Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 kwietnia 2021, 12:13

Verdansk 84 już w Warzone. „Gracze nigdy nie wrócą do starej mapy” - mówią twórcy

Wczoraj w Call of Duty: Warzone miał miejsce event, który hucznie rozpoczął 3. sezon strzelanki Actvision. Od dziś gracze przenoszą się na mapę Verdansk 84, która osadzona jest w latach 80. Według deweloperów gracze już nigdy nie wrócą do oryginalnej wersji mapy.

W SKRÓCIE:
  1. Rozpoczął się trzeci sezon Call of Duty: Warzone. Wraz z nim zadebiutowała nowa mapa - Verdansk 84.
  2. Jak można wywnioskować z nazwy, przenosi nas ona do roku 1984 i oferuje klimat rodem z czasów zimnej wojny.
  3. Twórcy zapowiadają, że nie będzie już powrotu do starej, współczesnej wersji Werdańska.

Po nuklearnym wybuchu, który zniszczył mapę Werdańsk w Call of Duty: Warzone pora na nową odsłonę - Verdansk 84. Nowa arena zmagań przenosi graczy do lat 80. XX w. i utrzymana jest w klimacie zimnej wojny. Gracze cofnęli się w czasie do roku 1984, a mapa została całkowicie przemodelowana:

Nowy Warzone przynosi ogromne zmiany, w tym nowe i przeprojektowane lokacje, nowe opcje rozgrywki i dogłębne optymalizacje na całej mapie, ponieważ prawie każdy budynek, powierzchnia i obiekt zostały zmodyfikowane, aby zapewnić bardziej płynną rozgrywkę - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Nowa wersja Werdańska jest już dostępna w grze, aczkolwiek niektórzy byli w stanie zagrać na niej jeszcze przed premierą na skutek pomyłki. Mapa była dostępna w prywatnych meczach, jednak szybko została zablokowana.

Poniżej możecie obejrzeć oficjalną zapowiedź mapy Verdansk 84:

Według słów deweloperów dotychczasowa mapa wyjdzie z użytku na stałe. „Gracze już nigdy nie odwiedzą współczesnego Werdańska” - to słowa Amosa Hodge’a z Raven Software. Przeniesienie rozgrywki na nową mapę zostało wykorzystane jako okazja do poprawy wielu zglitchowanych dotychczas elementów.

Wszystko wskazuje na to, że ostatnie wydarzenia były hucznym pożegnaniem dla dotychczasowej wersji Werdańska Z jednej strony, na pewno wiele osób będzie za nim tęsknić, z drugiej, ten krok naprzód może okazać się nie tylko wprowadzeniem nowej, ciekawej zawartości, ale jednocześnie wpłynąć na poprawę jakości samej rozgrywki.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej