Wonder of the Seas oficjalnie jest największym statkiem pasażerskim świata. Sądząc po rozmiarze i tonażu, można nazwać go małym miasteczkiem.
Pływający czynnie od ponad czterech lat Symphony of the Seas był uważany za największy statek wycieczkowy w historii. W marcu 2022 roku tytuł ten przejął jego młodszy kuzyn z Karaibów o nazwie Wonder of the Seas – podobny w wymiarach, lecz ze zwiększonym dopuszczalnym tonażem.
Wonder of the Seas może pochwalić się tonażem brutto na poziomie 236 857 GT. Dla porównania, drugi w zestawieniu Symphony of the Seas może pochwalić się „tylko” 228 081 GT, a trzeci Harmony of the Seas to już „niższa półka” – 226 963 GT.
Dla lepszego zwizualizowania rozmiarów statku można powiedzieć, że Wonder of the Seas jest czterokrotnie większy niż słynny RMS Titanic pod względem objętości (jeśli na potrzeby obliczeń przyjmiemy, że oba statki są prostopadłościanami). „Praktyczne niezatapialny” statek miał 269 metrów długości, 28 metrów szerokości i 53 metry wysokości. Daje to objętość 436 296 metrów sześciennych – dla porównania „Cud mórz” ma 1 744 116 metrów sześciennych.
Lista najciekawszych faktów o Wonder of the Seas:
Więcej:Steam w 5 lat podwoił bazę użytkowników. Najnowszy rekord to ponad 41 milionów graczy jednocześnie
36

Autor: Jakub Tarchała
Pierwsze treści zamieszczał w serwisie YouTube, jednak pisanie tekstów bardziej przypadło mu do gustu. W 2020 roku założył skromnego bloga, na którym publikował recenzje gier, a dwa lata później połączył pracę z hobby i rozpoczął przygodę z pisaniem dla GryOnline.pl. Uwielbia nietuzinkowe poczucie humoru Terry'ego Pratchetta i tajemnice wszechświata zawarte w powieściach Stanisława Lema. Chętnie ogląda komedie i horrory. Wielką miłością darzy uniwersum Stalkera (zarówno growe, książkowe, jak i pastowe). W wolnych chwilach gra na gitarze oraz kolekcjonuje karty Marvela.