Totalna rewolucja w Dellu. Znikają nazwy znane od dekad, producent stawia na prostotę
Nowy rok, nowy Dell. Amerykański gigant wygasza linie Inspiron, XPS, Latitude, Vostro, Optiplex i Precision i zastępuje je uproszczonym nazewnictwem. Oto Dell, Dell Pro i Dell Pro Max.

Dell to amerykański producent sprzętu komputerowego, który dostarcza produkty zarówno dla zwykłych użytkowników domowych, jak i zapalonych graczy, małych przedsiębiorców czy wielkich korporacji i instytucji państwowych. Przez lata takie linie produktów jak Inspiron, Latitude czy Precision, nawet jeżeli z czasem nieco modyfikowane, kojarzone były ze sprzętami kierowanymi do konkretnych odbiorców, a ich rozpoznawalność wydawała się dość wysoka.
Teraz jednak nadszedł czas na drastyczne zmiany – Dell wycina z portfolio wszystkie linie produktowe poza przeznaczonym dla graczy Alienware i maksymalnie upraszcza nazewnictwo produktów. Będzie krócej i czytelniej dla nowych odbiorców, choć stali bywalcy mogą mieć pewne problemy z nauczeniem się wszystkiego na nowo. Oto przed nami Dell, Dell Pro i Dell Pro Max.
Jak podkreśla Michael Dell, założyciel i szef Della:
Dell napędzał innowacje w dziedzinie komputerów PC przez ostatnie 40 lat i jesteśmy dobrze przygotowani na ten moment. Nasze nowe, uproszczone portfolio komputerów AI jest gotowe, aby dostarczyć przyszłość technologii.
Wszystkie nowe linie produktów łączy jedno – nacisk na wykorzystanie AI i przygotowanie nowych modeli na wyzwania, jakie stoją przed komputerami w nadchodzących latach. Motyw AI przewija się właściwie przy każdym modelu, a w czasie prezentacji był wielokrotnie podkreślany. Dell nie ma wątpliwości, że nastała era AI.
Nowe nazewnictwo Della
Główną ideą stojącą za tym dość radykalnym rebrandingiem jest uproszczenie nazewnictwa i ułatwienie nabywcom poruszania się po portfolio marki. Nowi klienci docenią pewnie od razu, choć kojarzący konkretne marki czasem od blisko 3 dekad mogą potrzebować nieco czasu na oswojenie się z nową strukturą.
- Dell (także w wariantach Plus i Premium) zastąpi dotychczasowe sprzęty przeznaczone do użytku domowego i pracy, czyli linie Inspiron, Vostro i XPS.
- Dell Pro (także w wariantach Plus i Premium) zastąpi linie Latitude i Optiplex.
- Dell Pro Max (także w wariantach Plus i Premium) zastąpi linię Precision.
- Marki Alienware (sprzęt gamingowy) i UltraSharp (zaawansowane monitory) pozostają na rynku.
Do podanych powyżej nazw zostaną dodane szczegóły konkretnych produktów, np. Dell Pro 14 Premium będzie laptopem z ekranem o przekątnej 14” z serii Dell Pro w najwyższym wariancie, zastąpi zatem topowe modele Latitude.
Dodatkowo linie Dell i Dell Pro będą oferowały monitory i inne akcesoria, które będą współgrały z możliwościami komputerów i odpowiadały na potrzeby grupy docelowej użytkowników.
Dell, tak po prostu
Dell, czyli podstawowa linia w nowej odsłonie, na start będzie nieco okrojona, z kolejnymi modelami i wariantami pojawiającymi się na rynku w nadchodzących miesiącach.
Początkowo otrzymamy jedynie urządzenia bazujące na procesorach Intel Core Ultra, producent deklaruje jednak, że dostępne będą także warianty z układami AMD i Snapdragon X.

