Tego uczucia brakowało w grach wyścigowych i ETS2, zobacz świetne rozwiązanie
Pomysłowy konstruktor jednym prostym sposobem poprawił wrażenia z jazdy samochodami w grach wideo. Niezastąpione jak zwykle okazało się Arduino Uno.

Nietypowy pomysł na urozmaicenie jazdy samochodem w grach wideo zaprezentował użytkownik Reddita kryjący się pod pseudonimem JamesF890. Wykorzystując Arduino Uno (płytkę z 8-bitowym mikrokontrolerem) zaprojektował specjalne ramię, które porusza się w sposób bardzo realistycznie oddający siły oddziałujące wewnątrz samochodu w czasie dynamicznej jazdy. A po zawieszeniu na nim charakterystycznej zapachowej choinki… no bajka!

Nie ma nic gorszego niż nieruchoma zapachowa choinka, smętnie zwisająca przed monitorem. W immersji chodzi przecież o detale. Coraz lepsza grafika i większe monitory sprawiają, że gry wyglądają naprawdę dobrze, jednak wciąż pozostają jedynie obrazem wyświetlanym na płaskim ekranie. Czy to emocjonujący wyścig w Forza Horizon 5, czy leniwa trasa w Euro Truck Simulator 2 – wrażenia będą bez porównania lepsze, gdy otoczenie zareaguje na ruch nie tylko na ekranie, ale i poza nim.
Konstrukcja wzbudziła zainteresowanie także nauczycieli, w tym fizyka Michaela Friedmana z Somerville High School. Jak się okazuje, całkiem słusznie – autor konstrukcji przyznaje, że było to ćwiczenie, służące lepszemu zrozumieniu narzędzi:
To było w zasadzie zrobione jako studium wykonalności dla budowy prawdziwego symulatora ruchu.

Arduino Uno to najpopularniejszy model z serii, kosztujący około 120 zł. Zawiera mikrokontroler typu Atmega328P, 32 kB pamięci Flash, 2 kB RAM i 14 cyfrowych wejść/wyjść.
Specyfikacja może nie robi wrażenia (nie, nie pójdzie na nim Skyrim), ale jest wystarczająca do kreatywnych zastosowań. Przy odrobienie znajomości elektroniki i programowania jedynym ograniczeniem jest właściwie nasza wyobraźnia.
Złota era majsterkowiczów
Arduino Uno daje ogromne możliwości majsterkowiczom, choć w naturalny sposób w sieci przebijają się te najbardziej szalone konstrukcje. Przykłady? Proszę bardzo. Symulator jazdy konnej to propozycja dla fanów ekstremalnej rozgrywki, podobnie zresztą jak urządzenie imitujące odrzut broni.
Fani czterech kółek mogą z kolei spróbować sterowania nietypowymi kontrolerami, chociażby perkusją. Nie było lepszych czasów dla majsterkowiczów.
Komentarze czytelników
Ppaweł Senator

widząc takie tytuły robię 3 kroki
- wchodzę w wątek i z marszy daje łapkę w dół
- ignoruje wątek
- wychodzę
Clickbitowe tytuły rodem z o2 działają na mnie jak płachta na byka
Ali Wlaborg Konsul
ludzie w 1960: w XIX w. ludzi będą jechać autami na księżyc
2022: rewolucja w ścigałkach, gracz dodał bujak do choinki
ShaggyPMI Legionista
Wydaje mi się że jest czarna więc zapach NEW CAR
zanonimizowany449082 Generał
Tego uczucia brakowało w grach wyścigowych i ETS2, zobacz świetne rozwiązanie
...
...
...
Po takim nagłówku spodziewałem się jakiejś rewolucji, wywrócenia ścigałek do góry kołami, magnum opus dla petrolheadow...
A przeczytałem o zsynchronizowanym z grą bujaku do choinki zapachowej...
... I to pewnie jeszcze kokosowej.