Raven Software bedzie na zawsze wdzieczny za wyjatkowe i niepowtarzalne dwie czesci Soldier of Fortune. Zreszta zadna gra nad którą pracowali nie byla kupą, chociaz jak i Activision przejęło to obcieli im skrzydła i przemielili w korpo onucowatych trybach.
Ahh, szkoda, ze nie ma dzisiaj juz takich gier jak soldier of fortune i nie mozna shotgunem odrywał łbów i kończyn wrogow czy kroic ich nożem, dekapitulowac granatem itd.
Duzo realizu taki COD by zyskal jakby mial taki system trafień.
Z grami jak z motoryzacja. Kiedys byly brzydsze, ale duzo lepsze i przyjemniejsze w grania. Dzisiaj sa przebajezone, a podstawy kuleja i sa zabugowane straszliwie (kiedys samochody na fabrycznych czesciach robily pol do miliona kilometrów badz 25 lat, dzisiaj ten syf samochodopodobny jeszcze na gwarancji laduje z bledami w naprawach. Samochód to narzedzie, ktory budowlaniec chcialby wiertarke z diodamk LED i wifii, ktora sie psuje po 10 wywierconych dziurach?).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
