Twórcy Battlefielda 6 wprowadzili zmiany, które skracają czas rozgrywki w trybie Podbój. Gracze przyjęli je bardzo negatywnie, twierdząc, że mecze powinny trwać dłużej, a nie krócej.
gry
Marcin Bukowski
16 października 2025
Czytaj Więcej
To już kolejna dzisiaj wiadomość o niezadowolonych graczach. I tendencja jest naprawdę cholernie niepokojąca. Czy mu już zawsze będziemy tutaj czytać tylko i wyłącznie o narzekaniach i wiecznym niezadowoleniu ludzi, którym wszystko w życiu nie pasuje? Jestem tym osobiście naprawdę, ale to naprawdę bardzo zmęczony.
Przychylam się do Twojej opinii. Sam czuję wyraźnie od lat tą tendencję. Kliki napędzane budowaniem negatywnych emocji. BF6 to ogromny sukces. Gracze na nowo pokochali tą markę i ruszyli tłumnie na serwery. Mimo to w ostatnich dniach pojawił się dosłownie jeden news związany z tą grą, który nie był w żaden sposób nacechowany negatywnie: https://www.gry-online.pl/newsroom/bf6-juz-na-starcie-bije-rekord-za-rekordem-to-najlepsza-premiera/z32f1d6
Brzydzi mnie takie podejście do "dziennikarstwa". Tak samo jak brzydzi mnie to, co wyrabia się na ludologicznych rewirach. Taki Assassins's Creed Shadows stał się ulubionym chłopcem do bicia jeszcze w momencie, gdy de fecto nic nie było o niej wiadomo. Gra była skreślona już na samym starcie i nie miała szans na sukces przez wizerunek utworzony w mediach. To samo takie Outlaws, które nie było niczym wybitnym, ale w mediach było przedstawiane na równi z grami z koszyka z początku lat 2000.
Rzygam tym i powiem wprost. GROŻĘ SWOIM ODEJŚCIEM Z GOL, JEŚLI TO SIĘ NIE ZMIENI.
Mam nadzieję, że ktokolwiek z redakcji będzie w stanie się ustosunkować do zarzutów i nie spotkamy się jedynie z wymownym milczeniem. Z mojej perspektywy jedynym człowiekiem, który w pełni sumiennie wykonuje swoją pracę w golu jest