Sprzedaż Windowsa i konsol Xbox Series X/S spada, ale Microsoft nie ma powodu do zmartwień
Microsoft odnotował spadek sprzedaży konsol Xbox oraz Windowsów OEM w ostatnim kwartale roku fiskalnego 2022.

Źródło: Microsoft.
W ostatnich latach epidemia koronawirusa i rozwijające się kryptowaluty odcisnęły piętno na rynku urządzeń elektronicznych. Nowe realia nie ominęły Microsoftu, który w czasie pandemii zaliczył znaczący wzrost zysków spowodowany przez zwiększone zainteresowanie sprzętem komputerowym. Teraz jednak amerykański gigant odnotowuje straty w przypadku dwóch obszarów swojej działalności: sprzedaży Xboxów oraz systemów Windows, która zmniejszyła się, odpowiednio, o 11% i 2%.

Z raportu opublikowanego przez Microsoft dowiadujemy się, że słabsza dystrybucja Windowsów OEM wynika z przestojów produkcji w Chinach. I o ile ten fakt można w pełni zrozumieć, dość niejasne jest stwierdzenie, że problemy są spowodowane również przez pogarszającą się kondycję rynku PC. Choć nie zostało to powiedziane wprost, możemy podejrzewać, że chodzi o ciągłe braki podzespołów oraz zmniejszenie liczby sprzedanych komputerów osobistych.

Dużo bardziej przejrzysta sytuacja występuje w przypadku Xboxa. Według portalu The Verge spadek zainteresowania wynika z nasycenia się rynku. Od premiery Xboxa Series X/S minęło już prawie dwa lata, więc większość osób mogła już zdążyć zakupić upragnioną konsolę. Dodatkowym czynnikiem, który zmniejszył bazę klientów dla obu produktów, jest wycofanie się Microsoftu z Rosji.
Co należy zaznaczyć, spadki te nie odbiły się w widoczny sposób na wynikach całej firmy i tak Microsoft kończy czwarty kwartał tego roku fiskalnego z przychodami na poziomie 51,9 mld dolarów, z czego zysk wyniósł 16,7 mld. Oznacza to wzrost odpowiednio o 12% i 2% względem analogicznego okresu poprzedniego roku.
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
Komentarze czytelników
zanonimizowany1359977 Senator
Porownywac nalezy do roku 2019 sprzed pandemii, a nie lat 2020-2021 ktore byly lekko piszac patologiczne i całkowicie nienormalne. Napedzily IT kasy, gdyz mieszkania na całej planecie zamienily sie w pół zamkniete więzienia i IT byl jedyną forma kontaktu społecznego, do tego praca zdalna.
Teraz ludzie wychodza na dwór, sprzęt i soft już jest w domu, to po co kupować nowy?
Z gier... w 2022 poza Stray nic wyjątkowego nie wyszlo, a ostatni hit to byl RE Village z 2021 wiec co ma sie sprzedawać? Sukces itak jest, że spadków 50% nie ma.