Startowy zestaw to dwa rozmiary laptopów:
- Dell 14 Plus (z wariantem 2 w 1),
- Dell 16 Plus (z wariantem 2 w 1).
Jak łatwo zauważyć, jest to środkowy szczebel w ofercie. Z czasem pojawią się także bazowe urządzenia (bez „Plus” w nazwie), a także potężniejsze, z dopiskiem Premium, które będą spadkobiercami linii XPS.
Dell Pro
Dell Pro to linia skierowana przede wszystkim do biznesu, oferująca m.in. lekkie i cechujące się długim czasem pracy na baterii laptopy projektowane z myślą o intensywnym użytkowaniu przez lata.
Producent chwali się, że urządzenia tej linii mają wytrzymać nawet trzykrotnie więcej cykli otwierania i zamykania pokrywy, a także pomniejszych upadków i uderzeń niż konkurencja. Produkty z tej linii korzystają z procesorów Intel Core Ultra i AMD Ryzen.

Dell Pro Premium i Dell Pro Plus to pracowite laptopy, którym niestraszne długie godziny spotkań i projektów.Źródło: Dell.
Na premierę lista modeli prezentuje się następująco:
- Dell Pro 13/14 Premium – najlżejsze i najbardziej luksusowe sprzęty dla pracowników często odbywających podróże służbowe, potrzebujących sprzętu, który dodatkowo podkreśli ich status przy jednoczesnym idealnym dopasowaniu do pracy w trasie. Producent chwali się m.in. maksymalnym czasem pracy na jednym ładowaniu wynoszącym 21,2 godziny czy kamerą 8 Mpix, a także ekranem Tandem OLED (w wariancie 14”).
- Dell Pro 13/14/16 Plus – najbardziej uniwersalne urządzenia, które sprawdzą się w różnych zastosowaniach biznesowych. Sprzęty mają wytrzymać intensywne użytkowanie przez lata, oferując jednocześnie nowoczesne zaplecze komunikacyjne w postaci Wi-Fi 7 czy 5G.
- Dell Pro 14/16 – laptopy do codziennej pracy w firmach. Zapewnią niezbędną wydajność przy jednoczesnej oszczędności energii, wytrzymałości i przygotowaniu pod wykorzystanie AI.
- komputery stacjonarne Dell Pro – dostępne w obudowach micro, slim i tower, dostępne na procesorach Intel Core Ultra i AMD Ryzen.
Dell Pro Max
Modele z linii Dell Pro Max stawiają na bezkompromisowe osiągi. Zapewnić to mają układy Intel Core Ultra, AMD Ryzen i AMD Threadripper, a sprzętom niestraszne mają być codzienne długie godziny spędzone na tworzeniu grafiki, materiałów wideo czy innych projektów wymagających sporej mocy obliczeniowej.

Na premierę lista modeli prezentuje się następująco:
- Dell Pro Max 14/16 – laptopy zaoferują ekrany o rozdzielczości do QHD+, także dotykowe; część modeli będzie wyposażona w karty Nvidia RTX 2000 Ada, a wszystkie warianty zaprojektowane są z myślą o skomplikowanych zadaniach z zakresu projektowania, grafiki, inżynierii czy architektury.
- Komputery stacjonarne Dell Pro Max – dostępne w wariantach micro, slim i tower, wyposażone w profesjonalne modele Nvidia RTX lub AMD.
Pozostałe modele z linii, czyli przedstawiciele środkowej półki Dell Pro Max Plus i topowe modele Dell Pro Max Premium pojawią się na rynku dopiero za jakiś czas.
Komentarze czytelników
kl4wisz Pretorianin
Które konkretnie elitebooki byś polecił? Ja chyba też w przyszłości odpuszczę już sobie delle właśnie z tego powodu, że są wykonane coraz gorzej.
Ali Wlaborg Konsul
chyba wyczuwam ze Dell ma problem, skoro taki ich krok, dali po prostu nowe nazwy, mniej wyróżniające się, jakby byli kilometr za konkurencją
ameon Pretorianin

dokładnie. Samo nazewnictwo mi nie robi, dodanie plus i premium IMO trochę rozbraja cały zamysł uproszczenia, ale to mały problem. Trwałość i sposób konstrukcji u della poleciał na łeb i tak jak baaaardzo długo był to mój go-to sprzęt tak ostatnio wziąłem parę refurbowanych hp elitebooków i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
kl4wisz Pretorianin
Na siłę upodobnili się do apple i aktualnie zamiast robić dobre laptopy biznesowe albo porządne stacje robocze, robią gówna z nitowanymi klawiaturami, okrojoną ilością portów i touchpadami bez oddzielnych, fizycznych przycisków.