Zastanawialiście się, jakie prezenty chcieliby znaleźć pod choinką bohaterowie Baldur’s Gate III? Larian Studios odpowiedziało na to pytanie, publikując uroczą animację ze Świętym Mikołajem.
Za dwa dni będziemy wręczać bliskim prezenty, lecz Larian Studios ma dla nas drobny upominek już dziś. Jest nim krótka animacja z – oczywiście – Baldur’s Gate III. Astarion, Gale, Lae’zel, Wyll, Posępne Serce i Karlach wyruszają na wyprawę przez pokryte śniegiem tereny, by spotkać elfa łudząco podobnego do popkulturowego Świętego Mikołaja. Kim tak naprawdę jest ta postać i jak zakończy się owa historia, dowiecie się, oglądając poniższe wideo.
Pod koniec materiału bohaterowie Baldur’s Gate III otwierają prezenty świąteczne. W wielkim worku, który przytaszczyli do tawerny z wyprawy, znajduje się zaś… Xbox Series X (czy też „kolejne tajemnicze pudełko”, jak stwierdziła Lae’zel). Tym samym Larian Studios upiekło dwie pieczenie przy jednym ogniu – jednocześnie serwując fanom zabawną świąteczną animację, która niewątpliwie wymagała sporo pracy, jak również przypominając, że w nocy z 7 na 8 grudnia Baldur’s Gate III ukazało się na XSX/S.
Dla przypomnienia dodam, że wczoraj trzeci „Baldur” otrzymał „hotfix” nr 15, który przyniósł garść poprawek. Szczególnie cieszy, że twórcom wreszcie udało się wyeliminować dość irytujący błąd, przez który czasem jeden z towarzyszy nie przeskakiwał za nami automatycznie we wskazane miejsce, choć powinien. Jest to o tyle istotne, że usterka ta była obecna w grze od premiery. Ze szczegółami zapoznacie się w osobnej wiadomości.
Nadmienię również, iż Baldur’s Gate III i Alan Wake 2 ścigają się o miano najlepszej produkcji 2023 roku w naszym plebiscycie. Jeśli jeszcze nie oddaliście głosu, możecie to zrobić tutaj.
Baldur’s Gate III jest dostępne na PC, PS5 i XSX/S.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
12

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.