Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Laptop ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition zrobił na mnie wrażenie, pokazując, jak wiele zmieniło się na rynku w ciągu ostatnich paru lat. To dobry średniak w atrakcyjnej cenie, który doskonale zastąpił mój stary sprzęt.
Przyznaję, że jestem niedzielnym gadżeciarzem i choć lubię technologiczne nowinki, kupuję przeróżne urządzenia z zamiarem, by służyły mi całe lata. Dlatego wymiana komputera to u mnie rzadkość, a gdy do niej dochodzi, celuję raczej w pewniaka, tak jak tym razem zdecydowałem się na laptop ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition z kartą graficzną Radeon RX7600S, który trafił jakiś czas temu w moje ręce, zastępując leciwy już sprzęt Lenovo Y50-70.
ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition to dobry laptop do pracy i gier
Z racji, że do wymiany komputera dochodzi u mnie niezwykle rzadko i ostatni laptop wytrzymał naprawdę wiele lat, przybycie modelu ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition było niemałym świętem i powodem do celebracji. Inna kwestia, że dzięki temu bardzo wyraźnie odczułem niesamowity skok technologiczny, jaki dokonał się w trakcie ostatniej dekady (dobra, dokładnie to 9 lat).
Przed zakupem oczywiście trochę poczytałem i popytałem też bardziej doświadczonych znajomych, którzy doradzili i wytłumaczyli mi kilka aspektów, aby się nie okazało, że kupuję kota w worku. Przejdźmy zatem do konkretów i sprawdźmy, co zamknięto w całkiem smuklej jak na gamingowy laptop obudowie.
Mówimy o laptopie ze średniego segmentu cenowego, więc powyższa konfiguracja co prawda do topowych nie należy, ale w dalszym ciągu w zupełności wystarczy, aby komfortowo grać we współczesne hity, a to wszystko w atrakcyjnej cenie. Red Dead Redemption 2 przy wysokich detalach w 60 klatkach na sekundę? Nie ma problemu i z „niedzielnego” punktu widzenia jest to całkowicie wystarczające. Dla mnie priorytetem były: komfort pracy i dobry stosunek pomiędzy jakością wykonania a ceną, gabarytami i wspomnianymi wcześniej osiągami – i to wszystko w zasadzie dostałem. Do sprzętu szybko „przyssała” się również moja dziewczyna, która gra w Genshin Impacta, League of Legends i Counter-Strike’a – przy takich tytułach wiadomo, że wszystko chodzi jak żyleta i nie ma żadnych zastrzeżeń, co do działania laptopa.
Z takim laptopem granie w najwyższych detalach to nie problem
Dobre wrażenie robi ekran o przekątnej 16 cali z matrycą IPS o rozdzielczości 1920 x 1200 i częstotliwości odświeżania obrazu 165 Hz. Wszystko na nim jest czytelne, płynne i przyjemne dla oka, a moje jedyne zastrzeżenie dotyczy stosunkowo niskiej jasności i nie obraziłbym się, gdyby ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition „świecił trochę bardziej”. Niezwykle natomiast spodobało mi się ogólne wykonanie, a niewielka ramka wokół ekranu sprawia, że laptop wypada naprawdę zgrabnie i schludnie.
Po paru tygodniach testów nie wyobrażam sobie powrotu do starszego sprzętu. Mój komfort pracy uległ znacznej poprawie, a szybkość działania laptopa ASUS TUF Gaming A16 Advantage jest więcej niż wystarczająca przy codziennym korzystaniu. Dziewczyna jest zadowolona z wydajności w grach, a ja cieszę się bezproblemową pracą i edycją materiałów graficznych. Wszystko to w cenie, która za bardzo nie nadszarpnęła domowego budżetu.
Laptop ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition okazał się doskonałym zakupem z perspektywy niedzielnego gracza szukającego uniwersalnego sprzętu do pracy i okazjonalnego grania w najpopularniejsze tytuły. Dostałem wszystko, czego mogłem oczekiwać w tym przedziale cenowym.
Tak się składa, że ten sam model możecie aktualnie kupić w RTV Euro AGD. Popularny elektromarket objął ten laptop świetną promocją, dzięki której kosztuje on tylko 3989 zł (cena z kodem: ITKODLAP0809). Według mnie to świetna okazja do zdobycia solidnej konstrukcji za niewielkie pieniądze.
Kup laptop ASUS TUF Gaming A16 Advantage Edition już dziś i ciesz się graniem w wysokiej jakości
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
2
Autor: Sebastian Kasparek
W GRYOnline najlepiej czuje się w dziale publicystyki, a czasem zajmuje się również recenzjami. Fan kultury wszelakiej, który sięga po dzieła zarówno z górnej, jak i z najniższej półki. Najbardziej lubi zanurzać się w grach niszowych i w produkcjach ciężkich do jednoznacznego zdefiniowania. Docenia analityczne i krytyczne podejście przy obcowaniu z tworami kultury. Preferuje gry unikalne, dziwne, szalone wizualnie i odważnie poruszające ciekawsze zagadnienia narracyjne. Uzależniony od produkcji wysokooktanowych, bijatyk, wielkich robotów i klimatów arcade. Miłośnik studia Grasshopper Manufacture. Lubi nadrabiać zapomniane „hidden gemy” sprzed lat, zwłaszcza z Japonii. Ciekawy gier i ludzi stojących za nimi. Silnie uzależniony od kina. Psychofan Madsa Mikkelsena i Takashiego Kitano. Kocha również mangi Inio Asano i estetykę Tsutomu Niheia. Na forum pisze pod ksywką Junkie.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
