Komentarze do wiadomości: Twórca Baldur’s Gate 3 ostrzega Electronic Arts po wielkim przejęciu. To „nigdy wcześniej nie przyniosło oczekiwanych rezultatów”

Forum Gry RPG
Dodaj komentarz
02.10.2025 21:03
😂
1
1
odpowiedz
makaronZserem
50
Generał

Jego emocjonalny komentarz spotkał się z szerokim odzewem. Fani chwalili go za szczerość, a wielu zwracało uwagę, że takie decyzje tylko zniechęcą ludzi do sięgania po gry „skażone” sztuczną inteligencją.

Aha, a potem większość z nich wraca do Fify, itp. kupić kolejną paczkę kart czy tam inny hazard, jak tam gry f2p z Azjatkami, gotcha games i inne wysrywy, z toną hazardu, mega hipokryzja. EA trzepie na tych lamusach miliardy a oni płaczą o AI gdzie przez ponad 10+ nowe gry od EA (nie sportowe, czyli hazard) to było w zdecydowanej większości pasmo porażek nie lepszych od tego co oferuje AI.

post wyedytowany przez makaronZserem 2025-10-02 21:04:33
02.10.2025 23:17
SAEB
😁
1.1
SAEB
45
Centurion

ale bym zjadł makronu z serem

03.10.2025 08:40
2
odpowiedz
Mazi1
13
Chorąży

Larianom to powinni wszyscy lizać buty.
A pomysł tej sprzedaży EA zapewne też im AI wymyśliło

03.10.2025 09:08
3
1
odpowiedz
azakes
10
Legionista

AI powinno być jak już to wykorzystane do np. lipp sync zależnego od języka jeśli gra wspiera więcej niż jeden język dialogów. Animowanie ust do każdego języka jest trochę wyrzucaniem pieniędzy w błoto. AI jest przydatne ale firmy chcą zastąpić nim wszystko a nie stosować go jako dodatek do pracy.

03.10.2025 09:19
😂
4
odpowiedz
7 odpowiedzi
Astral Persecutor
16
Pretorianin

Najpierw niech zrobi przynajmniej jedna grę tak dobra jak Mass Effect, później może się mądrzyć.

03.10.2025 09:28
elathir
4.1
elathir
115
Czymże jest nuda?

Zbroił kilka.

A BG3 jest autentycznie kandydatem do znalezienia się w TOP 10 wszechczasów. I choc mass effecta lubiłem kiedyś (dzisiaj jak próbowałem wrócić to ni dałem już rady) tak nawet dwójka, którą wszyscy lubią i jest świetną grą jednak nie stawiałbym jej (jak i większość graczy oraz recenzentów) w TOP 10. A BG3 znajduje się tam koło takich gier jak BG2, Portal 2, Half Life itd.

03.10.2025 09:50
4.2
boy3
124
Legend

Zrobił tez kilka nie wypałów jak beyond divinity i divinity 2 ego draconis xD

elathir

03.10.2025 10:22
elathir
4.3
elathir
115
Czymże jest nuda?

No zrobił, ale EA czy nawet Biowera ma listę niewypałów dość długą.

DA:V, Anthem, Andromeda to tylko Bioware w ostatnich latach. A samo EA ma listę jak stąd do .....

Różnica jest taka, że Larian uczy się na błędach i od czasu D:OS każda kolejna ich gra jest lepsza a w wypadku Bioware gorsza, bo szczyt mieli już dawno....

post wyedytowany przez elathir 2025-10-03 10:23:26
03.10.2025 11:33
4.4
boy3
124
Legend

DA:V, Anthem, Andromeda to tylko Bioware w ostatnich latach.
Dodałbym do tego ME 3, Dragon Age 2 i 3 :D

Ale ogólnie to masz rację :)

08.10.2025 12:01
Silvaren
4.5
Silvaren
4
Pretorianin

Różnica może w dużej mierze wynikać z braku wolności twórczej. BioWare od 2007 ma nad sobą EA, a Larian to indie developer.

08.10.2025 12:05
elathir
4.6
elathir
115
Czymże jest nuda?

Różnica może w dużej mierze wynikać z braku wolności twórczej. BioWare od 2007 ma nad sobą EA, a Larian to indie developer.

Z początku pewnie tak było. Ale obstawiam, ze dzisiaj problemem będzie to, że po pierwszych latach pod skrzydłami EA odeszła większość osób z wizją i dzisiaj problemem jest brak kompetencji już bardziej.

