Fani rozszyfrowali napis na monecie przedstawionej przez reżysera Wiedźmina 4. Według teorii odnosi się on do niemożności ucieczki przed przeznaczeniem.
AKTUALIZACJA: Sebastian Kalemba potwierdził na X, że do stworzenia napisu na monecie użyto prawdziwych alfabetów runicznych, takich jak Elder Futhark i runy anglosaskie. Reżyser gry dodał jednak: „Ciekawostka – Tolkien również się nimi inspirował”, więc wydźwięk tłumaczenia pozostaje generalnie bez zmian.
Pod koniec listopada, przy ogłoszeniu o wejściu Wiedźmina 4 w „najbardziej intensywną” fazę produkcji, Sebastian Kalemba załączył w serwisie X tajemniczy obrazek, przedstawiający kilka monet. Na jednej z nich widać było wejście do jaskini bauka, którą mieliśmy okazję zobaczyć na zwiastunie. Inna natomiast zawierała niewidoczny w całości tekst, który rozszyfrowany został dopiero teraz.
Pomógł w tym sam Kalemba, zamieszczając kolejny obrazek, tym razem wyraźnie przedstawiający całą monetę. Okazuje się, że słowa zapisano w alfabecie runicznym stworzonym przez J.R.R. Tolkiena na potrzeby mitologii Śródziemia. Potwierdził to reżyser Wiedźmina 4, poprzez odpowiedź na komentarz. Fani nie potrzebowali więc dużo czasu, aby przetłumaczyć tekst, który brzmi:
Dni i noce mijają, a krew pozostaje ta sama.
UWAGA: dalsza część wiadomości może zawierać drobne spoilery fabularne.
Jak nietrudno się domyślić, zapoczątkowało to teorie, które w najbliższym czasie będą zajmować głowy fanów Wiedźmina. Pierwsze dość oczywiste skojarzenie to Ciri, w której żyłach płynie Starsza Krew. Jeden z naszych redaktorów zasugerował, że być może „czwórka” pociągnie dalej temat dziewczyny w kontekście Proroctwa Ithlinne i Białego Zimna, które miało być powstrzymane pod koniec Dzikiego Gonu.
Fani z kolei zwracają uwagę na przeznaczenie i fakt, że nie można od niego uciec. Wysnuta została teoria, iż Ciri chciała go uniknąć, poddając się próbie traw, i tym samym stłumić moc, która przeznaczona jest do zniszczenia świata. Tekst z monety mógłby wówczas oznaczać, że nie do końca się to udało i siła ta nadal w niej drzemie. Możliwe, że główny wątek Wiedźmina 4 skupi się właśnie wokół tego tematu.
4

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).