Taka Gwiazda Śmierci z LEGO nigdy nie trafiłaby do oficjalnego zestawu. Do jest stworzenia potrzebnych było 183 tysięcy klocków
Fani Gwiezdnych Wojen wzięli sprawy w swoje ręce i skonstruowali naprawdę potężną Gwiazdę Śmierci. Ten autorski MOC znacznie lepiej reprezentuje ogrom stacji orbitalnej z filmu.

Zestaw klocków LEGO o numerze 75419, czyli Gwiazda Śmierci, to jeden z największych produktów duńskiej firmy. Składa się aż z 9023 elementów i waży około 14 kilogramów. Jeśli jednak ta stacja kosmiczna wzięta początkowo za księżyc nadal wydaje się komuś zbyt mała, oto bardzo ciekawa alternatywa.
Jeden z tiktokerów zaprezentował prawdziwego kolosa – Gwiazdę Śmierci złożoną dokładnie z 183652 klocków. Nagranie pochodzi z wydarzenia Brickman Lego Star Wars Exhibition z Australii. Wielu fanów Gwiezdnych Wojen na pewno ucieszyła by ta konstrukcja, choć wymaga ona naprawdę sporo miejsca w salonie.
Ogromna stacja orbitalna z Gwiezdnych Wojen
Ta Gwiazda Śmierci mierzy bowiem 2 metry średnicy i tyle samo wysokości. W wielu pomieszczeniach może się okazać, że umieszczenie takiej budowli z LEGO nie jest wykonalne. Skonstruowanie zajęło twórcom niemal 1400 godzin, zawiera ona 429 figurek i 57 typów droidów.

MOC (My Own Creation – moja własna kreacja) pokazany na wydarzeniu Brickman nie jest „plastrem” jak oficjalny zestaw LEGO, lecz przedstawia całą stację, dodatkowo w jej pierwszej wersji, która została ukończona. Zawiera ponad 100 pomieszczeń i klimatyczne oświetlenie LED.

Dość ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie różnych skal. Niektóre poziomy Gwiazdy zostały zrealizowane w znacznie mniejszej skali, wykorzystując symboliczne minifigurki-statuetki i pomniejszone statki kosmiczne. Twórcy chcieli w ten sposób pokazać wielkość oryginalnej konstrukcji z filmu. Sceny zaaranżowane na różnych poziomach mają charakter bardziej symboliczny.
Fani Gwiezdnych Wojen z łatwością rozpoznają poszczególne wydarzenia i postacie w nich występujące. Jest nawet nawiązanie do sceny z kaczuszką w konstrukcji LEGO – w jednym z pomieszczeń Stormtrooperzy biorą kąpiel.
Dla zabawy, obecny zestaw o wartości 1000 dolarów (4299,99 złotych) kosztuje 11 centów za sztukę. Teoretycznie ten zestaw kosztowałby około 20 tys. dolarów.
Jeden z komentujących trafnie zauważa, że ten MOC nie ma szans na realizację. Biorąc pod uwagę obecną politykę cenową LEGO mógłby on kosztować ponad 80 tysięcy złotych. Wielka konstrukcja pozostanie amatorską inwencją, cieszącą oczy wszystkich fanów „uniwersum odległej galaktyki dawno, dawno temu” na całym świecie.
- Różności
- klocki LEGO