Teleskop Jamesa Webba pozwolił odkryć wielką czarna dziurę. Znajduje się ona w odległej galaktyce nazwanej GS-9209.
Wysłany w kosmos pod 2021 roku Teleskop Jamesa Webba umożliwił naukowcom dokonania wielu interesujących odkryć. Tym razem przyczynił się on do zidentyfikowania ogromnej czarnej dziury wpływającej w znacznym stopniu na galaktykę, w której się znajduje.
Zjawisko to zostało zaobserwowane przez naukowców z Uniwersytetu w Edynburgu. Cała sytuacja dotyczy galaktyki GS-9209 oddalonej od Ziemi o 25 miliardów lat świetlnych i zarazem jednego z najodleglejszych miejsc kosmosu, jakie udało się nam zbadać. Swoimi wynikami podzielili się na łamach Nature.
Badania przeprowadzone przy pomocy Teleskopu Jamesa Webba pokazały, jaki wpływ na rozwój galaktyki ma czarna dziura.
To nie jedyne odkrycie, które zostało w ostatnim czasie dokonane z pomocą teleskopu Jamesa Webba. Dwa tygodnie temu pojawiła się informacja, że naukowcy trafili na planetoidę znajdującą się blisko Słońca i jednocześnie otoczoną parą wodną.
13

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.