Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Anime Solo Leveling naprawia problemy, na które fani zwracali uwagę. Twórcy zaznaczają też, że rozumieją, na czym polega siła ich serii.
Solo Leveling wyróżnia się na tle wielu innych popularnych shonenów, a jest to zasługą Jinwoo, głównego bohatera serii, który posiada w sobie mrok, jakiego nie mają np. takie postacie, jak Luffy, Goku, Naruto czy Deku. W przeciwieństwie do wymienionych postaci, Jinwoo nie waha się przed sięgnięciem po ostateczne rozwiązanie, jakim jest pozbawienie kogoś życia, aby samemu urosnąć w siłę.
Jinwoo jest postacią skomplikowaną, której moralność nie jest nieskazitelna. To bohater, który przekonał się o okrutności świata i reaguje na tę okrutność nie ogólnym dobrem, lecz dbając o własne – jak inni, dba przede wszystkim o siebie, wiedząc, że inni o niego nie zadbają. To zaś czyni go postacią ciekawą, gdyż jego rozwój i zachowania nie są tak oczywiste, jak w przypadku bohaterów, którzy zawsze starają się czynić dobro.
Sota Furuhashi, producent z Aniplex, zwrócił uwagę na tę mocną stronę Solo Leveling, podkreślając, że rozumieją, na czym polega siła ich bohatera.
Największą uwagę do Jinwoo przyciąga jego ciemna strona. Wiele osób porównuje anime shonen do Solo Leveling, ale shonen nigdy nie przedstawiłby historii kogoś, kto awansuje zabijając innych ludzi, poza potworami.
Incydent z pierwszego sezonu, gdy kompani zostawili Jinwoo na pewną śmierć, ukształtował go. To kluczowy moment w jego historii, który pomógł w nastawieniu moralnego kompasu bohatera. Wiemy, że to za jego sprawą Jinwoo stał się wyczulony i obojętny na los osób, które porzucają swoich towarzyszy.
Ale krótki moment refleksji z ostatnich odcinków, będący oryginalną sceną dla anime, pokazał widzom, że tamto wydarzenie ma o wiele większe znaczenie. Oryginalna scena pokazuje, że Jinwoo nie jest zupełnie zobojętniały – ze smutkiem na twarzy wspomina tamte wydarzenia. Ale pokazuje ona coś jeszcze – dzięki incydentowi w podwójnym lochu Jinwoo potrafi bardziej docenić heroizm innych, w tym przypadku swojej nowej drużyny, która mimo świadomości, iż nie wyjdzie z tego cało, jest gotowa poświęcić się dla Jinwoo, aby przeżył i sprowadził pomoc.
Drugi sezon pochyla się nad utratą człowieczeństwa przez protagonistę Solo Leveling, ale zamiast pokazać go jako postać okrutną, twórcy anime dbają, aby wyraźnie pokazać widzom, że w bohaterze pozostało dobro.
W manhwie Solo Leveling mogliśmy zobaczyć, jak roztrzęsiony z przerażenia Son Kihoon staje naprzeciw wielkich orków. Dziwne wydaje się to, że łowcę klasy A z doświadczeniem bojowym, który został liderem drużyny z silnej gildii i jest gotowy zginąć w każdej chwili, w obliczu zagrożenia ogarnia taki strach.
Anime poprawiło tę nieścisłość i podkreśliło różnice między nim a Kim Chulem, innym przywódcą drużyny. Son Kihoon w anime, choć nadal wyglądał na zdenerwowanego, zachował spokój i szedł naprzód z determinacją, gotowy chronić swoich ludzi. W ten sposób podkreślono, że był prawdziwym przywódcą i silnym łowcą klasy A, który miał doświadczenie bojowe w starciu z silnymi wrogami.
To też pokazało, jak innym od Kim Chula jest przywódcą. W przeciwieństwie do Kim Chula, okazał gotowość do tego, aby zginąć za swoich towarzyszy, to zaś pomaga lepiej zrozumieć różne postrzeganie tych postaci przez samego Jinwoo, który pomógł Son Kihoonowi i nie zawahał się przed pozbawieniem życia Kim Chula.
Fani często zarzucają Solo Leveling, że jest przepełnione akcją i to wszystko – ma brakować mu głębi emocjonalnej. Twórcy anime, jak widzimy w drugim sezonie, starają się naprawić ten oraz inne problemy, jakie widzowie mogą mieć z ich serią. Starają się położyć większy nacisk na emocjonalną stronę historii, aby bardziej wybrzmiała na tle akcji. Robią to za sprawą tych drobnych, oryginalnych scen, jak ta wspomniana powyżej.
Anime dopracowuje również rolę drugoplanowych postaci, aby ich znaczenie dla historii miało wyraźny wydźwięk. Stara się wykorzystywać postacie, które pozornie nie mają dużej roli w historii, jednakże pomagają lepiej zrozumieć samego głównego bohatera i kształtują go przed nami.
Choć siłą Solo Leveling z całą pewnością jest mroczna strona Jinwoo, to jednak byłaby ona niczym bez moralnych konfliktów bohatera. Anime pokazuje nam, że choć Jinwoo nosi w sobie pewien mrok i okrucieństwo, to wciąż zachował swoje człowieczeństwo. Nowi kompani na jego drodze pokazują jego ciągły rozwój, od utraty człowieczeństwa, poprzez odbudowywanie wiary w innych, malując przed widzami obraz niedoskonałego bohatera – takiego, który jest siłą Solo Leveling. Choć nie jest to w żaden sposób oryginalny motyw, to jednak wciąż potrafi wyróżnić serię na tle innych shonenów, gdzie najczęściej głównymi bohaterami są postacie kierujące się wyłącznie dobrem.
Więcej:Jedno z najbardziej wyczekiwanych anime 2025 roku właśnie przebiło Jujutsu Kaisen w znaczący sposób
4
Autor: Edyta Jastrzębska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
