Unity przeprasza za zamieszanie i zapowiada zmiany w kluczowych aspektach umowy
Usłyszeliśmy wasze głosy.... raczej usłyszeli, że pójdą z torbami. Taki strzał w stopę jaki zrobiło Unity to rzadko się zdarza. Teraz bardzo trudno będzie im odzyskać zaufanie, więc na samym rollbacku to się nie powinno skończyć. Smuci to tym bardziej, że konkurencja na rynku silników tylko pomagała. Teraz poleci chyba wszystko w kierunku UE.
"Rozmawiamy z członkami naszego zespołu, społecznością, klientami i partnerami i będziemy wprowadzać zmiany w polityce."
Tłumacząc:
"Sprawdzamy ile z tego co planowaliśmy zrobić będziemy w stanie dalej jakoś przepchnąć."
Generalnie to sprawa jest gruba i nie spodziewałbym się rewelacji. Nawet jeśli w tym podejściu zrollbackują to i tak spróbują inną drogą. W końcu EULA na wersji gihubowej po cichu zmieniona przeszła. Unity nie jest wiarygodnym partnerem biznesowym i taka nauka z tej gównoburzy płynie.
Placisz za uzywanie silnika kazdego roku a tu nagle jeb, zmiana polityki ktora nie ma absolutnie zadnego sensu i twoja praca idzie sie j... Jezeli Unity nie wycofa swojego glupiego pomyslu to raczej bedzie koniec tego silnika
Generalnie to sprawa jest gruba i nie spodziewałbym się rewelacji. Nawet jeśli w tym podejściu zrollbackują to i tak spróbują inną drogą. W końcu EULA na wersji gihubowej po cichu zmieniona przeszła. Unity nie jest wiarygodnym partnerem biznesowym i taka nauka z tej gównoburzy płynie.
"Usłyszeliśmy wasze głosy." Jak wspaniałomyślnie z ich strony, problem jest taki, że mleko się już rozlało.
Usłyszeliśmy wasze głosy.... raczej usłyszeli, że pójdą z torbami. Taki strzał w stopę jaki zrobiło Unity to rzadko się zdarza. Teraz bardzo trudno będzie im odzyskać zaufanie, więc na samym rollbacku to się nie powinno skończyć. Smuci to tym bardziej, że konkurencja na rynku silników tylko pomagała. Teraz poleci chyba wszystko w kierunku UE.
Może jednak część przestawi się na Godota. Twórcy przygodówek mają też do dyspozycji mniej znane (bo skrojone pod konkretny gatunek) silniki w rodzaju Wintermute (m. in. J.U.L.I.A., Face Noir), AGS (seria Blackwell, Technobabylon, RocknRoll will Never Die, The Excavation of Hob's Barrow) czy Visionaire Studio (Watch Over Christmas, przygodówki Daedalica czy Stasis).
Ale fakt, szkoda tracić taki silnik ogólnego zastosowania mogący być konkurencją dla Unreal Engine.
"Rozmawiamy z członkami naszego zespołu, społecznością, klientami i partnerami i będziemy wprowadzać zmiany w polityce."
Tłumacząc:
"Sprawdzamy ile z tego co planowaliśmy zrobić będziemy w stanie dalej jakoś przepchnąć."
Ależ to był głupi ruch z ich strony. Co prawda jakimś wielkim znawcą nie jestem, ale według mnie Unity na pewno teraz spadnie z podium i z jednego z obecnie najpopularniejszych silników, Unity pójdzie w odstawkę, bo deweloperzy nie będą chcieli ponosić ryzyka, że zarząd Unity znowu coś im nagle odwali i cała ich praca nad jakimś projektem pójdzie się walić albo przestanie się opłacać.
Wychodzi na to, że nadchodzi era Unreal Engine oraz innych dostępnych na rynku silników.
unity już się zaorało. Wartość spadnie o 90% ,wtedy wykupią ich kińczyki i będzie game over.
Unity przeprasza za zamieszanie i zapowiada zmiany w kluczowych aspektach umowy
Już widzę te zmiany, które przerzucą wszelkie opłaty na graczy.
Kupując grę dostaniesz licencję na 5 instalacji w standardowej cenie, chcesz więcej? wykup dodatkowy pakiet instalacyjny za jedynie 5$ (5 instalacji), 9$ (15 instalacji), 100$ (nielimitowane).
Jeżeli ten wałek przejdzie, to za chwilę znajdą się inni z jeszcze głupszymi pomysłami - chcesz słuchać muzyki w GTA, wykup pakiet muzyczny, chcesz zapisać grę na więcej niż na jednym zapisie - wykup pakiet bezpieczeństwa....
Deweloperzy nie powinni ponownie ufać dla Unity. Nawet jeśli ta korporacja teraz wycofa się ze zmian, to prędzej czy później będą próbować odwalić coś ponownie.
No ale tak to już jest z każdym własnościowym oprogramowaniem, do którego prawa ma wyłącznie dana korporacja - zawsze mogą sobie zmieniać warunki kiedy i jak sobie chcą, a odbiorcy nie mają nic do powiedzenia, tylko muszą zacisnąć zęby i się z tym pogodzić. Dlatego lepiej nie uzależniać się tak bardzo od ich rozwiązań.
