[sentyment]
KOTOR to była świetna fabuła.
ME1 to świetna fabuła i świetna rozgrywka: system walki ciekawszy niż w 2 i 3.
ME2 i 3 trąciły już systemem walki rodem z automatów do gier: schowaj się, wysuń i strzelaj. Niby bliżej rzeczywistości, a grywalnie dużo dalej i dużo mniej dynamicznie.
Zabawa z Mako też nie udało się już powtórzyć: był łazik w Andromedzie z rozgrywką nudną jak flaki w oleju.
[/sentyment]
Oby się udało ale dwóch ludzi wiosny nie czyni... poczekamy, zobaczymy.
Gra zapowiada się całkiem dobrze, liczę na nią, ponieważ takich pozycji (dobrych akcyjniaków sci-fi z elemtani RPG w otoczce space opery) bardzo mi brakuje.
Trzymam za nich mocno kciuki, takich gier nam potrzeba, a nie kolejnego soulslike-g.... Do tego otoczka s-f, rozmach, RPG akcji - czego chcieć więcej?
Marzy mi się sukces na miarę BG3 - tzn., pardon, kolejna anomalia :P
Jeśli o jakości gry decydowałby sam skład twórców, to zapowiedziany w grudniu zeszłego roku Exodus śmiało można by uznać za jedną z najlepszych produkcji, jakie w przyszłości trafią na rynek.
Nie chwalmy dnia przed zachodem slonca
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
