Ta lampka to nie tylko fajny gadżet. To wizytówka pierwszego sezonu Stranger Things, w którym opowiadana historia była prostsza i znacznie bardziej angażująca. Chyba dla każdego fana Demogorgon stał się symbolem tego uniwersum.
Tworząc Vecnę, twórcy Stranger Things pokazali, że nie do końca pamiętają, dlaczego ich oryginalny pomysł tak mocno chwycił i co było najbardziej niesamowitego w pierwszym sezonie serii. Vecna lubił gadać, gdy Demogorgon działał, a ta lampka idealnie to oddaje. Nie tylko przypomina postać kultowego potwora, ale i dodaje klimatu pokojowi, pokazując, że bestia czai się wszędzie.
Świętuj najlepsze czasy Stranger Things z kolekcjonerską lampką
Vecna lubi dużo mówić, naprawdę. Mam wrażenie, że jego zadaniem jest zanudzenie bohaterów swoim gadaniem na śmierć i całemu 5. sezonowi nie pomaga fakt, że uparto się na tłumaczenie tego, co się wcześniej stało. Naprawdę odnoszę wrażenie, że z 40% odcinka jest temu poświęcone. Równie dobrze mogliby usunąć z Netflixa cztery poprzednie serie.

Oby jednak tego nie zrobili, bo stracilibyśmy oryginalny sezon z Demogorgonem, który jest symbolem idealnego antagonisty w serialu zahaczającym o horror. To był potwór, z którym nie można było rozmawiać lub negocjować. On nie miał traumatycznego dzieciństwa lub celów pokroju jakiejś tam kontroli nad światem. Demogorgon był myśliwym i polował, kryjąc się wszędzie.
Oglądając pierwszy sezon, nie wiedziałem, skąd zaraz wyskoczy i co się stanie. Porwał Willa, wręcz zakrzywiał czasoprzestrzeń, wychodząc ze ścian, oraz zakłócał działanie elektroniki. Jego głowa to już ikona tego uniwersum i lampka idealnie to oddaje. Figurka liczy aż 34 centymetry wysokości, a paszcza stwora zieje czerwonym światłem, delikatnie oświetlając pokój. Stwarza to niesamowity klimat, gdy już rozsiadamy się przed telewizorem, by oglądać serial.
Przejdź na Drugą Stronę z Demogorgonem
Paradoksalnie to świetna lampka nocna, wnioskując z opinii nabywców.
Jest niesamowita. Ma mnóstwo detali i została naprawdę solidnie wykonana. To bardziej gadżet kolekcjonerski niż lampka, bo nie daje zbyt wiele światła. Jest jednak bardzo fajna i moja córka ją pokocha!
Daniel Reese
Jest spektakularna! Mam ją na biurku w biurze i wszystkim bardzo się spodobała. Daje czerwone światło, które nie jest przesadnie mocne. Jesteśmy zachwyceni, choć zauważyłem, że nie da się odchylić głowy do góry, tak jak wskazano w opisie. Mimo to świetny zakup.
Ramon
Lampka w kształcie Demogorgona to coś więcej niż gadżet, ponieważ wnosi atmosferę pierwszego sezonu Stranger Things do każdego pomieszczenia. Czerwone światło sprawia, że pokój jakby przenosi się na Drugą Stronę, a Demogorgon wygląda, jakby miał w każdej chwili się poruszyć i rzucić na w pełni nieświadomych domowników. To realistyczny gadżet z mocną baterią na 14 godzin działania.

Dla fanów Stranger Things trudno o lepszy wybór. Ten przypomina o początkach przygody i najfajniejszym sezonie, trzymającym w napięciu przez cały czas. Pokazuje, że pewne opowieści nie muszą mieć kontynuacji, gdyż oryginalna seria broni się do dzisiaj. Na Amazonie znajdziecie ten gadżet w dobrej cenie, ponieważ owa kolekcjonerska lampka kosztuje tylko 199 zł.
Złap Demogorgona na Amazonie w supercenie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:Gadżety na Amazonie, o których nie miałeś pojęcia, a teraz nie będziesz mógł bez nich żyć
1

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.