Syf, bieda i serwetka na telewizorze. Holstin zabrał mnie do Polski lat 90. i przeraził tym, co tam znalazłem
wszystko tylko nie widok izometryczny , proszę FPS, TPS wszystko jedno ale nie izometria.
Czasem jak trafię na jakiś filmik w serwisie YT z tamtych lat to od razu wiem czego się spodziewać w komentarzach. Romantyzowanie. To był paskudny czas dla Polski i Polaków. NIC dobrego lata 90 w sobie nie miały. Bieda, bezrobocie, dziura na dziurze i brak perspektyw. Pamiętam smutek tamtych dni i marzenia o tym co mamy dziś.
Wszystko jest subiektywne, jesli porownasz lata 90 z terazniejszoscia to oczywiscie. Ale porownaj lata 90 z uprzednimi latami 80 i romantyzowanie lat 90 nabiera sensu - okres naglej wolnosci, wielkich nadziei i zmian.
Tak jak kiedyś nagrałem: Holstin to gra, którą zrobiłby Hideo Kojima gdyby żył w Polsce ;) Fajne tam są pomysły, np pikselartowy tryb TPP.
Nie lubię horrorów, ale przyznam, że gra wygląda ciekawie.
BTW, serwetka na tv to tak bardziej lata 70.