To dotyczy każdej kapitalistycznej korporacji - również MS.
od razu link,może tylko z podlasia.
Wyrażę się jaśniej - nie ufać bezgranicznie kapitalistycznym korporacjom, ani nie uzależniać się od ich własnościowych rozwiązań. M.in właśnie z takich powodów, jak w przypadku Unity.
Piszesz o mnie? Jeśli tak, to nie mam nic wspólnego z GrzechuGrek. Coś się pomyliłeś. :P
Nie ma żadnych szans na to, że całkowicie się wycofają. Muszą z czegoś hajs zgarnąć jak już tę burzę rozpętali.
Zaufanie (które i tak nie było najwyższych lotów) to już zniknęło na dobre i raczej nikt nie będzie na poważnie rozważał tego silnika gdy przyjdzie mu zrobić grę, a już na pewno nie żadne indyki.
Najbezpieczniej poza całkowitą zmianą silnika będzie nie aktualizowanie do najnowszej wersji bo tam już mogą przepchnąć po cichu jakieś miny w licencji
Inna sprawa że od co najmniej 2 lat, od wersji 2019 Unity stoi w miejscu, prawie nic nowego i istotnego nie dodają a nawet więcej psują z każdym updatem. W porównaniu co potrafią dodać w każdej aktualizacji Unreal, Blender czy nawet Godot w wersji 4.0
Właśnie teraz trzech głównych Dyrektorów sprzedaje akcje unity jeden z nich zarobił na tym 100 mln dolców.
Teraz, to już trochę późno... ceo sprzedał 50k akcji podobno ~3 tygodnie temu - wtedy to na nich zapewne zarobił, ci co sprzedają teraz, to się ratują.
Co ciekawe? Ów magik był też... coe EA (a przynajmniej jednego z jej odłamów). Debil raz, jest debilem zawsze, ale przeca był CEO, to musi takim kimś zostać ktoś... kto był nim gdzie indziej. Tłymacząc: raz [tu wstaw stanowisko] - zawsze [tu to samo albo wyższe stanowisko]... nieważne jak durnym typem jest.
Pierdololo... Teraz zrobiła się gówno burza to się wstrzymali, ale i tak za pół roku może rok wrócą do tego pomysłu... Takim szczurom nie ma co wierzyć. Ci co mogą to powinni od razu się wypiąć na ten silnik. Wiadomo są projekty, które powstają już długi czas i ciężko będzie przepisać wszystko na nowy silnik no, ale za ten cyrk to kij im w oko.
W sumie to nawet dobrze, że narobili taki smród, wątpię, że większość zrezygnuje, jeżeli się wycofają z głupot, ale dla wielu będą już przekreśleni za sam fakt takiego pomysłu i podejścia do twórców i to.... dobrze.
Dobrze, bo będzie większa konkurencja, unity ma niejako monopol w pewnych kwestiach, a co najmniej dość mocną pozycję dominującą, więc przyda się jakby część, a najlepiej tak ze 20%+ co najmniej przeszło na coś innego, osłabi to ich pozycję, wzmocni innych i konkurencyjność, to akurat byłoby tu pozytywne.
Poza tym wielu twórców gier to nie są jacyś "pro" programiści, nie każdy jest w stanie robić bardzo zaawansowane rzeczy i to jest ok, bo to nie jest konieczne, wystarczy być programistą "zwyczajnym", niekoniecznie najlepszym na rynku.
I można zrobić naprawdę dobrą grę, takich podejrzewam jest najwięcej.
Są i tacy "pro" co sobie wymienią bez trudu silnik fizyczny na physx5 w ue5, a to nie jest takie proste i wszystko w c++, nie każdy tak potrafi, nie każdy tego potrzebuje, tacy sobie i tak poradzą, gorzej z tymi mniej "pro", którzy bardziej polegają na gotowych systemach w silnikach.
Także może lepiej, że to szambo teraz wystrzeliło niż później.
I dlatego ci, którzy przeszli bądź od początku wybrali Godota, mają najlepiej - mogą go używać ile dusza zapragnie, wszędzie, w pełni legalnie i nie muszą się obawiać, że ktoś nagle wyskoczy im z taką, bądź podobną akcją jak w przypadku Unity.
Uważam, że naprawdę warto wspierać wolne i otwarte oprogramowanie.
Współczuję wszystkich twórcy gier, co już ciężko pracowali przez tyle lat na silniku Unity.
Martwię się o losy Hollow Knight Siksong na przykład. Wszystko można wyrzucić do kosza, a wszystko przez głupie decyzji szefa Unity.
Marzę, by policji aresztują szefa Unity i wsadzą do więzienia za takie podejście. Ale to tylko puste marzenie.
Z zasadami tej licencji to ostro pojechali.
Niejasna z wieloma zakrętami i alejkami.
Co prawda dla takiej produkcji jak Valheim wychodziła dwa razy taniej niż Unreal, to zasady nie był dobre dla jeszcze mniejszych twórców.