UOKiK ukarał PayPal - 106,6 mln zł za niekorzystne dla użytkowników zapisy w umowach
Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zdecydował się ukarać PayPal Europe karą w wysokości przeszło 106 milionów złotych. Wszystko m.in. przez zapisy w regulaminie, pozwalające zablokować serwisowi środki płatnicze użytkowników.

PayPal jest jedną z najpopularniejszych usług, ułatwiających płatności i umożliwiających przesyłanie pieniędzy przez Internet. Choć korzystają z niej miliony osób nie oznacza to, że nie jest ona bez wad. Już w 2001 roku zaczęły pojawiać się osoby, które zwracały uwagę na pewne, delikatnie mówiąc, kontrowersyjne zapisy w regulaminie serwisu. Nie spodobały się one również naszemu rodzimemu Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zdecydował się nałożyć na europejski oddział amerykańskiego przedsiębiorstwa karę, wynoszącą 106 689 453 złotych.
Niejasne zapisy w regulaminie
Wszystko przez klauzule w umowie z PayPal, zawierające 34 działania zabronione użytkownikom oraz katalog przykładowych sankcji. Otóż zdaniem speców z UOKiK, są one tak mętnie napisane, że użytkownicy mogliby złamać któryś z przepisów i nawet do końca nie wiedzieć który. Co gorsza, nie jest do końca wyjaśnione, jakie konkretnie kary czekają za określone uchybienia. Zgodnie z regulaminem, amerykańskie przedsiębiorstwo może działać na tym polu całkowicie arbitralnie i „w dowolnej chwili” oraz „według własnego uznania” zablokować pieniądze użytkownika „w wysokości oraz przez okres tak długi, jak będzie to konieczne”, pobrać opłatę w wysokości 2500 dolarów lub większej czy zamknąć konto konsumenta bez uprzedzenia i odmówić mu świadczenia usług w przyszłości. Na klienta może zostać nałożonych kilka sankcji jednocześnie.
Komentarz prezesa UOKiK
Na temat wyroku wypowiedział się prezes UOKiK, Tomasz Chróstny. Oto jego słowa:
Charakter naruszeń jest bezprecedensowy. Dla konsumenta korzystanie z usług PayPal, na podstawie zakwestionowanych klauzul, jest nieprzewidywalne. Klauzule PayPal są ogólne, wieloznaczne i niezrozumiałe. Konsument, czytając te postanowienia, nie może przewidzieć, które z jego działań mogą zostać uznane za zabronione, a także jakie sankcje mogą zostać na niego nałożone przez przedsiębiorcę. W związku z tym PayPal ma nieograniczoną możliwość dowolnego decydowania o tym, czy użytkownik popełnił czyn zabroniony i jaka spotka go za to kara, którą może być choćby zablokowanie pieniędzy na koncie.
Decyzja UOKiK nie jest jeszcze prawomocna i PayPal Europe może złożyć odwołanie do sądu. Jeśli tego nie zrobi lub przegra apelację, wówczas na stronie głównej serwisu pojawi się informacja o decyzji Urzędu, a każdy polski użytkownik będzie mógł traktować kontrowersyjne zapisy w umowie za nieobowiązujące.
Więcej:Wikipedia traci czytelników. Google podkrada ruch, AI podcina skrzydła, Elon Musk odpala Grokipedię