Weteran WoW-a wrócił do gry i nie kryje zaskoczenia. MMO jest teraz bardzo przyjazne dla fanów grania wieloma postaciami
Czy powrót do gry po latach musi być nieprzyjemny? Absolutnie nie, a przekonał się o tym jeden z graczy World of Warcraft.

Każdy gracz prawdopodobnie choć raz przeżył moment, gdy po jakimś czasie powraca do porzuconego na długo tytułu. O ile w przypadku gier singleplayer podczas naszej nieobecności twórcy mogli naprawić kilka błędów, a nam pozostaje wyłącznie ponowne rozeznanie się w fabule, to w przypadku gier online sprawa bywa zupełnie inna.
Produkcje multiplayer co rusz dostają liczne aktualizacje, zmiany i usprawnienia. Z kolei tytuły MMO wzbogacane są o kolejne dodatki i rozszerzenia, które nierzadko są w stanie całkowicie odmienić rozgrywkę.
Nie taki trudny powrót
Dokładnie tydzień dzieli graczy World of Warcraft od premiery najnowszego dodatku The War Within. Fani Azeroth już 26 sierpnia odkryją nowy fragment historii, a niektórzy już teraz levelują postacie i szykują swoich bohaterów na nowe wyzwania.
Przedpremierowy okres, to również czas gdy wielu graczy wraca do produkcji Blizzarda. Jeden z użytkowników Reddita wrócił do WoW-a po dłuższej nieobecności i nie kryje zachwytu nad tym jak produkcja stała się dla niego przyjemna.
Fan gry zauważa, że dzięki temu jak obecnie wygląda WoW on sam może błyskawicznie levelować i odblokowywać różne rasy, co wcześniej zajmowało bardzo dużo czasu. Teraz mógł to wszystko zdobyć (poza mechagnonem, na co zwrócili mu uwagę komentujący), a także podnieść poziom kilku innych postaci.
Komentujący wątek gracze zgadzają się z autorem i zaznaczają, że jeśli ktoś chce szybko przełączać się pomiędzy różnymi bohaterami i levelować ich równolegle, to obecnie jest na to najlepszy moment.
Dodatkowo na szybki leveling wpływa fakt przedpremierowego eventu, który sprawia, że wymaksowanie postaci może zająć niecałe 12 godzin. A wszystko to za sprawą systemu Warband, który pozwala między innymi levelować inne postacie znajdujące się w grupie z naszym głównym bohaterem.
Event przed patchem jest świetny do levelowania. Zdobyłem maksymalny poziom szamanem w około 12 godzin. Grając od niechcenia i robiąc okazjonalne przerwy.
Dodatkowo, fani zwracają uwagę, że obecnie WoW mechanicznie jest bardzo przyjemny zarówno dla nowych, jak i powracających graczy. Niektórzy uważają jednak, że aktualnie największym problemem gry jest toksyczna społeczność, która może skutecznie zniechęcać graczy pragnących rozpocząć zabawę.
A czy wasze alternatywne postacie są już gotowe na The War Within? A może jesteście wierni tylko swojemu głównemu bohaterowi?
- Różności