Tajemnicza karta graficzna AMD pojawiła się w sieci. To może być RX 8800 XT, ale jego wydajność pozostawia wiele do życzenia
Na portalu Geekbench pojawiła się karta graficzna Radeon, której AMD jeszcze oficjalnie nie zapowiedziało. Parametry sugerują, że możemy mieć do czynienia z RX-em 8800 XT.

Na portalu Geekbench pojawił się benchmark OpenCL komputera z nieoczywistą specyfikacją. O ile procesor to znany Intel Core i5-12700F, o tyle karta graficzna jest całkowitą niewiadomą. Z czym mamy do czynienia, sugeruje jedynie skrót gfx1201, który pojawił się w rubryce nazwy urządzenia. Już w 2023 roku rozszyfrowano, że tyczy się on kart graficznych z architekturą RDNA 4 (vide Notebook Check).
Wczesna wersja RX-a 8800 XT przetestowana w benchmarku
Według przedstawionych danych wspomniana karta graficzna jest dopiero na wczesnym etapie produkcyjnym. Sugeruje to bardzo słaby wynik na Geekbenchu, bo najwyższa punktacja wynosiła 33241. Dla porównania Radeon RX 7900 XT miał w testach zdobyć około 160 tysięcy punktów. Widać więc tutaj zdecydowaną różnicę. Gdyby RX 8800 XT miał mieć tak słabą wydajność jako gotowy produkt, to byłby jedną z większych porażek AMD.
Dodatkowo opis specyfikacji zdradza, że powstający Radeon miałby mieć 16 GB pamięci VRAM o maksymalnym taktowaniu 2,1 GHz i 28 jednostek obliczeniowych. Parametry są zbliżone do kart graficznych działających na architekturze RDNA 3, co nie wzbudzałoby entuzjazmu. Biorąc pod uwagę, że jednak mamy do czynienia z prototypem, to ostateczny produkt powinien być bardziej wydajny.
Z drugiej strony należy pamiętać o dotychczasowych informacjach, które pojawiały się w stosunku do Radeonów RDNA 4. Te mają mieć wydajność zbliżoną do aktualnej generacji, więc nie będziemy mieli do czynienia z przeskokiem generacyjnym.
To już samo w sobie stawia pod znakiem zapytania sens wydawania podzespołów, które są tak zbliżone do swoich starszych odpowiedników. Warto pamiętać, że sprzedaż Radeonów spadła w ostatnim czasie o ponad 50% i AMD zaliczyło wzrost przychodów głównie dzięki swoim procesorom Ryzen. W kwestii kart graficznych producent zostaje daleko w tyle za Nvidią.
Więcej:AMD woli pracować z Sony niż z Microsoftem, bo Mark Cerny ma wizję i aktywnie działa przy PS6