsze podejście do materiału źródłowego. Panowie odpowiedzieli, że aktualnie ekipa stara się trzymać bezpiecznych ścieżek i chcą pozostać wierni historii, uniwersum, a także całemu Wiedźminowi.
Jednocześnie zwrócili uwagę na to, że serial bazuje na książkach, nie na grach. Choć przyznali, że oba dzieła dotyczą tego samego uniwersum i przedstawiają ten sam świat, to przypominają jednak, iż produkcja Netfliksa jest wzorowana na prozie Andrzeja Sapkowskiego i to z niej muszą czerpać. Marshall przy okazji stwierdził, że powieści są przewodnikiem, którym można się kierować, a nie biblią, której trzeba być wiernym.
Pozostaje pytanie, jak wierny (lub nie) powieściom okaże się nowy sezon. Jeszcze na początku grudnia 2022 roku showrunnerka serialu zapewniała, iż trzecia seria będzie wierniejsza książkom. Nie da się ukryć, że drugi sezon nie zawiesił poprzeczki zbyt wysoko. Fani jednak oczekują drastycznej poprawy w kwestii wzorowania się na książkach.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Serial:Wiedźmin(The Witcher)
premiera: 2019dramatfantasyakcjaprzygodowy
Nowy sezon Sezonów: 4 Epizodów: 32
Wiedźmin opowiada historię tytułowego nieakceptowalnego przez społeczeństwo najemnego zabójcy potworów o imieniu Geralt, którego przeznaczenie nieoczekiwanie związuje z obdarzoną potężnymi mocami księżniczką Cintry, Ciri. Wiedźmin jest serialem fantasy stworzonym dla platformy Netflix, którego showrunnerką jest Lauren Schmidt (Daredevil, The Umbrella Academy). Produkcja została oparta na opowiadaniach i powieściach autorstwa polskiego pisarza Andrzeja Sapkowskiego. Akcja tytułu toczy się w świecie, w którym magia i różne fantastyczne istoty są na porządku dziennym. Nie brakuje w nim również potworów zagrażających życiu bogu ducha winnych obywateli poszczególnych państw. Polowaniem na nie zajmują się tytułowi wiedźmini – zmutowani i śmiertelnie skuteczni wojownicy. Jednym z nich jest Geralt. Podczas swoich rozlicznych przygód napotyka on zarówno licznych wrogów, ale też przyjaciół, wśród których możemy wymienić chociażby barda Jaskra czy czarodziejkę Yennefer, w której się zakochuje. Pewnego dnia przeznaczenie splątuje go z Ciri, młodą dziedziczką tronu królestw Cintry. Niestety, po najeździe wojsk okrutnego Cesarstwa Nilfgaardu księżniczka jest zmuszona do ucieczki. Geralt rusza, by ją odszukać. W produkcji wystąpili m.in. Henry Cavill (Geralt z Rivii), Joey Batey (Jaskier), MyAnna Buring (Tissaia de Vries), Freya Allan (Ciri), Anya Chalotra (Yennefer z Vengerbergu), Anna Shaffer (Triss Merigold), Adam Levy (Myszowór), Jodhi May (Królowa Calanthe), Lars Mikkelsen (Stregobor), Kim Bodnia (Vesemir) oraz Eamon Farren (Cahir). Zdjęcia kręcono m.in. w Budapeszcie, Nowym Jorku, Podzamczu oraz na wyspach Gran Canaria i La Palma.
Komentarze czytelników
Nonameusernr1 Junior
Im dalej tfórcy będą trzymali się od książek tym ja dalej będę trzymał się od telewizora. Jak pomnożymy moją reakcję przez setki tysięcy czy też miliony to Netflixowy Badźewmin zostanie skasowany po 4tym sezonie.