08.10.2025 13:03
Silvaren
4.7
Silvaren
4
Pretorianin

Nie przesadzałbym. Developerzy gdzieś to doświadczenie muszą zdobywać, a też nie jest tak, że na kilkaset osób w zespole wszystkie są z łapanki. Muszą być jacyś ludzie znający się na robocie. Poza tym przykładowo taki Boyarsky pracując nad pierwszym Falloutem był "zielony". Miał swój pierwszy kontakt z RPG jako widz podczas sesji i był zdumiony, że oglądając trzy razy ten sam scenariusz prowadzony przez Tima Caina dla trzech różnych grup, za każdym razem jego akcja rozegrała się zupełnie inaczej. Chociaż zajmował się głównie grafiką, to miał wkład w inne elementy produkcji. Dziś developerzy mają łatwiej - wąska działka, specjalizacją, którą mają się zajmować. Literalnie: you have one job!

Problemem są raczej ludzie dowodzący poszczególnymi zespołami przy produkcji gry. Reżyser, który nie potrafi przekazać w jasny sposób swojej wizji i tego, co trzeba osiągnąć, przez co ludzie lepią coś, co potem muszą wielokrotnie zmieniać. Producent, który trzyma pieczę nad budżetem i przed przepaleniem środków i zasobów ludzkich na jakiś element gry nie jest w stanie z szefami zespołów ustalić, czy jest to w ogóle wykonalne. I znowu - zespół coś lepi i gówno z tego wychodzi. Czas i pieniądze w błoto.

Wydaje mi się, że mimo wszystko developerzy często mają też związane ręce i producent pilnujący budżetu vetuje różne pomysły, ograniczając twórczość, bo jednocześnie sam jest pod naciskami prezesów czy udziałowców, którzy akceptują głównie bezpieczne rozwiązania ze względu na poniesione inwestycje i ryzyko braku zwrotu.

Mass Effect Andromeda, Cyberpunk 2077, Dragon Age Veilguard, Avowed - wszystkie te gry resetowano przez brak spójnej wizji i kogoś, kto trzymałby produkcję w ryzach i egzekwował kolejne kamienie milowe w terminie. W każdej z tych gier bawiłem się całkiem dobrze, w niektórych nawet bardzo dobrze, więc to i tak cud, że ostatecznie po latach jakieś projekty udało się im wprowadzić na jakiś konkretny tor i dowieźć do premiery.

Pisałem kiedyś na blogu o produkcji pierwszego Fallouta, jakie już wówczas w latach 90. były naciski działu marketingu na wymuszenie zmian w grze albo jej całkowitą kasację. Co dopiero musi się dziać obecnie w korpo, gdy budżety AAA są 100 razy większe. Myślę, że tam robią wszystko, by uniknąć ryzyka. Stąd stagnacja, bezpieczne rozwiązania, gry podobne do siebie nawzajem, bo jakaś formuła zdołała się zwrócić.

A obrywa się ludziom na samym dole, którzy tak naprawdę nie mają żadnej decyzyjności i raczej robią, co do nich należy zgodnie z odgórnymi wytycznymi.

03.10.2025 10:11
5
odpowiedz
ManieonPL
43
Pretorianin

Niechże EA już postawi na gry usługi i AI, zbankrutuje, i będzie spokój.

03.10.2025 10:55
6
odpowiedz
Inquerion
48
Generał

Fajnie jakby sprzedali Mass Effecta, Dragon Age i Jade Empire komuś bardziej kompetentnemu, a EA Bioware rozwiązali...

03.10.2025 11:14
elathir
7
odpowiedz
1 odpowiedź
elathir
115
Czymże jest nuda?

Tak się zastanawiam z marek EA na czym by mi najbardziej zależało.

I doszedłem do wniosku, że wcale nie ME, bo w sumie można stworzyć inna space operę od podstaw i tez da radę, bo trylogia jest zamknięta a samo uniwersum nie jest jakoś wybitnie wyjątkowe (to co wyróżniało serie to dobrze napisane postacie w trylogii), typowa space opera, którą można by zastąpić inną. Zresztą mam nadzieję, że byli twórcy ME udowodnią to nadchodzącym Exodus.

DA w sumie też nie, po podobał mi się tylko Origins a samo uniwersum znowu, nie jest jakieś wybitnie wyjątkowe i interesujące. Równie dobrze mogę dość dobrego cRPG w jakimkolwiek innym.

Więc co:
Command & Conquer - mam sentyment i z chęcią przygarnąłbym nowego RTSa z serii. Są niby duchowi następcy ale to nie to samo.
Overlord/Dungeon keeper - w sumie EA ma prawa do obu, oryginału i duchowego spadkobiercy - ale tutaj ciśnienia nie mam, bo Overlord 2 jest na tyle świeży, że daje radę.

A z takich niszowych co praktycznie na pewno nie wrócą bo dobre gry z nich wychodziło bardzo dano temu to:
Sindicate
Colin McRae Rally

A z innych tematów - ciekawy czy po tym przejęciu doczekamy się The sims 5 :P

07.10.2025 13:31
😉
7.1
tomash79
15
Legionista

Oj, Sindicate to aż się prosi o porządnego rimejka... Aż się rozmarzyłem!

Forum Forum Gry RPG
Dodaj komentarz

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl