Twitter przejął konto @x; właściciel nie dostanie pieniędzy, a jedynie firmowe gadżety

Twitter zdecydował się przejąć konto @x, należące do Gene X Hwang, założyciela studia fotograficznego Orange Photography. Portal zrobił to jednak bez żadnej rekompensaty, oferując właścicielowi jedynie trochę gadżetów, a także wizytę w siedzibie głównej oraz możliwość poznania zespołu.

Twitter przejął konto jednego z użytkowników

Rebranding marki Twitter, dokonany kilka dni temu przez Elona Muska, rodzi coraz więcej komplikacji. Jak donosi serwis TechCrunch, portal przejął właśnie konto @x, należące do Gene X Hwang, właściciela studia fotograficznego Orange Photography. Portal zrobił to bez żadnej rekompensaty finansowej dla starego właścieial profilu, na którą liczył jego posiadacz, oferując mu jedynie kilka gadżetów, a także wycieczkę po siedzibie głównej firmy.

Hwang będący właścicielem konta już od wielu lat, był zaskoczony, że nikt z portalu nie skontaktował się z nim w sprawie konta. Zapewnił jednak, że był otwarty na dyskusję dotyczącą jego odsprzedaży i nie zamierzał domagać się wygórowanej ceny. Należy przy tym dodać, że standardowa stawka za nazwę użytkownika w portalach społecznościowych wynosi około 1000 dolarów.

Powiązane:Jensen Huang i Elon Musk łączą siły. Dzięki NVIDII xAI rozbuduje superkomputer i zbuduje kapitał 20 miliardów dolarów

Tymczasem portal po prostu przejął konto, zaś w przesłanym Hwangowi liście, podziękował mu za to, że był lojalnym użytkownikiem i na otarcie łez zaproponował kilka gadżetów. Zapewnił również, że zostanie mu przydzielony nowy adres, który już sobie wybrał, zaś firma przeniosła na niego wszystkich jego obserwujących oraz dane.

Źródło: Gene X Hwang

Hwang zapewnia na nowym profilu, że nie ma pretensji o zachowanie firmy. Uważa jednak, że byłoby miło, gdyby zaproponowano mu rekompensatę finansową, ponieważ pieniądze bardzo by mu się przydały.

Problemy z rebrandingiem marki

Sytuacja dotycząca konta @x to jedne z wielu nieprzemyślanych działań właściciela firmy związanych z rebrandingiem marki. Twitter nie do końca zaktualizował swoją stronę oraz aplikację, w której miejscami nadal pojawiała się stara nazwa. Wywołał też niemało szumu podczas usuwania logo z siedziby głównej, na co jak się okazało, nie miał pozwolenia od władz miasta. Jakby tego było mało, firma nie zabezpieczyła praw własności intelektualnej do nowej nazwy, co według ekspertów może skończyć się pozwami. Pojawiły się także głosy, że rebranding poważnie obniży wartość marki.

Krótko mówiąc ten zaskakujący krok może skończyć się dla firmy dużymi problemami. Nie jest to jednak jedyna kontrowersyjna decyzja Elona Muska i w przyszłości miliarder z pewnością nie raz nas zadziwi.

Więcej:Wydawca Baldur's Gate 3 krytykuje plany Elona Muska. „Branża nie potrzebuje kolejnego skoku na kasę”

• Twitter
• Internet
• rozrywka
• media społecznościowe
• social media
• Elon Musk