filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 14 czerwca 2023, 12:31

autor: Kamil Kleszyk

Świt Jedi Mangolda jednak nie o Jedi? Reżyser doprecyzował koncept filmu

Okazuje się, że nadchodzący film Jamesa Mangolda – Dawn of the Jedi – może wcale nie opowiadać o Jedi… Sama zaś idea widowiska prawdopodobnie została przez fanów źle zrozumiana.

Źródło fot. Wielka Republika: Światło Jedi, Joseph Meehan, Del Rey, 2021
i

Podczas tegorocznego Star Wars Celebration zapowiedziane zostały trzy nowe filmy osadzone w uniwersum Gwiezdnych wojen. Ostatnie tygodnie pozwoliły nam poznać coraz więcej szczegółów na ich temat. Wśród ogłoszonych tytułów znalazło się dzieło, nad którym pracuje James Mangold, a które – przynajmniej z pozoru – miało opowiadać o pierwszych Jedi. Tymczasem, jak się właśnie okazało, w centrum historii wcale nie muszą być legendarni rycerze.

Dawn of the Jedi początkowo opisywane było jako widowisko, którego akcja toczy się około 25 tys. lat przed wydarzeniami znanymi z Nowej nadziei. To, wraz z sugestywnym tytułem dzieła, pozwalało myśleć, że głównym wątkiem będzie geneza Jedi. Sprawę tę postanowił doprecyzować sam James Mangold.

W rozmowie z portalem Gizmodo twórca omówił koncept Dawn of the Jedi. Fabuła produkcji będzie dotyczyć Mocy, czyli tajemniczej siły obecnej w całym uniwersum, oraz jej pierwszych użytkowników, którzy nie byli rycerzami.

Chodzi mi o to, aby być częścią sagi, ale jednocześnie nie być ograniczonym tak bardzo przez kanon, że nie możesz swobodnie opowiadać historii. Naprawdę tego chciałem i to też powiedziałem jej [Kathleen Kennedy – szefowej Lucasfilm – przyp. red.] przy prezentowaniu swojej wizji, czy możemy zrobić Dziesięcioro przykazań Mocy. Genezę tego, jak Galaktyka poznała Moc, jak wszyscy ją zrozumieli i zaczęli używać – wytłumaczył reżyser.

Należy więc zauważyć, że jeśli produkcja opowie o początkach Mocy, historia może rozgrywać się nawet wiele tysięcy lat przed powstaniem Jedi. Dodatkowo sam tytuł widowiska nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony. Świt Jedi to jedynie nazwa epoki, w której dziać będą się wydarzenia. Okres ten zaś sięga znacznie dalej aniżeli samych początków Zakonu.

Warto także dodać, że na Star Wars Celebration reżyser wspomniał o swojej inspiracji filmem Dziesięcioro przykazań z 1956 roku, zapowiadając, że jego dzieło będzie w pewnym sensie biblijnym widowiskiem.

Na ten moment nie jest znana dokładna data premiery filmu Mangolda.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej